Drogie mamy, co sadzicie na temat przedłużenia rzęs przed przodem? Ogólnie korzystam w ciąży z tego zabiegu, nie wiem tylko jak będą patrzeć na to na porodowce? Czy któraś z mam spotkała sie z tym podczas porodu? Czy były z tym problemy?
to jest twoja zupełnie prywatna sprawa, czy będziesz miała zagęszczone rzęsy , czy hybrydowy lakier na paznokciach
mogą się tylko dziwnie patrzeć i ironicznie uśmiechać ale nie mają prawa nic mówić czy cię krytykować
myślę że trochę szkoda kasy na rzęsy bo wysiłek jest okrutny zaciskasz zęby, oczy nawet płaczesz a pot spływa po czole… rzęsy mogą być narażone na odklejenie ale pogadaj z kosmetyczką może posiada super kleje i nic im się nie stanie
U nas hybryd na paznokciach nie można było mieć:( jak leżałyśmy na sali na patologii to koleżanka piłowała:( no ale jak przyjedziesz nagle na porodówkę to wątpię, że będą kazali ściagać czy spiłowywać bo będziesz miała inne rzeczy na głowie:)
Co do rzęs to myślę, ze możesz sobie zrobić, ale tak jak pisała Rysia poproś o mocniejszy klej bo mogą nie wytrzymać:) tylko szczerze mówiąc może na czas porodu odpuść sobie, bo po co masz się stresować odklejoną rzęsą jak w czasie porodu będziesz miała inne problemy:) poród to wielki wysiłek, jesteś spocona, zmęczona, bez makijażu-nie musisz pięknie wyglądać:) no chyba że bardzo Ci na tych rzęsach zależy…
Moja żona robiła sobie rzęsy ale nie przed porodem tylko trochę wcześniej. Hybrydy podczas porodu to nie mądre wyjście, ponieważ pod warstwa lakieru w razie Np ratunkowego cięcia pulsoksymetr nie zbiera pomiaru z palca, a najgorszy jest kolor czerwony i czarny bo albo nie zbiera albo oszukuje. Także z paznokciami lepiej sobie dać spokój, a rzęsy … nie widzę przeciwskazan
Ja miałam zrobione hybrydy i szczerze żałuje, bo te wszystkie komentarze położnych … ale przede wszystkim
Problem był taki jaki opisał Kamil. Podczas przygotowań do cięcia pilsoksymetr nie mógł zebrać pomiaru . Dobrze ze jeden miałam biały paznokieć i udało sie.
Sama zastanawiam się nad zrobieniem sobie rzęs, jestem w siódmym miesiącu ciąży i myślę że nie powinno być z tym problemu na porodówce. W niczym one nie przeszkadzają.
Sama jestem kosmetyczką i robiłam rzesy Paniom przed porodem I sama wlasnie sie zastanawiam, czy się na to nie skusic przed porodem
Jak wiadomo, porod to duzy wisilek, a my w tym momencie nie wygladamy jak ksiezniczki
Dlatego Panie ktore do mnie przychodzily, mowily ze chcą chociaz troche poprawić sobie urodę, dzieki czemu beda sie tez lepiej same ze sobą czuły. I jak uwazam podobnie. Rzesy dają naprawdę fajny efekt, a jesli ktoś z nimi ma się czuć lepiej to czemu nie? Przecież nie musimy w ciązy jak i w trakcie porodu wygladac jak “kopciuszki”
Również uważam że sztuczne rzęsy nie są przeciwwskazaniem do porodu. To sprawa indywidualna każdej kobiety. Paznokcie to już inna sprawa, tak jak wspomniał Kamil pulsoksymer może nie łapać prawidłowego naszego pulsu i dawać fałszywy wynik. Dodatkowo często szpitale nakazują miec naturalne paznokcie ponieważ oceniają stan pacjentki poprzez kolor płytki paznokcia.
Ja też uważam, że to całkiem prywatna sprawa i nawet jeśli położne będą dziwnie patrzyły to nie ma co się tym przejmować. Jeśli tylko Ty będziesz się lepiej czuła i poprawia to Twoje samopoczucie to czemu nie?
Ale powiem Tobie, że ja jak leżałam po porodzie i poszłam umyć włosy to czułam na sobie trochę dziwne spojrzenia. Nie wiem, może tylko mi się wydawało, ale fakt jest taki, że w tamtym czasie, który ja spędziłam w szpitalu to nie widziałam aby jeszcze inna kobieta przejmowała się przetłuszczoną fryzurą.
Osobiście nigdy nie przedłużałam rzęs, nawet się nad tym nie zastanawiałam - rzeczywiście daje to fajny efekt? Może teraz, po porodzie, kiedy nie mam już czasu na codzienny makijaż to i ja się zastanowię nad taką opcją…
Za przedłużeniem rzęs jestem za i przeciw. Miałam niedawno i nie ma tu raczej żadnych przeciwwskazań jedynie klej może uczulic więc moja rada jeżeli nie robiłyście ich wcześniej to poczekajcie. Przedłużanie rzęs jest trochę czasochłonne więc nie zdziwcie się że może to potrwać 3 godziny jeżeli kosmetyczka chce dokładnie to zrobić. Poza tym trzeba leżeć i najlepiej nie ruszać się co w zaawansowanej ciąży może być trudne. Każdy oczywiście zrobi jak uważa.
Myślę że nie ma żadnych przeciwwskazań. Osobiście bym się powstrzymała od wszelkich eksperymentow na czas ciąży. Chyba ze to kolejny zabieg .Wiele kobiet nie zdaje sobie sprawy a może być uczulone na którykolwiek ze składników jakich sie stosuje do przedłużania . Myślę że Jeśli będziesz chciała to po porodzie możesz to zrobić nie narażając na nic dziecka.
Sylwia przedłużane rzęsy nie są zabronione na porodówce.
Jednak przy wysiłku możesz zamykać lub zaciskać oczy co może spowodować mały dyskomfort z powodu doczepionych rzęs.
A tak w ogóle robiłaś kiedyś przerwę?Poród byłby dobrym pretekstem,aby z nich zrezygnować. Ja osobiście po zdjęciu byłam załamana kondycją rzęs i ich ilością.
Dziękuje za wszystkie rady i informacje jeśli chodzi o hybrydę to nawet bym o niej nie pomyślała - wszędzie gdzie zasiegam informacji o porodzie pisza, ze paznokcie maja byc niepomalowane, z powodów wymienionych juz przez którąś z dziewczyn. O rzęsach myslalam bardziej dla siebie, dla lepszego samopoczucia itp. Niby nie musimy sie malować, nie musimy wyglądać pieknie, bo poród sam w sobie jest piękny ( i trudny, bolesny, męczący i pewnie nawet sprawy kosmetyków nie przyjdą mi do głowy i będą nieistotne). Nie wzielam pod uwagę wysiłku, potu i lez, które będą mi towarzyszyły, wiec musze to jeszcze przemyśleć. Czy nie będą mi bardzie przeszkadzać niż " pomagac".
Przemyśl sobie to na spokojnie, sama chciałam sobie teraz przedłużyć u osoby, która już mi to robiła. Jednak ja nie mam na to siły i zdrowia. Rzęsy mogą być nie komfortowe podczas porodu, czasem zapominamy że je mamy i przetrzemy oczy. Wtedy rzeczywiście rzęsy mogą się odkleic i stanowić problem. Ja bym przemyślała wszystkie argumenty za i przeciw. Powodzenia:)
Także Sylwia teraz musisz sama się zastanowić czy chcesz narażać się w razie czegoś na niepotrzebny dyskomfort na prodówce. Moze lepiej przełożyć plany związane z rządami na czas po porodzie. Decyzja oczywiście należy tylko do Ciebie . Także powodzenia.
Jesli boisz się uczulenia na klej (chcoiaz teraz jest cala gama tego i mozna poprosic o klej do bardzo wrazliwych oczu) to warto zrobic test uczuleniowy przed aplikacją Wtedy bedziesz miala 100% pewności, że na 2 dzien nie wstaniesz z płaczem, opuchnietymi i czerownymi oczami
Jeśli chcesz sobie dokleić rzęsy ja nie widzę przeciwwskazań. Możesz je zrobić tylko pamiętaj, że w czasie porodu musisz zaciskać oczy i nie wiadomo co z rzęsami. Pod wpływem potu mogą się odkleić.
Rysia hybrydy na paznokciach nie powinno się mieć ponieważ przy nagłej cesarce pulsoksymetr będzie miał utrudniony pomiar.Na płytce paznokcia można zaobserwować zaburzenia i ewentualnie sinienie które pojawia się w czasie niedotlenienia.
dobrej jakosci rzesy się nie odkleją, nosi się je przeciez i do sporów, na basen, w zime na mróz, więc i poród przetrwają, ogólnie to super, trzeba dobrze wyglądac na porodówce, w koncu to wyjątkowy dzień
Myślę że mocno zaciskając powieki w czasie wysiłku może być Ci niezbyt komfortowo.
Powiem szczerze, że miałam doklejane rzęsy przed ślubem i przed porodem nie zdecydowałabym się, bo to wg mnie byłby raczej dyskomfort. Tak jak dziewczyny wspomniały głównie chodzi o zaciskanie powiek.
Hybrydy na paznokciach też nie polecam, tak jak wspomniała Kasia pomiar może być utrudniony. Gdy mnie przyjmowano na oddział położna od razu zwróciła uwagę na moje paznokcie…