Monia, Fajerka, Maziulek
Jak tylko poczułam zapach cebuli, albo czosnku musialam od razu iść do łazienki i.... Wiadomo co.
Moi rodzice i mąż przez te 9 miesięcy nie jedli cebuli ani czosnku że względu na mnie.
xyz - to moje lekarstwo na przeziebienie :D
Cebula i cOsnek maja moc w działaniu i oddechu potem;)
Podobnie miod ale zauwazylam ze.mnie po nim zgaga piecze ;(
Ja czosnku nienawidzę. Jak tylko wyczuję w jakiejś potrawie to mnie od razu odrzuca. A ten syrop prenalen na przeziębienie ma właśnie czosnek więc z zatkanym nosem go połykałam. Wczoraj w dzień dobry tvn mówili o ziołach na przeziębienie. Polecają pić czystek na wzmocnienie odporności. U nas w pracy koleżanki to piły ale dla mnie to śmierdzi takim zielskiem.
Mój mąż za to ma 3 ulubione warzywa: czosnek, cebula i boczek :D
U mnie czosnek dodaje się praktycznie do każdego dania. Obydwoje uwielbiamy i nie wyobrażamy sobie inaczej. Co jestem na zakupach to mam czosnek w koszyku. Jak jemy jakaś pizze, zapiekanki, tosty, placki ziemniaczane, kebaby to tylko z sosem czosnkowym własnej roboty. Oddech pewnie jest konkretny ale jak jemy obydwoje to nie czujemy :D
Cebula tez do wiekszosci dan, do mizerii pokrojona w drobniutka kostkę i na kanapki obowiązkowo ale to czerwona.
Fajerka dobre z tym boczkiem ;) hahaha
Aniska, może i tak, ale oszaleć z tym można nieraz :D
Ja też lubię ale często nie chce miś IE go obierać więc nie jest w każdym daniu hehe. Nienawidzę obierać czosnku bo się kleją pale haha
I tu wkracza do akcji kucharz :D
Sposób na obranie czosnku? Oddzielić badyla i włożyć do mikofali będzie szybsze obieranie :D ja tak robię zawsze i nie muszę się zbytnio paprać.
A my też lubimy czosnek i często go dodaje do różnych dań
Ja lubię dodać czosnek do zup czy do mięsa. I do szpinaku często dodaję :)
Z obieraniem nie zawsze jest problem. Czasem jest taka sztuka, że wystarczy przy końcówce odciąć i reszta sama schodzi a czasem faktycznie jest taka cienka ta skórka i przyklejona, że trzeba zeskrobać.
Ale sposobu z mikrofalówką nie znałam :D
A ja po prostu zgniatam trochę ząbek nożem i łupina sama odłazi:)
Ja polecam patent z włożeniem nieobranego czosnku do praski i ta łupina zostaje w środku :)
Monia nie slyszalam o tym patencie odbierania czosnku dzięki mikrofali.
Fajerka najlepszy z tego zestawu to boczek.
Ja na szczęście po ciąży mogę już jesc czosnek i cebulę 😊
Cebulę to nawet lubię, szczególnie taką duszoną. Mniam.
Ten patent na obieranie czosnku dobry. Muszę go rodzicom sprzedać :D
Ja lubię połączenie szpinaku parmezanu i czosnku często robi taja tarte na kruchym spodzie
Swiezoupieczonamama tez tak robie ze całe ząbki wkładam do wyciskaczki, nie ma nic lepszego jesli potzrebujemy takiego przecisnietego czosnku. A jak potrzebuje troche wiekszych kawałków to odkrajam z zabka ta kancówke, przykładam nóz na płasko do zabka i go przysiskam. Skórka sama schodzi ;)
Natka, tak samo robię z czosnkiem, żeby łatwo obrać :)
Często jak piekę kurczaka, to wrzucam do naczynia parę ząbków czosnku w łupinie, żeby się upiekł. On wtedy tak fajnie mięknie i można go z łupiny wycisnąć i zjeść. Pycha jest :)
To ja do kurczaka wrzucam też całe ale już bez łupiny. Też zazwyczaj przyciskam nożem i łupina sama odchodzi.
a lubicie taki upieczony czosnek ? :) w calosci ? dla mnie to rewelacja, ma slodkawy smak :)
