Problemy z brzuchem niemowlaka

Układam troszkę częściej niż zwykle, nawet na minutę, bo czasami córka już się denerwuje, ale kładę. Masazyki też robimy, bo i oczywiście termofor. Poczekamy jeszcze ze zmianą mleka i zobaczymy

1 polubienie

Hmm … Moj synek mial tak samo w naszym przypadku okazalo sie ze to od kropli bioGaja , zmienilam krople i jak ręka odjął .

Z tego co czytałam to bioGaja jest jednym z lepszych probiotyków. Sama chciałam na niego przejść, ale póki co zostaniemy na Dicoflor. Zobaczę jeszcze z tydzień/dwa, jak się nie uspokoi to wtedy będę dalej coś kombinować

Nie ma co co chwile mleka zmieniac . Masaże leżenie na brzuszku .

Ja też słyszałam bardzo dobre opinie o Biogaia i już kupiłam ten probiotyk i czeka aż maleństwo się urodzi

Podobno jeżeli nic się nie dzieje to nie podaje się probiotyków

I początkowo nie dawaliśmy, ale później pediatra nam zaleciła, żeby dzieciątku trochę ulżyć

1 polubienie

Kobitki, a może to ja patrzę w złym kierunku. Moze któraś z was tak miała? Córka pręży się i wygina najczęściej przed zaśnięciem, ale baaardzo ciężko zasnąć jej samej, zazwyczaj ją usypiam na rękach. Do pewnego czasu pięknie spała na spacerach, a teraz śpi po 20-30 minut w dzień, nieważne jak długie było okno aktywności, nieważne ile wcześniej zjadła, czy w pokoju jest ciemno, czy ciepło czy zimno, czy jesteśmy w domu, czy na dworze. Noce przesypia bardzo ładnie. Zasypia ok. 20, ale też wybudzi się po 20-30 minutach i muszę ją znowu usypiać. Jak uśnie przy drugiej próbie, to wtedy już śpi jak suseł. Próbowałam robić też tak w dzień, ale niestety to nie pomaga. Wygina się w łuk i denerwuje. Może to być wzmożone napięcie mięśniowe czy coś w tym stylu? Mam zaplanowaną już wizytę u fizjoterapeuty. Byliśmy u Osteopaty, ale ten mówił, że właściwie to nie czuje, żeby miała jakieś napięcia.
Nie pytałabym o to, gdybym nie widziała, że córka faktycznie wieczorami już jest przemęczona, zazwyczaj usypia w miarę szybko, ale zdarzają się dni, że mało śpi w dzień, a w efekcie tego wieczorem strasznie płacze, wydaje mi się, ze przez przemęczenie. Są dni, że córka prześpi łącznie w dzień może półtorej godziny….

Skok rozwojowy, regres snu, przebodzcowanie to nie musi być wcale głębszy problem. Możesz iść do fizjoterapeuty i sprawdzić napięcie mięśniowe. Ale ja obstawiam skok rozwojowy

Jesteśmy już po trzecim skoku rozwojowym i nic się nie zmienia. Sen w dzień leży, niezależnie czy jest przed skokiem, w trakcie czy po.

Tak samo jeśli chodzi o przebodzcowanie, to raczej również nie to. W domu nie ma za dużo bodźców. Nie oglądamy TV, bo żadne z nas w sumie nie lubi. Komputer jest używany, jak koniecznie musimy coś zrobić raz na jakiś czas. Nie mamy zabawek interaktywnych, które śpiewają, grają, czy gadają… spacery są w miejscach spokojnych, w których również nie ma zbyt wielu bodźców z zewnątrz. Czy zabawy z córką są kreatywne, czy nudnawe każda drzemka wygląda tak samo :confused:

A może to regres snu on jest zazwyczaj w 4miesiacu. Taki regres trwa nawet do 6 tygodni

Też się zastanawiałam czy to nie regres snu, ale zaczęło się jak córka miała 1,5 miesiąca i trwa do dzisiaj, a tydzień temu skończyła 3 miesiące…
teoretycznie regres jeszcze przed nami, aż się boję pomyśleć, jak będzie wtedy :upside_down_face:

Dziewczyny stosowałyście termofor z pestkami wiśni? Czy faktycznie przynosi ulgę brzuszkowi?

U nas faktycznie działał. Jak widziałam, że powodem niepokoju jest brzuch, to dawałam termofor, nosiłam córkę i się uspokajała

Tak, u nas termofor z pestkami wiśni świetnie się sprawdził szybko przynosił ulgę na bolący brzuszek i maluch się wyciszał

Teoretycznie u mnie regres snu trwa od urodzenia a mały ma już 2 lata. Przespałam może z 5 nocy przez ten okres. Drzemki w dzień ma ok 10 i śpi godzinę. Później w nocy czasami nawet 3-4 pobudki nie wiadomo o co.

O Jezu :hear_no_evil:
Teraz to mnie nastraszyłaś , mam nadzieję, że jeśli to regres snu, to skończy się troszkę szybciej :hear_no_evil:

Tego co życzę. Ja już się pogodziłam z tym mam nadzieję że to z czasem minie bo już naprawdę mam dość. Próbowałam już chyba wszystkiego. Kołdra obciążeniowa kocyk lżejszy, cięższy, kolderka, śpiworek a on dalej się budzi …

A przybiera dobrze? Bo to akurat kluczowe przy alergiach.
Mój syn też się prężył i do teraz nie wiem o co mu chodziło. Ostatnio czytałam o refluksie utajonym u niemowląt. Może to było to…