U nas też niedługo roczek :) chrzestny kupuje zestaw książeczek pucio więc prezent fajny :) myślę, że około 100 złotych jak na prezent to wystarczająca kwota :)
Witam, ja szukam jakiś pomysłów na prezent na roczek, dla córci mojej koleżanki. Przyjaźnimy się już od dawna więc chciałabym jej dać coś na prawdę pożytecznego, i nie wiem czy ma to być zabawka czy coś bardziej na pamiątkę ?
Prezent na roczek powinien kosztować tyle na ile nas stać ;)
Mój syn od chrzestnego dostał rower biegowy który jednak musiał trochę na niego czekać i konia na biegunach od chrzestnej. Koń bardzo fajny ruszał ogonem i pyszczkiem, śpiewał. Dostał również klocki, samochód tak jezdzik.
A dla dziewczynki to może jakiś wózek dla lalek byłby fajnym prezentem. Jest też masę interaktywnych zabawek, które też się fajnie sprawdzają jako prezent :)
Myślę, że pieniadze to sprawa bardzo indywidualna. Dla jednych 100zl to dużo, dla innych mało. No ja mojej chrzesnicy razem z chrzestnym dawalismy kasę (500zl) i daliśmy jej jeszcze taka ramkę z gliną, gdzie na roczek odcisnela sobie stopkę i rączkę, a na środek włożyli zdjęcie z roczku ;) a za kasę kupili jej jakieś zabawki, wozek z lalka o coś tam jeszcze. Wszytsko zależy też, co Twoje dziecko lubi.. bo na rynku jest mnóstwo wszystkiego +1
Zależy kogo ns co stać ale moim zdaniem 100-150 zł .
moj syn na roczek dostał matę wodns , interaktywny laptop, garnuszek ma klocuszek , traktor dumela , zabawki do kąpieli fusher price i jakieś książeczki . Wszystko zależy co dziecko ms i czym lubi się bawić myske ze koń na biegunach albo jeździk tez super prezent albo może stolik edukacyjny
Ja też uważam że zależy na co kogo stać u nas na roczek chrzestna nic nie kupiła bo poprostu jej nie stać chodzi do szkoły jeszcze nie pracuje jest moja siostra więc nie wymagałam nawet od niej prezentu wystarczy mi to że jest i że ma dobre relacje z córką. Natomiast u syna inna sytuacja chrzestna stara się jak może tu zajączek tu urodzinki zawsze o wszystkim pamięta nie są to jakieś drogie prezenty ale mnie cieszy sama pamięć, chrzestny tu już jak wiatr zawieje różnie bywa.
A wracając do prezentu myślę że 100zl na prezent 150zl patrząc na ceny zabawek to tak żeby zabawka była fajna i porządna trzeba dać. Plecam samochód pchacz aqsmega zabawka
Ostatnio na roczek brata córki daliśmy pieniądze, ale nie jesteśy chrzesnymi, chyba 150zł. Pd chrzesnego Mała dostała taki rowerko/wózek, a od chrzesnej złote kolczyki.
W duzej mierze wszystko zalezy tez od rodziny ;) Ja ze wzgledu na to ze mam duza rodzine to mamy ograniczony budzet na wydawanie prezentow. Mamy wyznaczona sume pieniedzy do ilu zlotych robimy sobie prezenty i tego sie trzymamy i tak samo odnoscie chrzestnych ;)
Zrobic jeden wspolny prezent to tez bardzo dobry pomysl i kupic konkretna rzecz ;)
Moze mata edukacyjna taka wieksza albo bujaczek lezaczek z mozliwoscia krzesla do karmienia jezeli jeszcze nie posiadaja ;)
Wszystko zależy ile chcą wydać. Na roczek moja dostała sanki, stolik internatwny, a na dzień dziecka teraz dostanie rowerek biegowy. Dostała też wózek z lalka, lalkę z akcesoriami. Ale zawsze mogą to być książki czy nawet szczeniaczków uczniaczek lub coś tego typu. Ewentualnie domek interaktywny. Moim zdaniem dla rocznego dziecka warto już ibternatywne zabawki dawać.
Dokładnie jak pisze paatka , prezent powinien być taki na ile nas stać, nie .a co przesadzać a jak rodzice będzie chciał coś kupić to kupi dziecku , prezenty są mało ważne, moj pierwszy synek na roczek dostał rowerek biegowy także z 2lata musial poczekać;-),nocniczek z Fischer Prince z melodyjka i można też jako podstawka lub krzesełko,.jakieś ubranka, a drugi synek rok temu na roczek dostał basenik z kulkami piękny i synek bawi się w nim codziennie a ma już 21mc;-) , a na mikołaja mała kuchnię i równjez często się nią bawi;-)
Basen z piłeczkami według mnie jest fajnym prezentem i w miarę możliwości cenowo.Trudno jest według mnie bezpośredni powiedzieć co by się chciało z kosztowniejszych prezentów bo nie wiadomo kto ile chce wydać.
Może i z prezentem jest tak, że kupujemy na jaki nas stać ale nie ma też co przesadzać. Bo jeżeli na roczek damy 500 złotych to ile na komunię, później wesele? Według mnie bardziej chodzi o pamięć niż drogie prezenty.
U nas hitem jest domek odkrywczy, nie ma dnia żeby córka się nie bawiła, bardzo fajną opcją są też książeczki Pucio
A może basen z kulkami, u nas sprawdził się super syn ma 3 latka i uwielbia się w nim bawić. Fajnym prezentem jest również hustawka taka domowa jak masz gdzie zawiesić, polecam również zabawke głodny stworek z fisher price :)
To zależy ile mogą wydać i zależy od tego co masz. Są piękne serie książeczek dla dzieci. Może jaka tablica manipulacyjna na ścianę.
Dla rocznego dziecka, chociaż zależy od etapu rozwoju, czy np już chodzi można kupić pchacz lub stolik edukacyjny. Fajne są różnego rodzaju książki, które dziecko będzie oglądało w najbliższych miesiącach jak będzie coraz starsze, np całe serie, np o Puciu - super do nauki mówienia. Dla dzieci urodzonych jesienią lub zimą fajne sprawdzi się rowerek - na wiosnę będzie super, ew sanki, choć ostatnio ze śniegiem różnie bywa... Basenik z piłeczkami też jest super i naprawdę długo dziecko może się nim bawić i wykorzystywać na różne sposoby, ew mała zjeżdżalnia do tego. U nas basenik sprawdzał się przy starszaku, a teraz sprawdza się przy dwójce, starszak i maluszek świetnie się w nim bawią. Starszak uczył się też kolorów na piłeczkach, uczy się segregowania i porządkowania, piłeczki można tez wykorzystywać do różnych zabaw. Polecam też namiot Tipi :)
Fajny jest też globus fp
Konik bujany
My od chrzestnej małego dostaliśmy pieniądze (400zł), które powędrowały do jego skarbonki. Od chrzestnego rowerek biegowy, nie mam zielonego pojęcia ile mógł kosztować, ale jest bardzo porządny, więc pewnie też nie mało. Jeśli chodzi o prezenty ja uwielbiam praktyczne prezenty i od dziadków dostaliśmy materac do dorosłego łóżka i fotelik samochodowy. Uważam, że fajnie by było dostać również tipi, basen z kulkami, kask do roweru, fotelik rowerowy, pościel, ręczniczki, zestaw do jedzenia, mini fotelik, książeczki są zawsze dobrym pomysłem.
A jeśli chodzi o kwotę, to naprawdę bardzo indywidualna sprawa, więc ciężko określić.
TojaAgaK to chrzestna poleciała z grubej rury. 400zl to sporo.
