Samopoczucie w ciazy :)

Cześć dziewczyny;)
Jakie były wasze samopoczucia w ciazy?
Mdłości i źle samopoczucie czy wręcz odwrotnie? :wink:
U mnie pierwsze 3 miesiące codziennie dzień w dzień wymioty :slight_smile: codzienny rytuał przed pracą wstać o 7 i od razu do toalety;) Zapachy to dopiero było coś strasznego . Perfumy jakieś zapachy miesa, warzyw to dopiero robiło się niedobrze :wink: ale jakby nie było cała ciążę czułam się jakoś pięknie tak wyjątkowo bo przecież wiedziałam że to stan wyjątkowy i też tak się czułam:)

A jak z zabobonami? Wierzylyscie? Sprawdzaly się?? Mi wszyscy mówili że mam się więcej nie farbowac na rudo bo będę miała rude dziecko :wink: Niby jestem fryzjerka i wiem teoretycznie i z doświadczenia że to nie jest na takiej zasadzie ale miałam pewne wątpliwości do samego porodu czy to rzeczywiście tak działa;)

A rude dzieci rodzą się wtedy kiedy mama i tata mają identyczny kolor swoich włosów naturalny np czarny to to jest możliwościa że maleństwo urodzi się rude bądź jeśli mama albo tata jest rudy albo po prostu jest ktoś w bliskiej rodzinie np. babcia :slight_smile:

A jak tam było u was ?? :):):slight_smile:

No to tak2 mój synek urodził się czarny, potem był rudawy, potem blondyn, a tetaz włosy mu ciemnieją. Córka urodziła się też czarna i teraz 4 miesiące jest kasztanowo ruda. Obie babcie biadolą, że tak jej zostanie, ja nie mam nic przeciwko temu, wkurzam się bo każda ich wizyta to komentarz ojejejej, ja wtedy mówię “bądź ruda” albo śpiewam z uśmiechem “ty jesteś ruda…” ani ja ani mąż nie jesteśmy radzi, rudawe włosy miał ojciec mojej mamy.
Denerwuje mnie, jak moja mama mówi “rude to wredne” ostatnio powiedziałam, że jak ma tak się zachowywać to niech nie przychodzi, no i żeby przeprosiła synka. Bo nad nim też tak biadoliła, że wstyd mieć rude dziecko, upomniałam ją, że przecież to jej rodzina ma gen rudości
Ech wylałam z siebie żal :wink:

Co do złego samopoczucia to obie ciąże źle znosiłam. Miałam chyba wszystkie możliwe objawy, lista długa okropnie…

Podobny watek
http://lovi.pl/pl/forum/1/607

Watki o zabobonach
http://lovi.pl/pl/forum/1/1672/1
http://lovi.pl/pl/forum/1/6090/1
http://lovi.pl/pl/forum/6/8617/1

Tam możesz odświeżyć wątki żeby nie powielać tematow;)

Każde dziecko jest kochane i śliczne bo to nasze dziecko i niezależne od tego jaki ma kolor włosów. Ja zawsze mówię że najważniejsze że zdrowe a co tam kolorem włosów będę się przejmować. Mi też mówili będziesz mieć rude dziecko to zobaczysz będą się z niego śmiać,albo pytania co ty zrobisz jak będziesz mieć rude dziecko? A co to rude dziecko to jakiś odrzutek? Nie nawidze jak ktoś tak mówi. To jest nasze dziecko i będziemy je kochać ponad wszystko a jak komuś się nie podoba to niech się w ogóle nie udziela takie jest moje zdanie. A co do rude że wredne to w ogóle się z tym nie zgadzam :slight_smile:

Tyle kobiet farbuje włosy na rudości, jeśli jej takie zostaną to nie będzie musiała farbować. Mi teściowa powiedziała “farbowałaś włosy w ciąży to masz rude dziecko” hahahaha

Hahahahahaha te teściowe ;);):wink: ja jak byłam w ciazy szwagierka przyszła mi pokazać zdjęcie jak dziecko wyciągnęlo swojego bliźniaka i tylko zobaczyłam to zdjęcie a teściowa jak wleciala oburzona że co ja robię jak ja w moim stanie mogę oglądać takie cps to jest niedopuszczalne:D:D:D

Co to dziecko zrobiło?

Samopoczucie w pierwszej ciąży rewelacja w dodatku oaza spokoju , a teraz w drugiej tak sobie. Jestem cała obolała i wiecznie nerwowa i płakać mi się chce.
Mdłości podobnie w obu ciążach przez pierwszy trymestr, ale nigdy wymioty.
A w zabobony w ogóle nie wierzę:)

No właśnie ja tez nie zrozumiałam co te dziecko zrobiło :wink: w pierwszym trymestrze miałam okropne migreny i wymioty w drugim krwawiły dziąsła bardzo i przez pierwsze dwa tygodnie drugiego trymestru swędziały mnie te dziąsła tak bardzo ze masowałam je miękka szczoteczka do zębów żeby trochę sobie ulżyć taki dziwny dosyć objaw. Teraz w trzecim to już standardowo nogi i ręce puchną przez co mam straszny cellulit wodny nawet na kolanach :confused: ostatnio wyrwałam w ciucholandzie sukienkę ciążowa za 2 zł i ona jest do połowy kolan tak się ucieszyłam ze krzyknęłam do siostry patrz nie widać cellulitu na kolanach! A ona za głowę sie złapała i powiedziała ze cały ciucholand to słyszał ;D co do zabobonów ja nie wierze w żaden i w poniedziałek scielam i pofarbowalam włosy :stuck_out_tongue:

Hej!
Niby mówią,że każda ciąża jest inna ja jestem w 3 ciąży i będę miała synka kolejnego i każdą swoją ciąże przechodzę tak samo nawet to samo jem a jeśli chodzi o zabobony to wierzymy chociaż nie powinniśmy moja koleżanka miała czerwoną kokardkę w wózku i poszła do księdza zamówić chrzciny została okrzyczana za tą kokardkę i za zmianę chrzestnej bo ta wcześniejsza zaszła w ciążę a niby nie można.Ksiądz jej dał reprymendę,że nie jest w takim razie osobą wierzącą pozdrawiam

A jeśli chodzi o kolor rudy włosów to mój starszy syn jest ciemnny blondyn a młodszy kolor wpadający trochę w rudy gdzie ja blondynka i mąż też , ale w rodzinie zdarzyły się takie przypadki geny poprostu.

Ja dwie ciąże i są zupełnie inne.
W pierwszej mdłości, senność, ochotą na inne jedzenie.
Teraz senna nie jestem, ale też i przy małym dziecku nie mam kiedy:) troszkę tyko drażniły mnie zapachy, brzuszek rośnie inaczej, tyje inaczej,wzruszam się z byle powodu:(ale też jest mi ciężej niż w pierwszej,może ze wzg na ułożenie dzieckaa i wystający brzuszek.

Mi też było ciężej w drugiej ciąży, ale to zapewne dlatego, że opiekować się starszym synkiem, bo zaszłam w ciążę jak miał 1,3l

Ja tez się wzruszam ostatnio na reklamie merci się popłakałam ;D ale wiecie mam tez coś takiego ze uwielbiam pastę do zębów ;D nie jem jej oczywiście ale mycie zębów ten smak normalnie jak uzależniona ;D nigdy tak nie miałam i czytałam ze większość kobiet pasta do zębów odrzuca w ciąży a ja jak swiruska. No i smakują mi oliwki których nieznosilam a teraz są smaczne :wink:

Ja nie w ciąży i poryczałam się jak w drugiej szansie Monika urodziła i był problem z dzieckiem bo przestało oddychać i jak je chrzciła to wyłączyłam tv i poszłam pod prysznic i tam też wyłam.

Z tą pastą do zębów miałam tak , że w pierwszym trymestrze co myłam zęby to miałam odruch wymiotny:) Ale tylko w tej ciąży i już mi to przeszło na szczęście:) bo 3 razy dziennie miałam te przykre doświadczenia:P

Oboje z mężem mamy taki sam odcień włosów - typowo czarne . nasz szkrab w tym momencie ma ciemno brązowe i z tygodnia na tydzień robią się ciemniejsze wiec myślę ze tez będzie odcień taki jak nasz .
Ze mną na sali leżała dziewczyna (farbowana na czarno blondynka) po urodzeniu zapytała położna przy mnie na sali czy możliwe ze przez to jej farbowanie włosów jej córka ma takie ciemne bo ona i tata dziecka maja jasne .położna tylko się zasmiala i powiedziała ze nie .

Ojj zabobonów to jest wiele z większością podczas ciąży spotkałam się . najbardziej zaskoczył mnie ten ze jeśli będę patrzyła przez judasza to dziecko będzie rude lub będzie miało zeza . Oczywiście patrzylam ale zawsze pojawiała się ta myśl … " a co jeśli " . na szczęście moje dziecko nie jest rude ( chociaż nic do tego koloru nie mam ) i nie ma zeza . Wiec te zabobony to tylko takie głupie gadanie .

A co do samopoczucia w ciąży to nie było źle , chociaż robiąc rano kanapki mężowi do pracy musialam uważać żeby nie było w lodowce zwykłej kiełbasy w laskach bo okropnie jej zapach na mnie działał- przez caly sezon grillowy nie zjadlam nawet kawałka . Ale za to musialam mieć w domu pieczarki i cos słodkiego . No i obrzęki na nogach , dobrze ze dopadły mnie latem bo miałam ogromny wybór klapek a tylko w nich moja stopa czuła się dobrze :wink:

Ogólnie okres ciąży uważam za bardzo fajny i wyjatkowy .

Jak dochodzi do zapłodnienia komórki jajowej, to łączą się i mieszają geny dziadków, a nie rodziców i dlatego dzieci są podobne do swoich rodziców. Więc nasz kolor włosów nie bardzo ma wpływ na nasze dziecko

Dokładne MAM w czasie zapłodnienia mieszają się geny dziadków nie rodziców. A często jest to mylone i myślimy że to my mamy wpływ na wygląd dziecka. My będziemy mieć wpływ ale jak będą się nam rodziły wnuki.

Ciążę całą przeszłam super. Nie miałam mdłości, wymiotów nic. Nie puchłam, nie męczyłam się specjalnie no i oby ewentualnie kolejna była taka sama. :slight_smile:

Zabobonów jest milion i ja się z każdego śmieje. Powstały bo jedna baba drugiej babie powiedziała że jak się będzie farbować włosy to dziecko będzie rude. Och kiedyś wymyślili ale ludzie wierzą w to do dzisiaj.

Rude włosy? Mój młody kal się urodził był blondynem - mój mąż jak był dzieckiem też był teraz jest brunetem
Później młody miał etap że był rudawy a teraz jest ciemniejszy blondynem z niebieskimi oczami.

Ja bym chciała żeby miała kręcone włosy jak ja i rude, oj moje marzenie, jak przed ciążą farbowałam kilka lat włosy na odcienie rudości, w ciąży z Rudą miałam już ciemniejsze włosy :wink: