Skracanie szyjki macicy w ciąży

Ja mam 30mm w 24 tygodniu ciąży i dostałam luteinę, mam nadzieję że moja szyjka wytrzyma i mój synek urodzi się w terminie, bardzo się martwię o to czy wszystko będzie dobrze.

Ja również mam ten problem . Jestem w 34 tygodniu ciąży biore luteine i duzo odpoczywam. Zobaczymy czy wytrwamy do 40 tygodnia:)

ja miałam ten problem w ciąży … jeśli skraca ci się szyjka macicy to przypisują luteinę .żeby nie doprowadzić do dalszego skracania , oczywiście zależy to od długości szyjki , polozna zaleca dużo odpoczywać nie dźwigać i za dużo nie szalec , jeśli szyjka jest bardzo krótka to zalecane jest założenie szwu bądź założenie kółka tzn, pasera … obie te metody bardzo pomagają donosić ciąże …oczywiście jeśli jest już szew bądź passer to znaczy ze trzeba naprawdę uwazac bo szyjka jest tak krótka ze dp porodu może dojść szybciej niż nam się wydaje ,
Ja w pierwszej ciąży z powodu zbyt krótkiej szyjki miałam zakaz jezdzenia samochodem , zakaz seksu oczywiście i miałam unikac wszystkich sytuacji w których można dostać skurcze , przekichane …przelezalam pol ciąży :slight_smile: i donosiłam do 38 tyg .

ja miałam stwierdzone skracanie szyjki koło 5-6 miesiąca i przeleżałam do samego końce. urodziłam tydzień przed terminem

Ja miałam skracającą się szyjkę od ok 32 tygodnia. Lekarz prowadzacy dał mi skierowanie do szpitala gdzie dali mi zastrzyki na rozwój płuc u dziecka. ja brałam magnez w końskich dawka i luteine i oczywiscie do końca lezenie. urodziłam w 37 tyg. jak lezałam w szpitalu poznałam pare kobiet z tym problemem każda urodziła zdrowe dziecko. niektóre po terminie niektóre lekko przed. Jednak po terminie rodziły chyba te które miały zakładany krążek zapobiegający skracaniu sie szyjki.

Szwagierka miała skracającą się szyjkę od 28 miesiąca i musiała dużo leżeć często też trafiała z tego powodu do szpitala. Skończyło się wszystko dobrze i mały przyszedł na świat 3 tyg przed terminem.

Ja jestem w 36 tygodniu i skraca mi się szyjka :slight_smile: ale jest ok,bo wszystko jest pozamykane,tak więc lekarz powiedział,że bez nerw :smiley: ciekaw jak długo to u mnie jeszcze potrwa :smiley:

Moja znajoma to miała, ale nie czuła w związku z tym żadnych dolegliwości- po prostu wyszło to przy kontrolnym badaniu ok. 24 tygodnia ciąży. Lekarz dał jej leki i kazał leżeć cały czas w łóżku. Przy kolejnej wizycie po ok. 3 tygodniach było już wszystko ok, ale znajoma musiała zrezygnować z pracy żeby więcej odpoczywać i się nie stresować.

Ja mialam przez cala druga ciaze, dwa razy lezalam na patologii ciazy, pozniej w domu musialam sie duzo oszczedzac. Udalo ie i urodzilam 8 dni przed terminem, sliczna i duza corcie;) Najwazniejsze to byc dobrej mysli i przestrzegac zalecen lekarza.

Dziś bedac u lekarza dowiedzialam sie mam skrocona szyjke macicy- jestem w 34 tygodniu ciaży. Moj maluszek jest ulozony bardzo nisko bardzo glowka w dol. Jestem w grupie ryzyka przedwczesnego porodu. Lekarz kazal mi sie oszczedzac, najlepiej jak najmniej wysilku fizycznego. Zalecil mi brac 3 razy dziennie nospe forte i scopolan. Mam nadzieje i goraco w to wierze ze przetrzymam choc 2-3 tygodnie;-)

Jestem w 8 miesiącu ciąży , u mnie również stwierdzono skracanie się szyjki macicy, mam dużo wypoczywać i nie przemęczać się, by donosić ciążę chociaż do 37 tygodnia. Oby się udało :slight_smile:

Szyjka macicy powinna się skracać dopiero w końcowym etapie III trymestru. Wcześniejsze skracanie, które wraz ze zgładzaniem szyjki oraz rozwieraniem jej kanału prowadzi do niewydolności cieśniowo-szyjkowej. Skutkiem tego jest niezdolność do utrzymania ciąży do przewidywanego terminu porodu. Przyczyną może być wcześniejszy uraz bądź zmiany hormonalne - wzrost relaksyny, Kobieta spodziewająca się dziecka, u której zaobserwowano skracanie się szyjki macicy musi oszczędzać się, odpoczywać i leżeć. Należy unikać dłuższych spacerów, noszenia jakichkolwiek przedmiotów, stresu. Trzeba maksymalnie ograniczyć aktywność ruchową, w ostateczności stosuje się zabieg operacyjny

zabieg operacyjny ? teraz chyba nie robi sie już tego przynajmniej tak mi sie wydaje. chyba że chodzi o założenie pessara ale to bardziej przypomina badanie ginekologiczne niż zabieg operacyjny. Mistele głowa do góry też w 3 miesiącu zaczęła mi się skracać szyjka miała tylko 9mm i dotrwałam do 37 tyg takze spokojnie daż radę dużo leż nic nie podnoś i będzie dobrze:)

Dzięki Ewelina.P zawsze dobrze usłyszeć, że może się udać :). Co do odpoczywania, to odpoczywam i nie spodziewałam się, ze można mieć tego dość

Z tego co wiem to przyczyna skracania sie szyjki macicy moze byc infekcja w obrebie pochwy, niewydolnosc ciesniowo-szyjkowa, wystapienie czynnosci skurczowej i w kazdym z powyzszych przypadkow postepuje sie inaczej. W przypadku infekcji leczy sie zakazenie, w przypadku niewydolnosci ciesniowo-szyjkowej mozna zalozyc szew lub pessarium, w przypadku czynnosci skurczowej przepisuje sie leki które beda ją hamować

Ja od początku ciąży zażywałam duphaston luteinę a w 30 tyg szpital przedwczesny poród skrócona szyjka bóle krocza bardzo silne były i skurcze na ktg dochodziły do 60 od razu szpital i pompa z Fenoterol miałam 2 podłączone ale jeszcze ciaże przenosiłam 1,5 tyg (nawet musiałam przenosić i udało sie ) dużo leż nie siadaj za często ponieważ uciskasz na macicę

Ok 7 miesiąca ciąży miałam skróconą szyjkę macicy, dodatkowo dzidziuś był już ułożony główką w dół i mocno napierał na “wyjście”, do tego już jakieś 2 miesiące wcześniej pojawiały mi się skurcze, jak tylko się trochę poruszałam. Więc generalnie miałam zalecenie, żeby jak najwięcej leżeć i brałam luteinę i nospę. Jak 3 tygodnie przed porodem miałam robione ktg u innego lekarza, to takie skurcze mi tam powychodziły, że lekarz stwierdził, że lada moment wyląduje na porodówce ;). A w końcu urodziłam dzień przed terminem :slight_smile:

Mi również skraca się szyjka, 35 tc ,nie wiem jak bardzo bo bylsm tak przejęta ze nawet nie zapytalam ale lekarz od razu zlecil KTG i powiedzial ze sprobujemy przetrzymać jeszcze ze dwa tyg bo nie chcemy by dziecko urodzilo się teraz…

Znam kilka przypadków i każdy poród po terminie się odbył wtedy :smiley:

Alicjas właśnie na twoim przypadku widać ze niema co się martwić i ze wszystko może się dobrze ułożyć nawet gdy lekarze mówią ze juz może być poród a tu wszystko się ładnie utrzymało