Smarować czy nie smarować o to jest pytanie

Pewnie, że smarować. Nawilżona, elastyczna skóra lepiej sobie poradzi z rozciąganiem niż porzucona na pastwę losu :slight_smile: Chociaż przyznam, że im dłużej jestem w ciąży tym mniej mi się chce regularnie się smarować.

Używałam olejku od weledy na brzuch i piersi, ale tylko jednego opakowania, bo jest dość drogi, potem przeszłam na balsam ślimakowy od vis plantis i jak na razie nie mam rozstępów mimo tego, że w okresie dojrzewania złapałam się na popękane uda, co może świadczyć o skuteczności smarowania.

Od czasu do czasu używam też lekkiego peeleingu, aby pobudzić skórę. Za dużo nie mogę, bo mam dość delikatną i podatną na uszkodzenia.

No i skóra mniej swędzi, jak jest nawilżona. Choćby z tej przyczyny warto mieć mazidło.

Smarowałam olejem z oliwek po kąpieli i żadnych rozstępów.

smarować!smarować i jeszcze raz smarować! :slight_smile: na początku palmers, później olejek z rosmana z babydream a tak od 6/7 miesiąca bio oil! Przytyłam łącznie 13 kg, na brzuszku ani jednego rozstępu! Fakt lekko pękły mi piersi od wewnętrznej strony , przez kilkukrotne nawały, ale to przy biustonoszu nie widać :slight_smile: brzuch mam jak 18-nastka :smiley: mąż mówi, że jeszcze bardziej go jaram i ma na mnie ochotę niż przed ciążą, a tego się obawiałam najbardziej :smiley: :P, że odrzuci go moja fizyczność i słaba kondycja po ciąży , a tu psikus,

Chyba każda kobieta boi się odrzucenia przez partnera po porodzie.

Mi też zapach palmersu przeskadzał bardzo denerwował. W tym przypadku ja uważam że można coś innego znaleźć. I w ogóle tę wszystkie palmersy to marketyng i zwykły krem do nawilżania np. dziecięcy pomoże tak samo od roztępów. Ja jeszcze raz powiem że olejem z oliwek to jest najlepszy pomysł!

proponuję, jeszcze użyć susów z kawy jako peeling na oleju migdałowym :slight_smile: nic tak nie złuszcza skóry i nawilża jak ta mikstura :smiley:

A ja z kolei fusów z kawy z olejem kokosowym naprawdę super połączenie :slight_smile: i przy okazji taki masaż jak się wciera

Właśnie muszę zakupić olejek migdałowy, bo cały czas u mnie króluje kokosowy i z chęcią wypróbuję inny :slight_smile:

tak się uzależniłam od domowego peelingu, że nie pamiętam kiedy byłam w drogerii i zakupiłam peeling :smiley:
a po za tym na własnej skórze, wiem i czuje, że to jest najbardziej przyjazny mojej skórze kosmetyk. Prawie takie EKO :smiley:

Peeling z kawy nie dość, że super na skórę to super na zmysły :slight_smile: fajny jest też peeling cukrowy z nacomi jeżeli już

peeling taki można wzbogacić olejem ze słodkim migdałów, makadamia, argan czy kokos. Z braku laku też można użyć oliwy tez świetnie na tłuszcza :slight_smile: a już jak mi się znudziły wszystkie poszczególne oleje to używałam po prostu oliwki na rozstępy z babydream z rosmana :slight_smile:

A jak tam tygrysek się pojawił czy nie ? :smiley: w połogu też warto się smarować bo może nawet wtedy wyjść rozstępy.

Ja tez uzywam fusow z kawy jak tylko kupilismy ekspres to zaczelam używać do peelingu :wink:
Ja dodaje łyżeczkę olejukokosowego, łyzeczkę miodu i lyzeczkę kakao. Pachnie cudownie jak ciasteczka :smiley:
Jak robie na spy to jeszcze cukru dodaje ciut by bardziej gruboziarnisty byl :wink: Tanio, naturalnie a zapach mmm :))

Ja smaruje sie kremem z perfecty, i po kapeli oliwka w żelu

Szczerze Wam powiem, że peelingu z kawy używałam jeszcze jako nastolatka. Później zeszło i jakoś było nam nie po drodze. Muszę znowu się za kawę zabrać :wink:

Aisa94 tygryska brak :smiley: mąż mówi, że mam ciało jak 18-nastka, nikt nie powiedział, by że jestem 4 miesiące po porodzie, po porodzie naturalnym gdzie synek ważył prawie 4,5 kg :smiley:

Jedynie to co mam malutkie 2/3 na piersiach od wewnętrznej części, ale to przed podwójny nawał. Praktycznie ich nie widać :stuck_out_tongue: i o dziwo nie mam cycków do kolan :stuck_out_tongue:

Ja smarowałam się od początku tylko nie codziennie co 2-3 dni oliwką, i teraz zauważyłam że pojawiło się kilka rozstępów na brzuchu. Smarować dalej oliwką czy kupić coś innego. Mam trzy tygodnie do terminu.

Jeżeli masz skłonność do rozstępów to ich nie unikniesz nawet jak zmienisz kosmetyk. Zawsze możesz spróbować. Choć to i tak nie da stu procentowego efektu bez rozstępów. Ja od drugiego trymestru używałam tylko bio-oli.

ja robiłam peelingi z kawy i oleju kokosowego , a potem smarowałam się olejkiem inca inchi ma przyjemny zapach i pozostawia skórę miękką i jędrną , bo bardzo głęboko nawilża i co dla mnie było najważniejsze jest naturalnym kosmetykiem

Ja też jak do tej pory tylko 2 czerwone kreski na piersiach, właśnie od wewnętrznej strony. Brzuch całe szczęście bez rozstępów. I mam nadzieję, że w ciągu tych ostatnich 7 tygodni ciąży się nic nie zmieni:-)