6-7 tydzień ciąży :) Wtedy zazwyczaj już widać na USG nawet bijące serduszko :) Przy becie powyżej 1000. Lekarze uważają ,że wcześniej nie ma sensu , bo ciąża będzie ,ale za dużo nie będą widzieć :)
Cykle mam 28 dniowe. Pierwszy test ciazowy wyszedl pozytywny już 11 dpo. W ten sam dzień czyli w ostatni piątek robiłam betę, ktor wyszła 46,77. Dziś zrobiłam betę wyszła 241.9, przyrost 213% . Myślę, że to jest w porządku, testy z dnia na dzień też coraz mocniejesze.
Co myślicie i kiedy najlepiej umówić się do ginekologa ?🥰
Pieknie rośnie ! Koło 7 tygodnia to będzie już serduszko :)
najlepiej po 6 tygodniu jak już widać bijące serduszko :) wcześniej nie powiedzą Ci, co tam jest jest w brzuszku i czy ciąża sie dobrze rozwija
Zalezy...
Czesto czytam ze wlqsnie w pozniejszym czasie isc lepiej;)
Ja wnpierwszej ciaYbbylam niespelna w 6 tc bijace serduszko potwierdzenie ciazy i krwawienie podczas badania;/ ciaza ktora bybuciekla gdyby nie dzialanie natychmiastowe;/
Druga ciaza wizyta 4.5 tc potwierdzenie i fasolka ;) ciaza zagrozona;/ tydzien poznien zwiekszone leki i bijace serduszko na usg;) obie ciaze wymagaly duzo odpoczynku zero stresu ale udalo sie donosic w sumie tez dzieki szybkiej reakcji i wozyty w gabinecie. Wiec ja zawsze sugeruje wczesniejsze wizyty;)
Ja się.pospiesyzlam też i niewiele było widać :D ale ja się umawiałam zaraz po wykonanym teście a robiłam go w dniu planowanej miesiączki . Na wizytę czekałam z półtora tygodnia
Wlasnie to zalezy... ja chodzilam zawsze prywatnie moze lepszy sprzet.. trudno powiedziec;)
Ale co do testow to w drugiej ciazy podobnie jak xyz ;) rano test wieczorem juz gabinet;) w sumie to odruchowo dzwonilam o wizyte ;) wiedzac co bylo w 1 ciazy.
Tak.. bo z jednej strony ma się świadomość, że nic jeszcze nie widać zaś z drugiej gdyby było coś nie tak to lekarz może szybko leki przepisać. A prywatnie wizyta to zazwyczaj z dnia na dzień.
Chociaż kilka dni temu czytałam na lokalnej grupie, że dziewczyna jest e ciąży i szuka ginekologa na NFZ i wszędzie termin na nowy rok. Dużo osób jej pisało, że nawet na NFZ taka pierwsza wizyta ciążowa zgodnie z przeposami powinna być poza kolejką
No właśnie wydaje mi się że na NFZ gdy jest się w ciąży to pierwsza wizyta musi się odbyć do 10tc. Oczywiście czasem ciężko nam stwierdzić który tydzień. Ale określamy wg miesiączki. I muszą przyjąć poza kolejnością. Jeśli nie to poszłabym prywatnie.. bo przecież nie musimy wybierać prywatnie lekarza prowadzącego ciążę. Ja chodziłam prywatnie bo mam super panią ginekolog. A przyszłam na 1 wizytę w 4 tygodniu i potem w 7 tygodniu na serduszko. I dopiero wtedy dostałam kartę ciąży.
Ja też zawsze chodziłam prywatnie i jak tylko wyszedł mi test pozytywny. Przy synku okazało się, że jest to 5 tydzień z córeczką 8 :)
Ja na prywatnego lekarza miałam mieć termin dopiero za miesiąc , więc szybciej wylądowałam na NFZ bo były to dwa tygodnie .
Ja zawsze szłam jak było za szybko bo nie umiałam sie doczekać dopiero teraz czekałam. Różnie może być , więc to w sumie zależy od kobiety . Ja tak wcześniej wspominałam musiałam za tydzień dwa znowu przyjść by potwierdzić, że to ciąża bo w 5 tygodniu było za szybko by ją stwierdzić
Ojej dlugie terminy mieliscie prywatnie, ja szybko mialam wizyty ale pamietam ze jak dzwonilam do roNych przychodni to niektorzy tez mowili ze maja za jakis tam czas, albo zeby sie nie spieszyc z wizyta bo za wczesnie, przy pierwszej ciazy nie mialam jakoegos lekarza swojego, szukalam w necie z dobrymi opiniami a koncowo ktos polecil nam tego do ktorego w efekcie chodzilam ale wizyte tez mialam expresowo;)
To potem zależy od lekarzy :) Zazwyczaj jak dobry lekarz to i dłuższe terminy. Lekarka co prowadziła moją pierwszą ciążę na NFZ potem zaczęła już tylko prywatnie ,a jak chciałam się zapisać to dalszy termin niż w przychodniach do innych ginekologów :)
Ale mam od lat zaufanego lekarza. Jak już zaczęliśmy się starać ,a o ciąży jeszcze nie było wiadomo to już się zapisałam do lekarza żeby potem nie było problemów z terminem.
Ja w drugiej ciazy poszłam do lekarza w 7tyg ciąży żeby mieć pewność, że będzie widać zarodek na usg;) w pierwszej byłam w 4 tyg i lekarz zlecił betę.. najlepiej zadzwoń i zobacz kiedy będziesz mogła dostać się do lekarza który będzie prowadzić ciążę;)
w drugiej ciazy to juz bardziej na spokojnie zawsze jest :)
to zależy jak ktoś bardzo czeka to nie wiem czy tak spokojniej
Ja na NFZ kartę ciąży dostałam dopiero po 11tyg.. takie zasady ma lekarka
Do mojej na NFZ na pierwszą wizytę czeka się pół roku. Zapisalam się już w styczniu bo wiedziałam, że będziemy się w połowie roku starać. I w sumie w czerwcu miałam pierwsza wizytę a ciążowa już początkiem sierpnia
u mnie też z kartą ciąży czekali do 9-10 tygodnia i dopiero zakładali
11 tc a do becikowego nie jest potrzebne zaswiadczenie ze jest sie pod opieka od 8tc?
Dlugie terminy kurde to tak Jak ja do endokrynologa dzwonilam w ciazy o zapis;) zapisala mnie pani ;) po pprodzie;)
Do 10 tygodnia trzeba mieć pierwszą wizytę u ginekologa. Po rozwiązaniu lekarz lub położna wystawia zaświadczenie z datami ,że było się pod opieką lekarza przed 10 tc.