Angelika, dobrze że zwróciłaś na to uwagę, mi też o tym położna mówiła - to jest bardzo ważne, z tym, że tylko przegotowaną wodą.
Mojej chrześnicy tylko przetykanie kanalików pomagało :(
U nas położna za to zakazała rumianku, tylko zwykła lekko ciepła przegotowaną woda. Przemywanie w kierunku noska i wymiana wacika po każdym 1 przetarciu.
U nas położna i pediatra nie kazała przemywać rumiankiem tylko woda przegotowana lub sól fizjologiczna i masaż kanalików łzowych
co osooba to co innego pisze , widzę że ten rumianek jest kontrowersyjny. U nas kazano solą fizjologiczną
Przy Laurze nie miałam problemu z ropiejacym oczkiem, ale przy Oli już tak. Po dziś dzień oczka jej ropieją i już byliśmy u okulisty i miała robione badania, ale wszystko ponoć jest dobrze
Nam tak mocno topniały z drugim synem ze aż skierowanie na oderwanie kanalików miał , jednak dzień przed wizyta wszystko mu zeszlo
U nas też ropiało oczko, przemywaliśmy solą fizjologiczną i przeszło
U nas też mówiła o soli fizjologicznej, rumianek niby w tamtych czasach mamy stosowały, ale teraz nie zalecają.
Hej , zapewne to zatkany kanalik w oczku. Spokojnie nic Nek będzie maluszkowi i faktycznie to się często zdarza. Prsemywaj oczko herbatą czarną, ewentualnie aqua z apteki . Nie rób tego solą fizjologiczną według wielu uważaną za najlepszą.
Niestety, pop rzemywanou solą fizjologiczną oczko się podrażnia i czerwieni
Jagoda może to zależy jakie stężenie jest tej soli?
Ja zawsze przemywam oczka przegotowaną wodą, ale wydaje mi się, że taka sól fizjologiczna w ampułkach ma na tyle małe stężenie, że nie powinna podrażniać oczu.
Sol fizjologiczna w stężeniu izotonicznym 0,9% nie powinna podrażniać. Ale do inhalacji dostępne są także w stężeniach hipertonicznych 2,2% lub 3%, wtedy do przemywania oczu się nie nadaje. Trzeba na to zwracać uwagę.
Nie wiedziałam nawet, że są takie z większym stężeniem. Ja kupuję zawsze standardowe 0,9.
Są z innymi stężeniami ale one są już oznaczone nie jako sól fizjologiczna a np Nebudose, nebutac albo hipertoniczna sól fizjologiczna lub sól fizjologiczna do inhalacji. Warto zwracać uwagę ale jednak trudno się pomylić ale jednak myślę że każda matka czyta co napisane jest na opakowaniu
Synek w szpitalu miał zakrapiane oczka zaraz po porodzie. Nie pamiętam aby córka tak miała 8 lat temu,a teraz kropia dzieciom od razu po porodzie. Ropialo mu oczko i kazali przemywać solą fizjologiczna lub moim mlekiem z piersi. Przeszło :) synek obecnie 3 miesiące i zero ropiejacego oczka :)
I znów co szpital czy lekarz to inne informacje. Mnie powiedziano że nie wolno przemywać mlekiem tylko solą fizjologiczna albo wodą przegotowaną. I ciekawe kogo tu słuchać
U nas oczko ropialo na początku i samo przeszło choć już antybiotyk miałam dawać,ale się wstrzymałam. Wróciło jak jak zaczęłam brać antybiotyki ,ale z tym już sobie nie poradziłam i mała już dostała antybiotyk do oczu. U nas byl katar , mój dodatni gbs i żółtaczka i już policja powiedziała,że przy tym wszystkim lepiej antybiotyk,ale jakoś przeszło i w sumie szybko wróciło
U nas córka zaraz po porodzie też miała zakrapiane oczka :) I nie ropiały jej w domu. Myłam oczka przegotowaną wodą.
Kiedyś nie kropili w szpitalu i jak starszej córce ropiały to przemywałam właśnie solą fizjologiczną i szybko było ok :)
Ja teraz miałam problem z ropiejącymi oczkiem. Tydzien przemywałam przegotowana woda, kilka razy dziennie i przeszło.
Moj ulubiony tekst początku maciezynstwa gdy się czegoś obawialam. "To normalne ". Trzeba przemywać wacikiem I solą fizjologiczną oraz robić masaż w kaciku oka aby zaczely działać kanaliki
