Moi synkowie byli malo ruchliwi jak byli z brzuszku, nawet z tego powodu z pierwszym synem lezalam na patologii ciazy 2 tygodnie. Ale na szczescie wszystko bylo w porzadku.
Bealia ja nie liczę kopniaków. Doktor mi nie kazała a Mały też nie daje mi powodów do niepokoju. Więc nie liczę. A dzidziuś może się ułożył pleckami przodem do naszego brzuszka a rączkami i nóżkami kopie w druga stronę i my wtedy go nie czujemy. Zdaża się takie ułożenie i dlatego ruchów nie czujemy. A dziecko jak to dziecko w brzuszku nam szaleje.
Kasia.S. moj synek tak wlasnie byl ulozony podczad ostatniego usg, i niechcial twarzyczki mamie pokazac. No ale juz niedlugo bedzie ze mna go go sobie poogladam . Ja ze wzgledu na ciaze zagrozona licze, to jedno z moich zajec podczas lezenia.
A na kiedy masz termin? Mój Szkrab też się mało pokazuje ale odwrócony jest w nasza stronę. Wstydzioch zakrywa się rączką. Wiec buzię widzieliśmy z mężem na ostatnim USG przez ułamki sekund. Nam zostało 3 miesiące. Jak ten czas leci…
Myślę że to nie ma nic wspólnego z temperamentem, raczej z dietą mój mały ch jak tylko poczuje coś do jedzenia od razu fika.wczoraj byłam na wizycie u lekarza i zapytał od kiedy czuję ruchy. Powiedziałam że od 17 tygodnia i że mój mąż też szybko poczuł. A on na to że jeśli to moje pierwsze dziecko to raczej niemozliwe…
Trochę mnie to zirytowalo, zaczęłam mu tłumaczyć co i jak s on na to że nie będzie się klucil ale czy to na pewno były ruchy. Bez przesady potrafię rozróżnić pukanie dziecka od pracy jelit. Nie powiedziałam że były intensywne i częste ale właśnie wtedy już zaczęłam je czuć.
Też liczyłam ruchy dziecka 3 razy dziennie zapisywałam na kartce i musiałam ją dawać mojemu ginekologowi
Moja pierwsza córka była też bardzo aktywna w brzuszku:smiling_face: teraz ma 6 i jest taki luj ze ho ho, wszędzie jej pełno 
za to druga była spokojna w brzuszku i teraz tez taka jest,jedną ogień druga woda
Kasia S. Ja mam termin na 13 kwietnia z usg i na 20 z om. Takze jestem teraz 34/35 tc Mi juz nieduzo zostalo. Mi teraz sie juz dluza dni i tygodnie. Ale ja musze leżeć wiec moim jedynym zajeciem jest Tv czasem ksiazka no i forum Lovi .Ja tez zaczelam czuc ruchy dos wczesnie bo okolo 17 tc.
Ja ruchy zaczęłam czuć w 19 tygodniu.
Bealia to Ty faktycznie już kończysz praktycznie. Dni teraz lecą mi szybko ale jak to będzie pod koniec ciekawa jestem. Ty na pewno masz gorzej bo musisz leżeć ja jak chodzę to może szybciej poleci. A już nie mogę się doczekać kiedy Mały będzie z nami. Nie pośpieszam go ale czekam z niecierpliwością.
Z pierwszą córką nie odczuwałam tylu ruchów co teraz.Czasem mój bobasek po prostu chce powiedzieć,że jest w brzuszku - nie daje mi zapomnieć o sobie i zaczyna się wiercić.Ale ja to lubię.Natomiast jak długo nie czuję ruchów to zaczynam się dotykać po brzuchu i za moment już jest kopnięcie.
Wydaję mi się ,że jednak nie ma to wpływu jakie to dziecko będzie.
Ja tez bym chciala juz,ale wiem ze im dluzej w brzuszku tym lepiej dla maluszka. Niech jeszcze podrosnie troszke.
Ja miałam identycznie jak Basia - aż płakałam jak mnie wykopał a teraz poza brzuszkiem - aniołek 
Mój malec też jest bardzo ruchliwy w brzuszku.
Ale nie ma to wpływu na to jaki będzie malec po urodzeniu przynajmniej jakoś ciężko mi w to uwierzyć.
Witam, moja córcia w brzuszku była również bardzo aktywna 
do pół roku była grzecznym i spokojnym dzieckiem, natomiast później stawała się coraz bardziej ruchliwa, teraz przed zasypianiem kopie, przewraca się, rzuca, aż …zaśnie więc moim zdaniem to nie ma reguły …
Mi tez sie wydaje ze nie ma to znaczenia. Jedno dziecko szaleje w brzuchu a po urodzeniu jest spokojne jak aniolek inne na odwrot. Moja szwagierka urodzila w lecie i jej mala jest teraz bardzo ruchliwa i malo spi mimo tego ze w brzuszku bylaa bardzo spokojna.
Bealia uważam, tak samo jak Ty nie ma znaczenia i nigdzie nie jest to równoznaczne że dziecko w brzuchu ruchliwe będzie po urodzeniu żywym srebrem. Tą regułę można wsadzić pomiędzy bajki i nie brać pod uwagę jak pozostałe zabobony.
Mój Maluch w brzuchu też ciągle rozrabia, czasem się zastanawiam jak tak można dzień i noc niemalże bez przerwy. Niedługo się okaże czy po przyjściu na świat będzie równie ruchliwy, też mnie to często zastanawia:)
Ewela nie ma to znaczenia jak już pisałyśmy wcześniej. W brzuszku po porstu może jest mu za ciasno i dlatego bardziej czujesz. Po urodzeniu zobaczysz jaką będzie miał naturę. Może być niegrzeczny jak diabełek albo grzeczny jak aniołek. Nie ma na to wpływu ruchliwość w brzuszku.
Od dwóch tygodni moja księżniczka Emilka jest już na świecie I póki co jest bardzo spokojną i zrównoważoną kruszynką
W nocy ładnie przesypia po 4/5 godzin nawet… Wyszalała się przez 9 miesięcy to teraz musi odespać
Gratulacje dla swierzo upieczonej mamy. Mam nadzeje ze moj synek ktory szaleje w brzuszku tez po urodzeniu bedzie grzecznym szkrabem.
