Ja przede wszystkim prasuję dlatego, że te ubranka są milsze w dotyku, także nie zamierzam w ogóle z tego rezygnować. Wręcz zainwestowaliśmy i kupiliśmy miesiąc temu żelazko z generatorem pary. Prasowanie idzie dużo szybciej.
Czy nowe różki pierzecie a potem pracujecie jeszcze i w jakiej temperaturze?
Już nie pamiętam jak ja prałam zebh ta watolina się nie ugnitła zabardzo;)
Anita nie ma na metce ? :)
Ja 40 stopni pralka,program zwykly Eco, nie prasuje rozkow :)
Ja szyłam rożek sama, ale prałam w 40 stopniach.
Mi teściowa tez sama uszyła, ale osobno pokrowiec i osobno wkład (cały rożek). To piorę 40 stopni na programie dziecięcym
My używamy proszku. Kapsułek nie używaliśmy. Ale ciuszki oczywiście dzieci prasuje. Jedno ma miesiąc a drugie 2.5 latka. Swoje ciuchy przecież też pracuje i męża też
Anabana jeszcze nie kupiłam;)
Kaero a jaki kupowałaś wsad? w sumie to nie wiem czy sie też opłaca skoro rożki po średnio 25zł;)
Ja używam płynów do prania i prasuję (córka ma 10 miesięcy), syna (9 lat) też część ubrań prasuje, jak chodził do przedszkola to prasowałam mu wszystkie ubrania zwłaszcza jak panowały owsiki.
Ja istatnio przykryłam maka naszym kocem i zaczęła jej sue robić jakąś wysypka także, już nie stosuje takich akcji
Ja wszystko co nowe prałam i co się dało to starałam się prasować. Podobno to wybija bakterie. Na początku byłam sceptycznie nastawiona do prasowania ale jak poczytałam różne artykuły to stwierdziłam że chociaż po zakupie to wyprasuje. Mi po praniu rożków nic się z nimi nie stało.
Ale kołdry chyba nie prałyście ?
Anita, ja tego nie szyłam z oszczędności, tylko dlatego że lubię. Mały ma wszystkie kocyki i kosz Mojżesza (tu naprawdę zaoszczędziłam sporo kasy) zrobione własnoręcznie przeze mnie. :) Kupiłam materiał, który był pikowany i podbity watoliną 1 cm i do tego goła bawełna.
Anita ja kołderki nie piore ale poza tym wszystko inne juz tak
Anita poszewki na kołdry piorę
anita, ja koldre piore, bo czemu nie ? :) ogolnie piore wszystko, naprawde nawet zabawki.
tylko warto prac koldre czy kokon jak jest bardzo cieplo na dworze zeby wystawic na dwor pranie a nie zeby sie 2 dni kisilo w domu :)
Poszewki Poszewki oczywiście że prałam i będę prac przy 2 dziecku;) a o okoldre się zastanawiałam takie grubsze rzeczy kombinezony ;)
Ja to lubie prac jak jest ciepło i wieje lekki wiatr wtedy to pranie inaczej pachnie u mnie poki co budują na przeciwko blok wiec całe pranie w mieszkaniu musze suszyć;( ale mam nadzieję że już niedługo skończą bo kurzy się strasznie;(
Anita ja prałam kołdrę akurat dostaliśmy po mojej siostrzenicy i normalnie nic się z nią nie stało w odpowiednim proszku . W sumie to ja kombinezony też piorę czy śpiwory można prac śmiało tylko na odpowiednim programie :)
hmmm.. bo zaraz wyjdzie że ja nie piorę w ogóle;)
chodzi mi o takie pierwsze pranie po zakupowe, nowych rzeczy;) ale grubych ;)
bo potem to już wiadomo gdzieś sie zachlapie, pobrudzi, przepoci to sie częściej pierze ;)
Ja prałam przy pierwszym dziecku kołdrę jak i wszystko inne i przy drugim też żeby odświeżyć.
Ja kołdry nie pralam-nowa jedynie poszewki tak.w zupełności wystarczy
