Jestem w 32 tygodniu ciąży. Mam sporadyczne pulsowanie i kłucie w pochwie. Lekarz mówi, że z małą wszystko wporządku. Czy też miałyście takie dolegliwości?
Ja jutro zaczynam 38 tydzień i od tygodnia czuję takie kłucie. Ostatnio było tak silne że nawet nie mogłam normalnie chodzić- musiałam stawać na chwilę i czekać aż ból minie. Pulsowanie miałam na wcześniejszym etapie ciąży.
Kiedyś czytałam, że kłucie w pochwie można oznaczać problem z szyjką macicy- np. jej skracanie, rozwieranie. Dlatego najlepiej zawsze, gdy coś nas niepokoi zapytać lekarza i niech on zbada.
U mnie podejrzewam, że jest to już przygotowywanie do porodu
Ja też myślę,że to przygotowanie do porodu! u każdej kobiety występuje to w innym momencie. To tak,jak z wyciekiem siary z piersi. Tak więc myślę,ze skoro lekarz powiedział,ze jest wszystko dobrze,to na pewno tak jest a nie kazał Ci w razie czego brać nospy?
Witaj Skoro lekarz powiedział ,że z Maleństwem ok to myślę ,że tak jest i nie masz czym się martwić
U mnie również długi czas przed porodem występowały bóle i właśnie takie kłucie. Również bardzo dokuczał mi ciągnący ból w pachwinach. Organizm powoli szykuje się do porodu. U mnie też już w 32 tygodniu. Urodziłam po terminie.
Z pewnością jesteś pod stałą opieką lekarza ,więc jakby się coś nasilało to po prostu wszystko kontrolować z lekarzem Pozdrawiam.
Dziękuje bardzo za Wasze odpowiedzi, trochę się już denerwowałam, że coś jest nie tak. Lekarz też mówił, że jest wszystko wporządku, a nospy mi nie kazał brać tak jak przy bakteriach w moczu też nic, a tu jak czytałam inne posty to lekarze zalecali jakies leki dziewczynom. Wysyła mnie tylko co raz na posiew moczu
Wiolus_1991 ja pamiętam że u mnie przez chwilke cos takiego się pojawiło nawet poszłam specjalnie na dodatkową wizytę do mojego lekarza prowadzącego po czym ten mnie uspokoił i powiedziała żę tak właśnie czasem się zdarza i nie należy się tym za bardzo martwić .
W ostatnim trymestrze również odczuwałam takie kłucie, szczególnie jak zbyt długo stałam albo chodziłam. Mój gin również mówił, że to nic groznego, wiec w zupelnosci zgadzam się z dziewczynami. Wioluś, odpoczywaj troszkę więcej:-)
Wiolus ja miałam takie kłucia przez całą ciąże …tylko to zależy co rozumiesz przez słowo kłucie … może ono być słabe , do wytrzymania i silne, Jeśli kłucia są mocne to mogą one powodować tak jak wyżej wspomniała beata skracanie się szyjki macicy…Jeśli bóle i kłucia są występują często to trzeba się oszczędzać nie dźwigać nic i dużo leżeć , ja na kłucia miałam nospe brac i duphaston i odpoczywać …silne i czeste kłucia to mogą doprowadzić do przedwczesnego porodu .
Mi w czasie ciąży zdarzyło się pare razy ukłucie sporadyczne ale tak silne ze automatycznie siadałam z bólu , Oczywiście najważniejsze ze lekarz powiedział ci ze ze dzidzią wszystko ok .
Tak dziewczyny ale jeżeli przyszła mama uważa że takie kłucie jest bardzo niepokojące i uporczywe to lepiej jak jednak zgłosi się do lekarza aby wykluczyć różne nieprawidłowości i mieć spokojna głowę że z dzieckiem jest jednak wszystko ok.
Ja ogólnie uważam tak,jak Mraczek uważam,że jeśli coś nas niepokoi,to lepiej to skontrolować! ja też byłam w takiej sytuacji,ze mogłam zawsze dzwonić,mój lekarz mi powiedział,że to na prawdę żaden problem! nawet jak bym jechała do szpitala,to prosił,zeby dać mu znać! bo chciał po prostu wiedzieć! tak więc jak coś się dzieje,to lepiej sie upewnić! po co później robić sobie wyrzuty?? lepiej dmuchać na zimne
to tylko dobrze świadczy! gdybyśmy w czasie ciąży niczym sie nie martwiły,to nie było by normalne
macie racje dziewczyny , kazda ciąża jest inna . Jedne kobiety chodzą do pracy cała ciąże inne zaś cała ciąże leżą żeby donosić … Tylko przyszła mama wie tak naprawdę jak się czuje
Ja też mam takie kłucia, ciągnięcia czy coś takiego. Jestem w 25 tygodniu, ale nie powtarza się to regularnie tylko raz na parę dni. Na następnej wizycie zapytam o to swojego lekarza.
jeśli badanie wyjdzie ok to lekarz zawsze mówi ze to normalne bo macica się powieksza i tak się to może odczuwac
Dodam jeszcze że w pierwszej ciąży takiego kłucia nie odczuwałam, dopiero w drugiej. Magdalenamsl, masz rację, jest to związane z powiększającą się macicą. mój gin jeszcze mówił, ze wieloródka bardziej wszystko odczuwa np. szybciej poczuje ruchy dziecka niż pierworódka
Kasik niekoniecznie wieloródka mi lekarz mówił żę zdecydowanie wcześniej również mogą odczuwać takie rzeczy jak i ruchy dziecka dziewczyny dość szczupłe bo mają mniej tkanki tłuszczowej która w pewien sposób amortyzuje wszystkie ruchy dziecka , ale takie kłucie to jak najbardziej może być rosnąca wraz z dzieckiem macica więc warto zasięgnąć opini lekarza aby się nie martwić na zapas.
Ja mam taki ciągnący ból jak chodzę czy stoję,od jakiegoś tygodnia czasu, ale podczas badania wyszło tylko, ze szyjka jest miękka, więc mam się nie przejmować.
Ja też miałam takie pulsowania i ciągnięcia jest to normalne i nie ma się czym przejmować. Mimo to powiedziałam o tym lekarzowi i dzięki temu tylko się uspokoiłam:)
Ja także tak miałam, ale jeśli masz jakieś wątpliwości to możesz powiedzieć o tym lekarzowi.
MI lekarz powiedzial ze klucie w pochwie moze oznaczac rozwieranie sie szyjki. Nie wiem ile w tym prawdy bo mnie klulo pod koniec ciazy a bylam zamknieta na cztery spusty, a jak mi nagle sie rozwarcie zrobilo na 5cm to nic nie czulam:)
Ja od 4 miesiąca miałam takie klucie a szyjka też bez zmian. Także to raczej nie rozwieranie:)