Seks po porodzie- jaki jest z perspektywy mężczyzn

pszczółka hehe korzystaj póki jest chętny, potem może być cieżko znaleźć czas i siły

Dokładnie ,jak możesz to korzystaj ,ja nie miałam tyle szcześcia ale teraz też mi tego nie brakuje jak coś jest to jest jak nie ma to nie ma nie przeszkadz mi to i męzowi też nie :)

Justa no właśnie tak się zastanawiałam czy wasze relacje nie uległy ochłodzeniu skoro taka sytuacja nastąpiła.U nas akurat się sprawdza powiedzenie ,że seks to ne wszystko ale pewnie są takie pary ,które bez tego ani rusz.

Sex to nie wszystko ale bez bliskości ciazko w związku. Ja jestem w 8 mc i standardowo co 2 - 3 dni jest coś więcej. Ogólnie przez to że ostatnio nie czułam się najlepiej bałam się że to może wywołać za wcześnie poród ale lekarz na wizycie mnie uspokoił i jest bardziej ok. Jak zdrowie pozwoli to podejrzewam że do samego porodu tak zostanie. W pierwszej ciąży w ostatnich 2 tygodniach aż sama namawiałam męża by robić to wręcz codziennie tylko po to by dzidzia szybciej się urodziła i w obawie że po porodzie wszystko w tej kwestii się zmieni.

Karolina- ja właśnie zapomniałam o współżycie spytać... A nie chce przedwczesnego porodu

Ha ha to my takich potrzeb ze co 2-3dni nawet przed dziećmi nie mieliśmy :D

 

Heheh w ciąży hormony u każdej kobiety inaczej działają.Jedne babki mają popęd mega inni nie chcą nawet o tym myśleć. Jak to mówią co kraj to obyczaj ;) 

O tak to prawda. Ja nasłuchałam się jakie ti libido będę mieć zwłaszcza w drugim trymestrze ciazy .... ale niestety nie mialam żadnego 

Może to zabrzmi dziwnie ale w pierwszej ciąży to już wogole mogłam z łóżka nie wychodzić. Teraz jest gorzej ale to też przez zmęczenie bo jak jest już dziecko to potrzebuje uwagi i niestety nie zrozumie że mama prawie całą noc nie spała bi dzidzia w brzuchu kopała ja w żebra. Z tego co wiem jeżeli nic złego się nie dzieje to nie ma żadnych przeciwwskazań do współżycia. Ja w pierwszej ciąży robiłam to do końca. Szczerze to się zastanawiam czy dzięki temu nie miałam potem takiego szybkiego porodu bo jakby nie patrzeć to jest jakoś masaż tego miejsca.

Doktor mi nie podpisał. Będę musiała zadzwonić jutro i się o to dopytać

Na pewno to pewien rodzaj ćwiczenia macicy przed porodem, skurcze przy orgazmie pewnie są zbliżone swoim natężeniem tym przepowiadającym 

Kiedyś słyszałam jak polozna zaslecala nawet współżycie do wywołania porodu, w sumie oksytocyna się wtedy naturalnie uwalnia ;)

Oczywiście że seks przed porodem jest wskazany, zwłaszcza jeśli już po terminie, mojego męża się niestety nie udało namowic ale pewnie inne dziewczyny miały więcej szczęścia ;) 

Ja swojego po terminie też nie mogłam namówić 

Ja może od praktycznej strony, bo rozmów nie było przed bardzije pytania typu a jak bd grupa po porodzie to też będziesz mnie kochał itp. Ale sam sex po porodzie po okresie połogu ja długo nie mogłam dojść od siebie psychicznie mąż długo próbował mnie zachęcić.. 

To jeden ze sposobów na przyspieszenie akcji ale to też zasługa prostaglandyn obecnych w nasieniu, także żeby zadziałało musi być z finiszem ;D

Paulinek w ciązy to tylko z finiszem antykoncepcja niepotrzebna więc panowie mogą się wyszaleć :)

Patrycja  ja się bardziej zaczęłam stresować jak mi ginekolog na kontrolnej po 6 tyg powiedział że teraz seks bedzie inny i pacjentki mowią że wszutkiego trzeba nauczyć się na nowo....i tym mnie zablokował...

Po pierwszej ciaxy nie zauważyłam żeby seks był inny a teraz raz próbowaliśmy ale zlsoaka mnie infekcja i narazie dalej post 

Ja się bałam seksu po 1 ciąży  bo byłam szyta po nacięciu ,mimo tego ,że wszystko się zagoiło w głowie miałąm jakieś dziwne obawy ,niepotzrebnie się bałam wszystko było w porządku ,mąż mówi ,że nie ma żadnej różnicy w jego odczuciu przed i po ciążach ,jedyny minus ,że miałam suchość przed dłuższy czas po porodzie .

Gdzieś czytałam że po porodach tak ogólnie nie ze jskos od razu bezpośrednio po ale w odstepie dłuższym czasowo powinny być większe doznania dla kobiety.