Sesja ciążowa

Podzielcie się swoimi zdjęciami. Nieważne czy profesjonalne czy zrobione przez Was. Taka sesja to świetna pamiątka tego wspaniałego czasu, jakim jest ciąża :wink:

Hej no niestety sesji nie miałam ale na pewno fajna to pamiatka :slight_smile: jeszvze lepsza jest noworodkowa sesja :slight_smile:

Aisa nie musi być z sesji u fotografa, mogą to być fotki zrobione przez Was lub Waszych bliskich :wink:

Ja się na sesję nie zdecydowałam, ani teraz ani w poprzedniej ciąży. Może jestem odosobniona w swoich odczuciach, ale ja po prostu nie lubię swojego widoku w ciąży. Z tej ciąży nawet nie mam ani jednego “prywatnego zdjęcia”.

Ulka szczerze mówiąc, w obecnej ciąży rownież nie czuje się atrakcyjnie, ale jednak co fotograf to fotograf i jestem zadowolona z tych zdjęć, ale na co dzień nie jestem zadowolona ze swojego widoku w lustrze :frowning:

Ja bym nie chciała mieć takiej sesji. Nawet nie wiem dlaczego.

Ja też nie miałam takiej sesji, prywatnych zdjęć też praktycznie nie mam, czego bardzo żałuję, ale czasu nie cofnę. Za drugim razem będzie na pewno inaczej :slight_smile:

Ja sesji brzuszkowej nie miałam i nie żałuję bo w sumie nie chciałam ale żałuję że tak mało sama zdjęć zrobiłam.

U nas zdjęcia zrobił nam tatuś, nieprofesjonalista - który na codzie nie ma dobrej ręki do robienia zdjęć :stuck_out_tongue_winking_eye:
Chyba nie ma kobiety która w ciąży czuje się atrakcyjnie, szczególnie jak się słyszy o jaki masz wielki brzuch od innych z kolei że jest za mały, człowiek ma tyle sprzecznych komunikatów a w dodatku odbicie w lutrze coraz mniej do nas podobne :smiley:
i żadna z nas nie wygląda jak panie z ekranów TV gdzie poza brzuszkiem reszta figury nie uległa zmianie, pomimo tego uważam , że warto mieć pamiątkę z tego pięknego stanu

1

Są takie kobiety które wręcz czują się super z brzuchem przykładem jest moja kuzynka :slight_smile:

Ja to uwielbiam ten stan i w każdej ciąży robiłam sobie sesję brzuszkową :wink: a nawet rodzinną

1

Dzięki dziewczyny za podzielenie się zdjęciami.
Magda_lena gdybys nie napisała, że zrobione przez męża nieprofesjonaliste, to w życiu bym sie nie domyśliła :wink: Super pamiątka.
Gabilabi też mam sesję z mężem i córką. Świetnie wyszliście
Co do zdjęć to oczywiście każdej indywidualna sprawa. Ja gdy sie umówiłam na sesje to potem dopiero stwierdziłam, że chyba oszalałam, bo przypomniałam sobie, że nie mogę patrzeć na siebie…Ale nie żałuję, mam pamiątkę z tego okresu na całe życie ^^

a ja uwielbiam oglądać czyjeś zdjęcia - po prostu lubię patrzeć na kobietki z brzuszkami…sobie niestety nie zafundowałam, jakoś tak wyszło…ale takich prywatnych z pierwszej mam dwa a z drugiej tez kilka…nie są profesjonalne ale są ;)) nie wyglądałąm jak “słonica” jak to mówią niektózy bo nie wchodziło mi w boki, jestem szczupła i miałąm tylko brzuszek na dobrą sprawę, ale jakoś tak się czułam dobrze sama w sobie i nie szukaliśmy fotografa…ale za to córcią aparatu nie żałuję od samego początku, nie robię sesji noworodkowych gdzieś, sama w domku im pstrykam focie ino tak ;))) ale filmiki też są fajne…;))))))

Ewcia, podziel się z nami fotkami :wink: chętnie zobaczę, jeśli oczywiście chcesz

Mada_lena, to mój mąż tak hobbystycznie zajmuje się fotografią, ma całkiem niezły sprzęt i dryg do tego. I co? Szewc bez butów chodzi. Owszem mieliśmy w końcu na koniec zrobić sesję, ale córa nas wyprzedziła…

O widzisz magros ja się też zajmuje fotografowaniem ale to takie hobby i w dzień kiedy wylądowałam w szpitalu miałam robić sobie sesje i nic z tego :slight_smile:

Ale te Wasze maluszki przewrotne :wink:

Dziewczyny bardzo ładne macie te zdjęcia.

Ja nie miałam żadnych sesji, choć bardzo mi się podobają takie zdjęcia. Ale za to mam 2 fotki z końcówki pierwszej ciąży z córką. Wyglądałam jak dorodna foka :slight_smile: Ale córcia (8lat) bardzo lubi na nie patrzeć. Dla niej to takie niezwykłe, że siedziała u mamy w brzuszku.
Teraz obiecałam jej zrobić zdjęcie z moim brzuszkiem - żeby miała na pamiątkę.

O właśnie śliczne wasze zdjęcia szkoda ze mi się nie udało ale może przy drugiej ciąży się uda sesja jakąś :slight_smile:

Rośniemy :wink:
Tatuś dorwał się do aparatu :wink: Mówi, że musiał uwiecznić picie hektolitrami Herbaty z pokrzywy :stuck_out_tongue:

1