Słodkie

Ile można jeść słodyczy by nie szkodzić maleństwu ?

Słodycze w ciązy lepiej ograniczać, to tylko puste kalorie.
Lepiej zjedz słodkie owoce, warzywa, orzeszki itp. Możesz korzystać także z suszonych owoców.
Oczywiście jeśli masz dużą ochotę to w małej ilości słodycze nie zaszkodzą.

W małych ilościach dzieciaczkowi nie zaszkodzisz, ale można też zrobić cos swojego na słodko i zamiast typowego cukru zastąpić go rodzynkami. Takie np. muffinki będą mniej słodkie a mimo to pyszne, bo wiadomo, że jak ktoś jest przyzwyczajony do słodkiego to bez cukru już tak dobrze nie smakuje i wtedy wiesz co tam jest w srodku.

wszystko z umiarem i to się też tyczy słodyczy a że nie są zdrowe to radzę tak jak Beata74 zastąpić je owocami, orzeszkami i innymi łakociami :slight_smile:

czasami ciężko zastąpić, bo każdy wie jak smakuje owoc a jak ciasteczko ;))) ale wiadomo trzeba wszystko z umiarem i nie karmić dzidzi tylko pustymi kcl , ja bym mogła tylko jeść słodkości, ale niestety wiem że nie jest to dobry wybór dlatego staram się ograniczać :slight_smile:

Ja jak tylko widzę słodkie to obojętnie nie przejdę, ale dla maluszka można zrobić wszystko… Jak byłam w ciąży to musiałam się ograniczać i dałam radę, ale jak mam zachciankę to owoc nim mi tu nie da… musze chociaż jedno słodkie ciasteczko zjeść i już … nie ma rady.

Napewno nie tone :slight_smile: ja jadlam dziennie Prince Polo zlote, gdzie nigdy go nie lubilam :slight_smile: a na stole w miseczce zawszw byla czekolada gorzka, i taka kpstke tez raz na jakis czas jadlam

ja w I tr. miałam wstret do słodkiego, a teraz w III możemy jeść wszystko ;))

Ja miałam cały czas ochotę na słodycze ale nie jem im często mam w domu biała czekoladę to jak coś wyciągam sobie kostkę.

Ja w ciąży nie miałam dużej ochoty na słodycze za to jak się urodziła mała to się zaczęło;)

Słodycze będą miały większy wpływ na twoją figurę niż na maleństwo, oczywiście co za dużo to nie zdrowo ale ja sobie niczego nie zabraniała w ciąży.

Jeśli masz dużą ochotę to lepiej samemu coś upiec/zrobić albo zaopatrz się w zdrowe słodycze takie ze sklepów ze zdrową żywnością albo suszone owoce na przekąskę.

Ja w ciązy nie jadłam w ogóle słodyczy ponieważ miałam stwierdzoną cukrzycę ciążową. Początek był najgorszy bo bardzo mnie kusiło. Ale powiem wam, że z czasem chęć na słodkie mi przeszła i zaczęłam normalnie żyć bez słodyczy.

Ja po ciąży już nie słodzę herbaty tak jak wcześniej, Teraz łyżeczka mi wystarczy, a i tak czasami jest dla mnie za słodka. Wczesniej jedna łyżeczka to było zdecydowanie za mało.

bo tak działa nasz organizm, początki zawsze są trudne bo ciągnie, później jest z górki, ja nie jem w ogóle smażonego i nie ciągnie mnie, można wszystko jeść pieczone. mój mąż nie je w ogóle słodyczy i nie narzeka :slight_smile: kwestia tylko przyzwyczajenia.

Ja wgl nie jadłam słodyczy w jakichś dużych ilościach, bo mnie po słodkim głowa boli. Ale zawsze jakieś ciasteczko czy coś to jadłam. W ciązy musiałam się ograniczyć i słodycze zastąoiłam sobie warzywami i owocami.
Dzieki tej specjalnej diecie moja waga po porodzie była mniejsza niż przed ciążą. Do dzisiaj mam kilka kilogrmów mniej niżprzed kilkoma laty.

Bo cukier tak naprawdę uzależnia dlatego czujemy do niego pociąg (chociaż są wyjątki).

Kiedyś usłyszałam żeby nie jeść nic słodkiego przez 21 dni, jak nam się uda to nie będziemy już czuły przymusu jedzenia słodyczy;)

zgadzam się, wszystko co dobre a niezdrowe uzależnia :smiley:

Ja całą ciążę jem słodycze i to w rożnych ilościach :slight_smile:
Nie ma dnia żebym nie zjadła czegoś słodkiego:0
Przed ciążą nie lubiłam ciast i tortów a teraz mogłabym codziennie upiec jakieś ciacho i je pochłaniać :slight_smile:
Ale są też zdrowsze alternatywy jak suszone owoce, które nie dość, że zaspokoją nasz głód na słodkości to jeszcze są zdrowe :slight_smile:

ja dziś o dziwo zero słodyczy ;/ może z tego gorąca nawet się nie chce

We wszystkim trzeba zachować umiar - coś słodkiego zjedzone od czasu do czasu nie zaszkodzi. Jednak słodycze to niestety puste kalorie i jeśli będziemy je spożywać w nadmiarze możemy pozbawić organizm wartościowych mikroelementów, co może z kolei prowadzić do cukrzycy, nadciśnienia, niedoboru potasu w organizmie czy cukrzycy ciążowej. O nadmiernym tyciu już chyba nie trzeba wspominać…
Zamiast lodów, tuczących ciastek z kremem, mlecznej czekolady i innych sztucznie barwionych batonów lepiej poszukać ich zamienników - np. jogurtu owocowego, sorbetu, owoców i wszelkich ich przetworów (naturalne soki, musy, dżemy), gorzkiej czekolady, suszonych owoców, bakalii itp.

Hehe uzależnić to można się praktycznie od wszystkiego, ale bez słodyczy da się żyć. Ja po ciązy zaczęłam je niestety znowu jeść :frowning: