Sorter klocków

W jakim wieku dziecka warto zakupić sorter klocków? Czy jest on koniecznym elementem na pewnym etapie rozwoju?
Jak zachęcić dziecko do prób wkładania (sortowania) klocków?

Może macie jakieś sortery godne uwagi?

Kupiłam taki najprostszy z oznaczeniem wiekowym 10m+ ale synka bardziej interesuje wyrzucanie klocków ze środka niż wkładanie…

Wszystko zależy od tego ile dziecko ma lat. Ale jest fajny artykuł z przykładami, to sobie poczytaj
http://dzieciologia.blogspot.com/2011/11/sortery.html

dziecko nie każdą zabawką bawi się jak w instrukcji :wink:
jeśli synek zamiast wkładać klocuszki do sortera to je wyrzuca to też dobrze, przecież to jego świat zabaw
my mamy solter domek na daszku są dziurki do wkładania klocuszków, czasem mała wkłada też tam inne rzeczy

Wydaje mi się, że nie jest to strasznie konieczne. My sortera nie mamy. Jak chcesz go kupić to pewnie zainteresuje się nim dziecko, które ma około roczku.

My dostaliśmy sorter klockow z fisher price na prezent i mojemu dziecku najbardziej podoba się z tego wszystkiego wiaderko i przykrywka a wrzucanie klocków do środka to już nie koniecznie:)

My sortera nie mamy, ciągle się zastanawiam czy kupić. pamiętam, że moja siostra jak była mała to miały taką zabawkę i bawiłyśmy się obie. Póki co uczymy się sortowania i wkładania w odpowiednie miejsca klocków :slight_smile: Mamy 4 duże zestawy, więc i 4 pudła, do jednego chowamy klocki typu okna, drzwi, dachy, do drugiego klocki grube podwójne, do trzeciego pojedyncze i też mamy super zabawę.

Witam,
Tego typu zabawki są fajne dla dziecka i warto w jakiejś formie coś takiego w domu mieć. Rozwija ona wiele umiejętności, a podstawowa to oczywiście nauka kształtów, ale dodatkowo to kategoryzowanie, koordynacja wzrokowo-ruchowa, precyzja przy trafianiu, koncentracja uwagi, spostrzegawczość i pewnie jeszcze można by parę wymienić.
Początkowo dziecko będzie wkładało zapewne kształty metodą prób i błędów a dopiero później przechodzi do etapu “najpierw przyjrzę się jaki mam klocek, potem zobaczę gdzie jest otwór w tym kształcie” - to rozwija właśnie umiejętności wzrokowe u dziecka, analizowanie.

Zwykle pierwszym kształtem jaki dziecko wkłada do sortera jest koło, później stopniowo dochodzą kolejne figury. Ale najwięcej precyzji i trafień bez pudła ma w tym kształcie.

Nie ma konieczności kupowania takiej zabawki, można ją zrobić - Silje myślę, że twój pomysł jest bardzo dobry :slight_smile:
Chodzi tylko o zasadę.
Można do zabawy wykorzystać stary karton po butach i klocki w różnym kształcie, które każdy mający dziecko w domu pewnie ma. Wystarczy wyciąć nożykiem otworzy, fajnie ozdobić pudełko z dzieckiem i gotowe.
Fakt że będzie pewnie mniej trwały niż plastikowy, więc jeśli dziecko będzie namiętnie z takiej zabawki chciało korzystać to może warto zainwestować albo kolejny raz pobawić się razem z dzieckiem w robienie domowego sortera.

Jeśli chodzi o wiek to zwykle na sorterach jest informacja, że od 12 miesiąca życia, ale z mojego doświadczenia dzieciaczki ok.15-18 miesiąca życia zaczynają kumać o co chodzi w sorterze. Zdarzają się i młodsze, ale zazwyczaj wiek który napisałam wcześniej.

Życzę dobrej zabawy!:slight_smile: i serdecznie pozdrawiam,
Marta Cholewińska-Dacka

Uspokoiła mnie Pani…; )

Mam w domu sorter - taki plastikowy, najprostszy na 6 kształtów. Na opakowaniu było napisane 10 m, więc myślałam, że smyk już się troszkę zainteresuje wrzucaniem klocków ale najlepszą zabawą jak do teraz jest wyrzucanie; )

sorter jest dobrym pomysłem, młodsze dziecko może się pobawić a starsze ponad roku już powoli zaczyna kombinowac o co w tej zabawce chodzi

Dziewczyny w jakim miesięcy dałyście pierwszy sorter klocków moja ma 7 miesięcy czy mogę już jej dać do zabawy …? Jak to wyglądało u Was…???

Sabinko, ja dałam małej pod koniec 9 miesiąca i za bardzo nie wiedziała co z tym zrobić, parę razy wywaliła wszystkie klocki i sorter poszedł w kąt. U mnie chyba jeszcze za wcześnie.

Moja ma 10 miesięcy i dopiero zaczyna się )zgodnie z przeznaczeniem) bawić garnuszkiem klocuszkiem tz próbuje włożyć klocek w otwór :slight_smile: jestem na etapie szukania dla niej jakiś fajnych edukacyjnych zabawek, polecacie coś?

No to jeszcze poczekam :slight_smile: ja tez szukam czegoś ciekawego dla mojej Małej :slight_smile:

Moja roczna córka też nie używa sortera klocków zgodnie z przeznaczeniem. Myślę ,że z czasem się nauczy , póki co nic na siłę.

Mój synek ma 3 latka i dopiero teraz zaczął się interesować kształtami, często mnie pyta mamuś a co to za kształt i w końcu nauczył się kolorów bo wcześniej było wszystko żółte heh :slight_smile:

Mój ma 13 miesięcy i juz próbuje wkładac do garnuszka klocki :slight_smile: Czasem dobrze zgadnie do jakiego kszałtu klocka wrzucić ale jak nie uda mu się włożyć to straszna histeria :slight_smile:

Wydaje mi się , że garnuszek na klocuszek jako zabawka jest super, ale jako sorter jest dosyć trudny. My właściwie mamy trzy sortery- taki domek z Ikei, który też się srednio sprawdza, bo córka wyrzuca dach i po prostu wrzuca klocki do środka domku. Potem z Tesco zestaw drewnianych klocków w pudełku z pokrywką, ktora też ma odpowiednie otwory, ale tak jak przy domku klocki są w ruchu, a pokrywka gdzieś leży. No i nasza najlepsza zabawka, którą kiedyś w lidlu można bylo kupić. Drewniany żółw z taką jakby klatką na grzbiecie z otworami po bokach. Jak ciągnie się żółwia za sznurek, to ta klatka się obraca. Moja córa zaczęła do niego klocki wrzucać jak miała 10 miesięcy i bardzo szybko perfekcyjnie tę umiejętność opanowała. Zabawkę do dzisiaj uwielbia i przy niemal każdym posiłku po kilka raz wrzuca klocki. Tak jak zwykle nie chce jeść, tak z tą zabawką zawsze na apetyt:)

Ja ogolnie uwielbiam drewniane zabawki

Dziewczyny sorter żółw o ktorym wczesniej pisałam będzie od 19 listopada w lidlu. Jesli wasze dzieci są na tym etapie albo przed nim to gorąco tę zabawkę polecam, zwłaszcza że jest drewniana i niedroga, bo kosztuje 39 zł.

1

Dzeki riki :slight_smile: może taka drewniana będzie fajniiejsza ( choć jesteśmy na etapie rzucania wszystkim) muszę zobaczyć. A jak jest z tym zainteresowaniem tego typu zabawkami? Mamy garnuszek z FP i to chyba jeszcze za wcześnie na 8mc ;(