Spacery z przeziebiojym dzieckiem

Moja to chyba jeszcze za mała na sanki :slight_smile:

Sa takie fajne sankki w których można niemowlę wozić ale 400zl wiec ja stwierdziłam ze bez sensu…

No to bardzo drogie… Też bym się nie zdecydowała.

na następną zimę zakupimy sanki właśnie bo teraz jeszcze za mały synek jest, ale będzie super jak bedzie snieg jak w tym roku

My tez za rok obowiązkowo :slight_smile:

He 400 zł to faktycznie dużo za sanki, nawet nie wiedziałam że takie są dla niemowląt:-)

Cieszę się że podoba Wam się aplikacja. Zawsze to na bieżąco wiadomo jaki jest smog i czy warto wychodzić.

Monika z zapaleniem oskrzeli raczej bym nie wychodziła. Byłabym się że może przerodzić się w zapalenie płuc. A po chorobie poczekaj na kontrolę i zapytaj lekarza. Jeśli nic się nie będzie działo spaceruj śmiało.
Jak dziecko przeziebione to ja wychodzę maksymalnie na 40 minut a tak to nie patrzę już na temperaturę ubieram młodego przykrywam kocem i spaceruje dopóki mu się nie znudzi. Siedzi już dobrze ale nie przesiesliśmy się do spacerówki jeszcze tylko czekamy na cieplejsze dni więc czasami nie chce leżeć tylko by oglądał. :slight_smile:

Jak napadało śniegu też siedzieliśmy w domu. Bo pchać wózka się nie dało.

My dzisiaj nie byliśmy na spacerku bo smog duży więc wolałam odpuścić.

No z zapalenoem oskrzeli bym raczej niewychodzila ale nie ja jestem lekarzem :slight_smile: Ja rowniez jak widze jakie powietrze na dworze to nie wychodzę :slight_smile:
Aplikacje do smogu tez mam ale czasem boje sie na nia spojrzeć :slight_smile: moglaby juz przyjsc wiosna

Moja spacerówka nie dawała rady po śniegu :frowning: Albo ja nie miałam siły jej pchać .Więc wolałam się wybrać na saneczki.
Tak, Kasiu podoba mi się aplikacja u nas to normy przekroczone, że ho, ho . Dziś było ponad 800 , więc zadymione u nas strasznie.
Sylwia o tak wiosna :slight_smile: Też na nią czekam, nie lubię zimy i mrozów, wolę wiosnę, lato piękną jesień ale zimy nie.

Ja tez nie moge się doczekać bo właśnie kupiłam chustę i chciałabym zabieraz w niej małego na zewnątrz a zima to tylko w specjalnej kurtce a szkoda mi pieniędzy bo zima sie juz konczy:D mam nadzieje:D

Ja wychodze z zalozenia, ze jak ja miala zapalenie oskrzeli to mialam plackiem lezec w domu i spod koldry sie nie wychylac…wiec nie do konca wiem jak mozna dac przyzwolenie zeby male dziecko z zapaleniem oskrzeli wyszlo na spacer ?:slight_smile:

My się już przenieśliśmy do spacerówki bo z małą nie dało się w gondoli spacerować bo ona już wszystkiego ciekawa była i chciała wszystko sobie obserwować. Teraz spokojnie możemy sobie chodzić nawet jak mała nie śpi bo sobie wszystko widzi i jest spokojna.

U nas dziś było ciepło więc my byliśmy obowiązkowo na spacerku :slight_smile:

Zapalenie płuc to przecież poważne jest. Też bym nie wyszła z dzieckiem na spacer bo mogłoby się to gorzej skończyć…