Syrop Lactulosum na zaparcia

Klaudia to nieciekawie :confused: a syrop pomógł?

Jeszcze go nie brałam dzisiaj jakos poszło w miarę dobrze ale mówię wam jeszcze nigdy się tak nie czułam jak wczoraj i przedwczoraj to była jakaś tragedia myślałam że zwarjuje dopiero mąż w niedzielę pojechał do apteki i kupił mi czopki glicerynowe i jakoś z wielkim trudem się udało a ulga taka że śmiałam się potem do męża że lapsza od orgazmu, hihi

Pije wodę z miodkiem rano, kupiłam zapas sliwek (niestety z siarczanami <z jakiej firmy są bez nich?>) i jakos jest lepiej, ale i tak się jeszcze mecze i to nie jest to co kiedys :frowning:

Średnio pomogło... działanie niezbyt skuteczne za to w trzecim dniu miałam okropne gazy, a potem zgagę :/ stosowałam w 33 tc., bo brzuch miałam bardzo twardy. Odstawiłam, bo samopoczucie do kitu.

Lepsze działanie dała podkręcona dawka  siemienia lnianego ;)

Może więcej błonnika w diecie?

Na pewno trzeba mieć dużo błonnika w diecie. Bardzo fajne są też napary z siemieniem lnianym. Można ze zwykłą wodą, albo dodać trochę syropu dla słodkości.

Mi pomaga duża ilość wody. Jednak jak przychodził gorszy czas to rano na czczo woda z cytryną i miodem. I bardzo dużo jabłek ewentualnie mleka i jakoś to szło. Ostatnio wręcz przez parę dni męczyły mnie biegunki wspomniałam o tym lekarzowi to sam był w szoku.

Ja od kilku dni mam problem z z wypróżnianiem się, próbowałam już wodę i  jabłko ale na nic się to zdało.

Spróbuj suszone śliwki i kefir. Laktuloza też jest spoko ale to trzeba sporo wypić żeby pomogło nawet 3xdz po 15ml.. Chyba lepiej naturalnie sobie pomóc. 

Gruszka tez jest dobra. Surowa marchew popijana wodą  może pomóc. 

Dużo surówek na wieczór i po kilku dniach pójdzie. Ja chyba co 4 dni się wyróżniam , jej owoce i warzywa cały czas

Pełnoziarniste pieczywo, płatki... dużo owoców takich ze skórką, warzyw surowych... kefir czy maślanka to też dobre rozwiązanie, trzeba po prostu zmienić nieco dietę 

Nie chcę stosować żadnego syropu bo nie jestem osobą która lubi brać leki, tylko wtedy kiedy jest potrzeba. Mam straszne uczucie pełności, wyproznianie sie co 4dni jest uciążliwe.

W ciąży zaparć nie miałam więc syropu nie używałam. Ale szybciej bym sięgnęła po suszona sliwke niż syrop

Ja mam zdanie,że syrop to już ostateczności jak nie pomagaja domowe sposoby 

Ja w ciąży nie miałam problemów nawet jak łykałam żelazo, po ciąży były gorsze także polecam zjeść śliwki, morele owoce suszone. Jeść chleb ciemny i spożywać kasze różnego rodzaju od razu trawienie i wypróżnianie stanie się łatwiejsze 

Trzeba dostarczać większą ilość błonnika 

Suszona śliwka jest dobra na zaparcia 

Warto tu zaznaczyć, że więcej błonnika pokarmowego plus woda, bo on pęcznieje pod wpływem wody, a jak będzie jej za mało to nie będzie efektu, a wręcz może być inny efekt niż zamierzony 

przy suplementacji blonnika trzeba pic min 1 litr wody wiecej niz zazwyczaj. inaczej to nie dziala :P