Szczoteczka do pierwszych ząbków, soniczna?

Wydaje mi się że na taką szczoteczkę przyjdzie jeszcze czas około 3 4 lat. Jak dla mnie poki co zbędny wydatek bo w tym wieku to my myjemy dxueviom ząbki jeszcze

Dziewczyny do tej pory myłam synkowi ząbki szczoteczką silikonową tą nakładaną na palec, ale on już nie chce robić tego na leżąco, z nim na ręku jest ciężko zdjąć tą szzotecKę jedną ręką. Czytałam że są też szczoteczki soboczne dla takich maluchów. Znalazłam np szczoteczkę seysso baby penquin, która ma dwie końcówki myjące 0-18 i 18-36mcy. Szczoteczka wykonuje 16tys ruchów na minutę, wiec prędkość dostosowana jest do delikatnych dziąsełek i ząbków. Co myślicie o takiej szczoteczce? Może któraś z Was ma taką dla dziecka i może podzieić się opinią?

Mamameg mi się wydaje, że trochę za wcześnie na taką szczoteczkę, synek może się wystraszyć i później w ogóle nie będzie chciał myć ząbków. Ja bym kupiła taką szczoteczkę kiedy córeczka będzie miała 2, 3 latka. A na teraz mamy silikonową na palec ale zamierzam kupić taka małą, zwykłą przeznaczoną dla małych dzieci. Moja córeczka też nie chce już myć zębów na leżąco więc myję jej jak siedzi na nocniku wieczorem lub po śniadaniu kiedy siedzi jeszcze w krzesełku :) 

My mamy zwykłą szczoteczkę Elmex taką dla dzieci od 0-3lat. Długo lubiła myć ząbki i się cieszyła, ale teraz znów jej się odwidziało i nie chce otworzyć buźki :(

Oj..nawet nie wiedziałam że są takie dla takich małych dzieci;-), więc się nawet nad taka nie zastanawiałam. Mój starszy synek od pierwszego żabka miał szczoteczkę ta co ma taką rączkę szeroka nie pamiętam nazwy ale one są wszędzie, są nawet często po dwie pakowane, i młodszemu synkowi też taka kupowalam a teraz młodszy synek ma 21 mc i kupilam mu z elmexa bo pastę do zębów też używamy tylko z elmexa, która jest od 0-6lat , przynajmniej dwuch synków miało ta sama pastę, ale teraz będę musiała się rozejrzeć za inna dla starszego bo ma.juz 6,5lat;-). I szczoteczkę dop teraz chce kupić starszemu synkowi już taka na baterie tylko młodszy chce zawsze to co starszy i pewnie będzie chciał taka sama;-) więc moze mu taka zakupie ;-) zapytam z ciekawości panią dentystkę , bo ona zawsze mi wszytko doradza bo sama jestem ciekawa czy jest ona dobra czy lepiej małe ząbki myć zwykła, gdybym miała jednego synka to chyba bym mylą zwykła jak robię to do teraz , Boni tak młodszemu muszę czasem umyć jakby na siłę więc tylko raz przejadę i tyle , Ladnie dawał mi synek umyć zabki albo sam był i patrzył jak robi to starszy synek ale zauważyłam że jak synowi wychodzą ząbki i go biła dziąsła to przez ok. Tydzień nie chce myć z jakąś przyjemnością. 

Ja bym jeszcze chwile poczekala z ta szczoteczka ;) Lepiej moze kupic mu taka standardowa zeby zobaczyc czy bedzie chcial myc zabki czy bedzie uparty i czy go to zainteresuje ;) Moim zdaniem dobrze by mu zrobilo gdyby sie nauczyl uzywac takiej standardowej szczoteczki i myc jak najdokladniej zabki a pozniej ewentualnie przejsc na soniczna ktora za niego bedzie  to robic ;) 

W jakim wieku jest synek? Bo jeśli jest Ci ciężko w pozycji siedzącej to szczoteczką elektryczną będzie jeszcze gorzej. Dla takiej szczoteczki dziecko musi mieć stabilną pozycję więc najlepiej żeby samodzielnie siedziało. Fajnie jak już rozumie o co chodzi w myciu zębów bo wtedy się nie rusza. 

Syn dostał w prezencie taką szczoteczkę. Według mnie jest to przereklamowane. Syn ma 3 lata i nadal sam nie obsłuży takiej szczoteczki. Sama wolę umyć mu zęby manualnie, bo jest bezpieczniej. 

Myślę, że jak się nauczy sam.myc zęby to pomyśle nad przejściem na elektryczną. 

Mamy polecamy, radzę jedynie zaopatrzyć się w większą ilość końcówek bo szybko się zużywają. Tak po za tym uważam że to bardzo dobra opcja szczoteczka świeci do jest też fajne dla dzieci, najpierw córka teraz syn. Córka miała starsza wersję szczoteczki syn ma już ta nowsza końcówki niestety nie pasują nie są te same do szczoteczek z różnych modeli. 

1

Oj, nie da się edytować postu i czytając Wasze wypowiedzi dopiero widzę, że pominęłam dość istotne fakty, które skłoniły mnie do poszukiwań szczoteczki sonicznej dla dziecka.

 

Moj syn ma 11 miesięcy i siedzi stabilnie, wykorzystam wiec pomysł i będziemy myć ząbki w krzesełku do karmienia lub w rowerkiem podjedziemy do łazienki ;)

My wszyscy używamy szczoteczek sonicznych i właśnie przy wczorajszym myciu zębów syn wyciągał rączki do mojej szczoteczki, wiecie jaki to bajer kiedy „zabawka„ buczy i swieci ;) przylozylam wiec moją szczoteczkę blisko jego buźki a on ją otwierał, myśle wiec że będzie to niezła atrakcja i zachęci do mycia ząbków ;)

 

PatrycjaP a czy faktycznie szczoteczka jest na tyle delikatna że nadaje się dla prawie roczniaka? Gdzie kupujesz końcówki?

Ja elektryczna szczoteczkę synkowi dopiero kupiłam na 2 urodziny a tak to myl ząbki taką normalna z miękkim włosiem dostosowana do wieku . 

Megg może kup małemu normalna szczotkę i zobaczysz jak się na nią zapatrzy 

Ja używam tradycyjnej szczoteczki dla malucha ,myślę ,że soniczną dostanie dopiero jako przedszkolak .

PatrycjaP doczytałam jeszcze że ta szczoteczka nie ma akumulatora do ładowania, czy baterie czesto trzeba wymieniać? 

Mamameg skoro synek jest zainteresowany twoją szczoteczką to możesz spróbować :) 

Mamameg skoro interesuje się Twoja to może faktycznie warto spróbować. Może sprawi mu to na tyle frajdy ze będzie chętnie szorował ząbki :) 

Mamameg baterii nie wymieniałam w nowej jeszcze a mamy ja od stycznia chociaż zdażą nam się myć na przemian że zwykła szczoteczka bo akurat ta jest pod ręką. Przy córce używaliśmy ta soniczka przez rok też na przemian że zwykła i wymieniłam baterie może z 3 razy. 

 

Dla córki kupiłam ją chyba na rok, syn dostał ja na 18miesiecy. A główki kupiłam w empiku jak i cała szczoteczkę. 

Czytałam bardzo dobre opinie o tej szczoteczce, i też planuję zakup jak już Młody się urodzi :) 

Ja może kupię jak córeczka będzie starsza  i będzie miała więcej ząbków :) 

A ja mam pytanie myjecie rano i wieczorem dzieciom czy macie jakiś inny podział? U nas wieczór ja myje a rano daje młodemu samemu się wykazać choć to wygląda tak że myje 2 sek że mną i leci po całym mieszkaniu z siostrą rzuca szczoteczkę gdzie popadnie ja mam szukania 20min jej i tak kończy się mycie zębów 

Rano obowiązkowo, wieczorem bywa różnie. Jak syn jest mocno zmęczony i marudzi to odpuszczamy mimo, że moim zdaniem mycie ząbków na noc jest ważniejsze.

Ja myję córeczce rano po śniadaniu i wieczorem jak siedzi na nocniku pastą, później tylko poprawiam wodą przegotowaną jak mi się uda, jak córeczka wypije mleko :) dziewczyny a czy w nocy też czyścicie zęby dzieciom po jedzeniu mm?