Sesja z noworodkiem

Jest wątek o brzuszkowych sesjach, więc może pora na coś o sesji z noworodkiem (jako że takiego wątku nie widzę nigdzie). Co o tym sądzicie? Któraś z Was robiła maluszkowi taką profesjonalną sesję? Jak było? Jak spisał się maluch?

Jestem przeciwniczką męczenia noworodka sesją zdjęciową. Owszem pamiątka fajna ale chyba nie warto tak przemęczać kilkudniowego dziecka.
A co ciekawsze będąc w szpitalu widziałam ogłoszenie na korytarzu, że jest możliwość robienia sesji z noworodkiem już w szpitalu!!

Ja sesji nie robiłam ale robiłam 5-7 dniowemu synkowi zdjęcia sama w domu i udało się uchwycić jak spał. Wiem że taka sesję najlepiej robic ok 2 tyg życia, ciało dziecka jest bardzo elastyczne i super się układa. Oczywiście nic na siłę, ale właśnie w tym okresie czasu dzieci śpią najwięcej, a są już mniej wymęczone po porodzie. Ja uważam że jak ktoś chce mieć profesjonalna pamiątkę i ma pieniądze to czemu nie, ale musimy mieć sprawdzonego fotografa a najlepiej taką sesję robić w domu.

taki sesje są robione przez profesjonalistów
uważam że dziecko nie męczy się przy takiej sesji
prawie całą sesję dziecko śpi
trzeba wybrać tylko dobrego fotografa który lubi i ummie pracować z dziećmi

mraczek80 bardzo fajne i ładne zdjęcia :slight_smile: Owszem takie zdjęcia typowo noworodkowe najlepiej wykonać zanim dziecko skończy 4 tyg, ponieważ dużo i głęboko śpi. My nie zdążylismy zrobić sobie takiej sesji w tym czasie, ale za to zrobiliśmy ją gdy mały miał 7 tyg. Był już co prawda mniej śpiący niż na początku, ale za to bardzo silny i już w 3 tyg życia podnosił wysoko główkę będąc na brzuszku, dlatego też udało się zrobić kilka fajnych zdj. Profesjonalny fotograf, tak jak nasz, sesję z noworodkiem robi tylko w domu, gdzie maluszek czuje się najlepiej, a rodzice mają pod ręką wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy dzidziusia. Są też przerwy na karmienie i odpoczynek. I co najważniejsze taka sesja nie trwa wcale aż tak długo. Nasz maluch spisał się świetnie, nie marudził, chętnie pozował, na koniec poprostu zasnął. teraz mamy miłą pamiątkę.
A to taki przykład naszych zdj.

Jeśli mam być szczera to uważam, że te naturalne zdjęcia maluszków są najpiękniejsze, bo dziecko samo w sobie jest już cudem i nie trzeba go upiększać czapeczkami z króliczymi uszami, wkładać do wiaderka czy koszyka. Jakoś osobiście wydaje mi się, że maluszek jest wtedy taki samotny wśród tych udziwnionych gadżetów. Lepiej aby pokazać miłość z rodzicami i tą niesamowitą magię, piękno malutkich stópek czy nóżek. Czasami rodzice o tym zwyczajnie zapominają a już nie mówię o tym, że płacą za raptem 10 zdjęć 500zł…

Bella nasze zdjęcia to zdjęcia robione z zaskoczenia i jest naprawdę co wybrać , jest kilka takich zdjęć które mogłabym oglądać ciągle. Np. ja leżąca z Jasiem który miał wtedy 5 dni to nie było zdjęcie pozowane a ja je wprost uwielbiam.

ja na prezent ślubny dostałam właśnie voucher na sesję z dzieciakami i co młody ma juz 5 miesięcy prawie a my nadal nie dotarliśmy na zdjęcia, a czemu no właśnie dlatego, że chcę żeby juz siedział sam wtedy będzie bezpieczniej ładne zdjęcia zrobić z siostrzyczką i rodzicami

A ja uważam ,że to super pamiątka :wink: Tylko ,że trzeba znaleźć takiego fotografa ,który myśli o naszym Maleństwie ,a nie robi zdjęcia by robić. Dziecko ma być najważniejsze i bezpieczne. Ja robiłam taką sesję ,gdzie fotograf przyjechał do domu ze swoim przenośnym studiem :wink: Córeczka sobie spała, więc nie sądzę żeby jakoś specjalnie ją to męczyło. Wszystko było swobodne - kiedy chciała od razu dostała jeść. Fotograf pomyślał nawet o tym ,by zabrać ze sobą elektryczny grzejniczek by Maleństwo nie zmarzło ,gdy się je przebiera (pomimo ,że w mieszkaniu cieplutko). Z Córeczką obchodzili się bardzo delikatnie. Nie widzę więc nic złego w tekiej sesji , pod warunkiem ,że nie trwa ona pół dnia , w dodatku gdzieś w studiu, do którego trzeba specjalnie jeździć.
Myślę ,że z czasem Córeczka będzie się cieszyć z takiej pamiątki :wink: I chętnie będzie oglądać te zdjęcia jak już będzie duża :wink:

To super Patrycja a możesz wrzucić choć jedno zdjecie z takiej sesji , może wtedy inne mamy zobaczą że warto. Ja jestem zdania że warto i na sesje z 7 miesięcznym Jasiem się wybieram za 3 tygodnie. Ale będzie to już sesja niemowleca więc zobaczymy co nam z tego wyjdzie. I tak jak pisałaś , we własnym domu te zdjęcia mogą wyjść jeszcze lepiej niż w studiu /

Pati czekami na fotki :slight_smile:
Ja sie zbieram i zebrac sie nie moge …Kacpi ma tylko fotki robione naszym zwyklym aparatem…kiedys przejde sie do dobrego fotografa z moja rodzinka i klikniemy kilka zdj na pamiatke , latem w jakis plener tez chetnie pojdziemy :slight_smile:

ja rtobilam taka sesje corceczce, ale zaczekalam do momentu jak corka bedzie siedziec i miala wtedy 7 miesiecy dokladnie, bylo lato wiec byla to sesja na lace w plenerze
sesja kosztowala nas 250 zl, ale ilosc zdjec byla nieograniczona tzn ograniczona jedynie czasem (40 minut pozowania) u nas wyszly 84 zdjecia,
ja nie zaluije bo mala ma sliczna pamiatke
ale noworodka nie zabralabym na sesje, nie meczylabym dziecka, zreszta moja corka po porodzie nie spala mi tzn spala le bardzo czule i taka sesja by sie nie udala, bo krzy kazdym ruchu corka sie wybudzala;)
trzeba szukac tez tanszego fotografa, bo roznicxe w cenach za maskaryczne
moja kolezankla u innego fotografa w tym samym miescie dala 200 zl za 8 zdjec ale wydrukowanych juz, ja 250 za 84 zdjeic ana edytowalnej plytce CD, weic moglam sam asobnie wydrukowac te najladniejsze albo wszystkie,
wiec roznice sa spore w cenach

Ja za za sesję na roczek nie zapłacę nic :slight_smile: Bo mamy zaprzyjaźnionego fotografa, robił nam zdjęcia ślubne i na chrzcie.

ja też zapłaciłam za sesję 250 zł i w tym miałam mieć 20 odbitek ale wyszło więcej plus 40 zdj na płycie.

Ja robilam sesje i kosztowala mnie 450 zl. W tym wszykie zdjecia dostalismy wywolale i plytke

Ja sesji w studiu nie robiłam .Sama jestem zawodowym fotografem więc co nie co małej popstrykałam :slight_smile: Niektóre zdjęcia wyszły cudnie i jest to bardzo fajna pamiątka . Także można jako obraz na ścianę wywołać i wygląda nieziemsko .Ale kto nie ma możliwości samemu zrobić takich zdjęć to polecam dobre studio fotograficzne :slight_smile: A dziecko na prawdę się nie męczy bo jak ktoś juz pisał to większość czasu śpi :slight_smile:

Nasz fotograf z wesela obiecał nam, że zrobi nam gratis zdjęcia z córką. Poszliśmy na sesję jak miała 18 miesięcy :slight_smile: to moje ulubione zdjęcie z tej sesji :)::::

Sesja z noworodkiem wygląda naprawdę bajecznie, jednak ja również należę do tych osób, które nie są ich zwolennikami. Dzieci podczas snu powinny mieć spokój, a nie czas kiedy ktoś przekłada je z miejsca na miejsce, dodatkowo ubiera w jakieś materiały czy ubranka…
Ja sama starałam się upamiętniać chwile mojego maluszka i niektóre zdjęcia całkiem fajnie wyszły. W dodatku sesja ze starszym maluszkiem też jest super i na nią zdecydowałabym się bez problemu.

My robiliśmy sesje jak mala juz raczkowala tata mowil a po co ci to itp jak zrobilismy to byl pod wrażeniem msla byla przebrana i za diabelka i kaczuszie i truskawke;) nic nie placilismy bo zdjęcia robil nam znajomy. Pamiątka jest rewelacyjna naprawdę polecam fotografować swoje maluszki.

Mamavan: Świetne zdjęcia :slight_smile: Mała modelka z córci :slight_smile:
Moja Mała też ma te body z napisem ‘słodki aniołek’ :wink: