Puste jajo płodowe

Jak sobie poradzić z taką informacją? Jak wyszedł pozytywny test to się załamałam, potem się z tym pogodzilam, nawet wstępnie z mężem wybraliśmy imię. Poszłam do ginekologa wg obliczeń z miesiączki 6t 4d, ale jajo puste, nie ma zarodka choć sama gin przyznała, że pęcherzyk jest mniejszy niż powinien być na tym etapie tak jakby ciąża była młodsza a wtedy jeszcze nic nie widać a ostatni rok miałam wiele stresów i miesiączka nie była zbyt regularną, lekarz zlecił betę i powiedział, że przyrost co 48h powinien się mniej więcej podwajac. Pierwszy wynik 10 975 drugi 13 202 co daje przyrost zaledwie o 20 % co raczej nie jest zbyt optymistyczną wieścią. Jeszcze raz mam powtórzyć betę ale szczerze ten wynik mnie załamał. Wszystko tak naprawdę wyjaśni kolejne USG, które mam na początku roku, ale muszę się też psychicznie przygotować na ewentualny zabieg w szpitalu :(

Stres nie służy ciąży, więc najważniejsze abyś Agnieszko się nie stresowała aby niepotrzebnie nie zaszkodzić maluszkowi jeżeli rozwija się pod Twoim sercem. ♥️ 

Najważniejsze jest, że jest wzrost wskaźnika - bety. 

Być może owulacja się przesunęła i ciąża jest młodsza. 

Agnieszko, trzymam za Was kciuki i życzę by wszystko potoczyło się po Twojej myśli i na najbliższym USG aby pięknie było uwidocznione bijące serduszko. �

 

Gdyby jednak okazało się inaczej, pamiętaj, że po każdej burzy ⛈️ wychodzi słońce ☀️ i jeszcze będzie pięknie. 

Agnieszka współczuję, ale niestety tak się zdarza z optymistycznych rzeczy mojej siostrze lekarka na kolejnym USG w 8 tygodniu powiedziała,że to będzie puste jajo bo nie ma serduszka, a już powinno być. Kazała przyjść za 5 dni na USG i jak coś to skierowanie do szpitala na usunięcie ciąży. Siostra plamiła , więc poszła tego samego dnia do szpitala , a tam serduszko bije :) więc różnie ro bywa lekarz też może coś źle zmierzyć i nie zauważyć . Wiadomo beta nie wzrosła dużo, ale no zobaczysz co dalej choć trochę mnie dziwi, że USG dopiero na początku roku skoro już są podejrzenia , że nic z tego może nie być 

Wspolczuje , ale nieststy dużo jest takich histori , wiem ze napewno jest to dla wszystkich ciężkie . Bardzo wspolczuje :(

Przykro mi że musicie się tak stresować :( trzymam kciuki 

Współczuję.. przykra i stresująca sytuacja.. oby wszystko było dobrze. Może jeszcze jest szansa, że jajo jednak nie będzie puste..

Bardzo mi przykro, myślę, że ciężko jest usłyszeć coś takiego od lekarza. Oby się mylił! Tego Ci życzę z całego serca...

Mam nadzieję, że lekarz się myli a z początkiem roku czeka na Ciebie wiele radości :) 

Ja trafiłam do ginekologa z synkiem w 5 tygodniu, teoretycznie był to 8 tydzień  i byl tylko pęcherzyk i właśnie jeżeli chodzi o cykle to u mnie wszytsko było w cały świat. Ostatecznie ten pęcherzyk zaraz kończy dwa lata :) 

Wszystkiego dobrego, powodzenia :))))

Wiem, że łatwo napisać nie myśl o tym za dużo i się nie martw. Bo myśli pewnie tylko wokół tego krążą. Teraz jest okres świąteczny, więc trudno pewnie umówić się na wizytę do innego lekarza. Pamiętaj, że w razie jakby Ciebie coś bardzo niepokoiło to zawsze możesz jechać do szpitala i tam zrobią usg. Trzymam kciuki, żeby wszystko pomyślnie się skończyło  

Trzymaj się wysyłam dużo przytulasów 💕

Dzięki dziewczyny za wsparcie. Dokopałam się do informacji, że gdy beta osiąga wartość tak dużą jak u mnie wartość to jej przyrost znacznie zwalnia i podwaja się większym przedziale czasowym niż 48h co mnie trochę uspokoiło. Tak jak tu mi napisała jedna z was ważne, że ten przyrost jest. Miałam iść dziś na trzecia betę, ale zrobię to po świętach, nie chcę się stresować i co 5 min sprawdzać czy jest wynik a w domu mam już dwóch synów na których muszę się skupić i radośnie razem spędzić święta. Ginekolog nie mówi, że to jest prawie pewniak, że puste jajo tylko, że to się zdarza a moja ciaza może być po prostu młodsza i żebym od razu nie zakładała czarnego scenariusza, wszystko tak naprawdę wyjaśni kolejne USG 

Agnieszka to super wieści bo jest nadzieja :)

ja mówię na przykładzie siostry też ją nastraszono, ale mówiono, że to raczej tak jest , a za parę godzin już słuchała bijące serduszko i usłyszała, że to nie jest wcale ciąża z wadami bo jest okej też jej powiedziano, że albo puste jajo albo bedzie ciąża z wadami 

Na początku ciąży obraz może się dynamicznie zmieniać. Ja w pierwszej ciąży w 5tyg nie miałam żadnych objawów ciąży na usg oprócz powiększonej nieco macicy a po tyg na usg już było dobrze wszystko widać. Trzymam kciuki i czekam na wieści 

Wiem, że to może nie do końca rozwiązanie problemu, ale ja bardzo stresowałam się usg genetycznym i mi na zminimalizowanie stresu pomógł napięty grafik, może warto rozplanować ten czas do kolejnego usg praktycznie co do minuty, żeby nie było za dużo czasu na myślenie? Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze.

Mój dzisiejszy wynik to 27913 czyli jest przyrost, wg kalkulatorów bety znalezionych w internecie to wyniki są beznadziejne a panie z laboratorium, które pobierały krew na betę porównując moje pierwsze dwa wyniki twierdzą, że to ładny przyrost, zgłupieć idzie od tych sprzecznych informacji. Irrating ja nie z tych, co lubią sobie wszystko rozplanowywac, zresztą mając w domu 4- i 5-latka dużo planów idzie po prostu w łeb :P

Ja mimo wszystko jestem dobrej myśli i czekam z niecierpliwością na dobre wieści! :)))

Ja też wierzę, że będzie dobrze ;) nie zawsze wszystko musi być książkowo by było ok 

Ważne ,Że idzie w górę ! Tak jak wcześniej pisałaś,że re wyniki mogą już iść trochę mniej w górę. Panie w laboratorium też się znają. Bądź dobrej myśli choć ja wiem,że można oszaleć

 

Oj zgadzam się mając w domu dwójkę dzieci nie idzie zaplanować całego dnia . To wszystko często płynie według ich planu hahha

Nie wiem czy pociesze czy dam nadzieję ale bądź dobrej myśli. Ja osobiście miałam bardzo niski przyrost bety i tez juz w laboratorium zaznaczono mi wykrzyknik przy wyniku. A dziecko nam zdrowe a straszono mnie wieloma chorobami.. każdy organizm jest inny. Musisz być cierpliwa i poczekać na USG. Pisz śmiało to powspieramy Cię ♥️ póki co spróbuj myśleć pozytywnie. Dodatkowy stres i nakręcanie się nie pomoże. 

Agnieszko, nie martw się aby nie zaszkodzić, dzieciątku jeżeli nosisz pod swoim serduszkiem. 

Z tego co pisałaś: 

"pierwszy wynik 10 975 

drugi 13 202

trzeci 27913"

a więc jest nadzieja, beta wzrasta. ♥️ 

Każde życie jest cudem. Medycyna to czasami nie matematyka, że wszystko da się przeliczyć, 📝 Życie potrafi płatać figle i być nieprzewidywalne. 

 

Spróbuj się zrelaksować, zająć czymś głowę np. czytaniem książki, oglądaniem ulubionej komedii, szydełkowaniem itp. aby nie zaprzątać sobie głowy jak to lekarz powiedział "czarnymi scenariuszami". 

Na kolejnym USG może będzie już widoczne bijące serduszko i tego z całego serduszka Tobie życzę. 

 

W medycynie zdarzają się niewyjaśnione cuda, np. lekarze nie dają parze żadnych szans na poczęcie naturalne, rozkładają ręce z bezsilności a jednak udaje się.