Jestem już 17 miesięcy po ciąży i nadal waga na minusie;/
Mi n trochę brzuch został po ciąży, waga wróciła do wagi sprzed ciąży ale brzuch właśnie został. Liczę że jak przyjdzie wiosna to zacznę spacery i jakoś go zgubię. Po wizycie u gin zaczynam może jakieś brzuszki
W I ciąży przytyłam 16kg karmiąc schudlam w 2 miesiące 20kg wiec byłam na minusie , przestałam kp i przytyłam 10kg . Teraz kp 8 miesiący w ciąży 11kg przytyłam i schudłam 13kg wiec jestem na -2kg ale brzuch nie jest taki jak kiedyś ;) czasem robię sobie tak ze zero cukru jakiś czas , mało jem smażonego więcej gotowanego , dość często spaceruje z dziećmi a jak jest czas to ćwiczymy ;) Tak to parcia nie mam aby chudnąc ;)
Kochana, daj sobie czas ! Minął dopiero miesiąc, potrzeba czasu żeby wszystko się obkurczyło, żeby narządy wróciły na swoje miejsce . Przez wiele miesiecy Twoje ciało się zmieniało, więc nie ma co oczekiwać że w miesiąc będzie tak jak przed ciążą. Nie narzucaj sobie żadnej presji, daj sobie czas, bez stresu ! U mnie dwa i pół miesiąca po porodzie a ja dopiero zaczynam wchodzi w jeansy sprzed ciąży �
Paula mi się udało schudnąć, bo codziennie chodziłam na długie spacery, dziecko spało w wózku, a ja mogłam się przespacerować, myślę, że to bardzo wpłynęło na zrzucenie wagi po ciąży.
Od zbyt małej ilości jedzenia organizm czasem wchodzi w tryb oszczędzania i magazynuje wszystko co jesz. Masz wyliczony deficyt kaloryczny i się go trzymasz? Bo na diecie redukcyjnej nawet 2000 kcal da się jeść dużo i chudnąć.
Od siebie polecam też zastanowić się nad dietą pudełkową:
Daję tutaj namiar na Healthy Food - dostarczają swoje diety w wielu miastach w Polsce.
Właśnie ja licze ze te spacery mi pomogą :)
Jestem 1,5 miesiąca po porodzie - do wagi sprzed ciąży brakuje mi jeszcze 6 kg, ale nie ukrywam, że chciałabym zrzucić dużo więcej - 20 - 22 kg byłoby super. Niby wiem co powinnam robić - ale przy problemach z tarczycą, dziecku, które co godzinę by tylko wisiało na piersi i starszaku, którego za chwilę będę musiała wozić do szkoły i na dodatkowe zajęcia, męzu, który jest ciągle w pracy trochę brakuje czasu na szykowanie zdrowych posiłków i regularne jedzenie. Synek był aniołkiem - mogłam wszystko przy nim zrobić, ogarnąć go, dom i siebie, córeczka często tak dokazuje, ze śniadanie dopiero o 12 - 13 jem i często na raty, o innych posiłkach już nie wspominając. Mam nadzieję, że wszystko sie wkrótce unormuje i uda mi się wykroić więcej czasu dla siebie - chociaż pół godzinki na ćwiczenia czy tez na dłuższy spacer z dzieckiem. Bo póki co udaje nam się zrobić max 5 km i jest afera ;)
Na pewno trzeba dać sobie czas. Jeszcze przecież połóg, organizm musi wrócić do stanu sprzed ciąży a to wymaga naprawdę czasu.
Także nie myśl za dużo o tej wadze, żeby się niepotrzebnie nie nakręcać. Jak sie będziesz tym stresowała to tym bardziej nic nie pomoże. Przy Maluchu Nim się obejrzysz- waga poleci w dół :)
Doris ja doradze że najważniejszy jest ruch. Ruch to podstawa. Spacery spacery i spacery z dzieckiem albo ćwiczenia. I kg same będą uciekać
Ja wróciłam do wagi sprzed dwóch ciąż w sumie po skończonym karmieniu piersią. Dużą rolę pewnie odgrywają geny ale warto zwrócić uwagę na ruch i zdrowe odżywianie. A przede wszystkim nie dać się wciągnąć w diety cud czy herbatki na odchudzanie :)
Nastawić się pozytywnie- to po pierwsze :)
Ja też uważam że ruch jest bardzo ważny, ja bardzo dużo spacerowałam i to pomogło mi wrócić do wagi sprzed ciąży...
Nastawienie przede wszystkim :) można też ćwiczyć codziennie na dywanie razem z dzieckiem/ przy dziecku :) z pewnością nie zaszkodzi
Ja przed ciążą chciałam schudnąć min. 5-6kg niestety nie zdarzylam. W ciąży schudłam 6kg na początku potem wyrownalam wagę i przytyłam kolejne prawie 10kg. Bardzo urosła mi pupa, uda i biust. Tak ogólnie nie było widać.
Zależy czy jest się po CC czy urodziło się naturalnie wydaje mi się, że lepiej jest skonsultować jakie i ile ćwiczeń można wykonywać. Miesiąc po porodzie to wcześnie żeby całkowicie pozbyć się wagi. Kochane nie bądźmy dla siebie takie surowe, dajmy sobie czas. W końcu 9 miesięcy przybieralysmy na wadze nie da się tego zrzucić w tydzień czy dwa. Moje koleżanki twierdza, że karmienie dużo z nas wyciąga. Codzienne spacery też swoje dają. Zresztą przy takim bobasie mamy mega dużo ruchu, mało snu, często nie dojadamy lub jemy byle co. Warto też skupić się na diecie.
Mi zostało 6 kg ale okazało się ze mam hashimoto i dlatego nic ani drgnie
Ja po porodzie zrzuciłam to co przybrałam w czasie ciąży. Teraz czuję, że przytyłam trochę ale muszę kupić baterie do wagi żeby upewnić się;)
To u mnie znów z haszimoto waga leci w dół. Przed obecną ciążą już dawno wagę sprzed ciąż. W ciążach przybierałam ok 10kg ale za to w biodrach i barkach mi długo zostawało po porodzie. Pewnie fakt, że karmiłam piersią też na to wpłynął.
To widzisz nie ma reguły w takim razie a jak sie leczysz.?
Biorę tylko letrox. Nic więcej
