Ja nie lunatykowalam.
Pati to straszne. Ja wychodzilam na klatkę schodową mówiąc z przekonaniem że.tam jest toaleta... trochę byłby wstyd
Mama Małej Majki,a to dopiero miałaś przeżycia hehe...
Mój syn też lunatykował, ale krótko. To ponoć norma rozwojowa dla mózgu.
MamaMalejMajki to ja znam przypadek kiedy dziewczyna poszła z poduszka do łazienki i odkręciła kran w wannie.
Mój mąż z łóżka poszedł spać do szafy jak był mały :D
Nasz syn przychodził do nas, coś mówił i wracał do siebie spać :)
Lunatykowania, gadanie przez sen. Śmieszne to wszystko
Aneczka, niby śmieszne ale też bardzo niebezpieczne.
Śmieszne ale nie zawsze jest do śmiechu... ja tam się nie wstydzę tych moich nocnych przygód... traktuje je często anegdotycznie
Moniczka właśnie slyszlama że lunatyk nigdy sobie krzywdy nie zrobi jeżeli się go nie obudzi
Ponoć nie powinno się wystraszyć lunatyka, bo może dostać zawału
Lunatykowanie było dla mnie zawsze bardzo intrygującym tematem. Dopóki ktoś nie robi sobie krzywdy, to okej, gorzej jak coś się przy tym komuś stanie:-(
Mój syn ostatnio śmiał się przez sen, także to było fajnie słuchać:-) Szlochania nie słyszałam, ale pewnie bym się zmartwila, ale po dłuższym zastanowieniu, jeżeli mały byłby najedzony, miał sucho i byłby zdrowy, to nie marwilabym się specjalnie na zapas
Według mnie jak dziecko zaszlocha raz na jakiś czas podczas snu to to nic nadzwyczajnego, poprostu stawiała bym na zły sen.
Moj synek od tygodnia śpi w nowym łóżku. Ostatnio obudził się w nocy zaczął płakać zturlal się na podłogę a raczej na gruby koc który jest koło łóżka i dalej spał.
Musi się przyzwyczaić. Może po prostu coś mu się przyśniło
Zły sen a nawet ząbkowanie może wywołać że dziecko w nocy szlocha
Moje czasem szlocha a rzadko ale się.zdarza ze placze przez sen i coezko je uspokoic
U nas zdarza się tak tylko jak ząb się przebija. Dziś widziałam.ze trochę się przebił
Szlochanie nam się nie zdarzyło, jak już zaczyna płakać to się budzi, nie ma tak żeby płakał przez sen
