Szczepienie Covid w ciąży

I CORAZ częściej słyszę ze młodzi ludzie te szczepionki przechodzą kiepsko 

Nati, to jak przechodzą młodzi ludzie, nie ma znaczenia jeśli chodzi o wiek etc. Z tym jest tak samo jak ze szczepionkami dla niemowlaków: jedno będzie miało gorączkę, a drugie nie. Nie ma zasady i reguły, wszystko zależy od danego organizmu

Marta K szczepiłam się już po porodzie więc niestety nie mam doświadczeń własnych. Pół roku temu dopiero szczepienia zaczęły się w Polsce, a na świecie trochę szybciej więc właściwie nie ma dłuższych obserwacji. Ale sporo moich znajomych z pracy szczepilo się w trakcie ciąży i KP. Dziewczyny zniosły bardzo dobrze. Szczepione bly głównie Pfizerem. Kilka z nich oznaczyło po porodzie przeciwciała dzieciom i były wysokie, więc dzieci nabyły odporność na Covid dzięki temu. 

No właśnie też słyszałam o tych przeciwcialach u dzieci..  Tylko jednemu nic nie będzie, a drugi gorzej to zniesie 

W niedziele  mowila mi ciocia ze prawdopodobnie będą 3 dawki bo nie wszyscy  mają tyle przeciwcial co powinni niby po dwóch dawkach

Nati oj to ciekawe.  W sumie i tak co rok ponoć się będzie trzeba szczepić jak na grypę 

Teraz to takie zamieszanie że szok. Chcą żeby przed wakacjami dwie dawki były podane żeby mogli wyjechać więc skracają czas między podanymi dawkami. To teraz czytałam że już niedługo chcą też dzieci szczepić.. 

Jestem sceptyczna jeśli chodzi o szczepienia na Covid19. Uważam, że kobiety w ciąży nie powinny się szczepić. Zdania specjalistów są na ten temat podzielone. Jednakże to, że ktoś czuje się dobrze po szczepieniu nie gwarantuje tego, że np. za jakieś 5-10 lat nie pojawią się jakieś działania niepożądane. Tak naprawdę nie wiemy co przyjmujemy, jak zareaguje nasz organizm, a tym bardziej organizm bezbronnego dziecka. Ja bym zaleciła bardziej profilaktykę w postaci uzupełniania niedoborów witaminy D3 czy cynku, które istotnie wspierają odporność. Polecam też ruch na świeżym powietrzu i zdrowe odżywianie :-)

Aneczka o już dzieci będą testować hmm aj no niech testują to na dorosłych, ale pewnie mnóstwo rodziców zaszczepi maluchy 

Tak, w Stanach ruszyli już podobno z testami dla 12 latków.

 

Kverve - masz rację. Jeśli kobieta w ciąży weźmie szczepionkę to dziecko też powinno mieć przeciwciała. Tak samo jest, gdy kobieta w ciąży zachoruje na Covid. Wtedy dziecko automatem nabiera przeciwciał.  Ja jednak boję się tych powikłań wieloletnich, które zwyczajnie nie są znane...

W Polsce ruszyło badanie kliniczne preparatu Pfizer u dzieci od 6 miesiąca życia do 12 roku życia. Więc pewnie niedługo i w takiej grupie wiekowej będa szczepienia ogólnodostępne. 

Nati tak prawdopodobnie niedługo zapadnie decyzja o podaniu 3 dawki, czekam na nią bo boję się, że po takim czasie od 2 dawki mogę już mieć mniejsza odporność. 

ojej to już takie małe dzieci chcą szczepić... dorośli maja dylemat co do szczepień siebie a co dopiero dzieci...

no niestety zobaczymy jak to wyjdzie i czy tak zrobią. Każdy pewnie ma jakieś wątpliwosci co do szczepień

Mam nadzieje ze nie będą obowiązkowe 

Anita wydaje mi się że oni chcą dojść do tego że wszystkich będzie można zaczepić od noworodków po seniorów 

Też jestem tego zdania;))

Nati tak naprawdę nikt nie może nikogo zmusić 

Aneczka chyba masz racje, ciekawe czy nie wejdzie to obowiazkowo w karte szczepień 

Musimy osiągnąć 80% zaszczepionych ludzi żeby mieć odporność populacyjna. W UK mają 70% zaszczepionych i zachorowań jest garstka a zgonów wcale od kilku dni nie odnotowują. Także jest światełko w tunelu wyjścia z tej pandemii i ja pod takim kątem na to patrzę. 

Kverve no juz chyba kiedyś w końcu ta odporność musi nastąpić skoro tyle ludzi dziennie na to choruje . Ale spokojnie zaraz będzie nowa odmiana na którą nie ma szczepionki kwestia czasu