Poziom żelaza w ciąży

Ja lubię miody i mam różne w domu :) Gryczany lubię do płatków jako uzupoełnienie magnezu i żelaza bo jest bogaty w te pierwiastki. Wielokwiatowy używam na przesilenie wiosenne (łagodzi trochę objawy alergii ). Lipowy lub malinowy zwykle do herbaty na przeziębienie . A spadziowy jest chyba najzdrowszy :) Ma silne działanie antybiotyczne :) Daję go do mleka również przy chorobie np. jak córka zaczyna kaszleć :) Wszystkie smakują inaczej i wszystkie są pyszne :)

Aby uzupełnić niedobory żelaza w ciąży należy odpowiednio się odżywiać i uzupełniać jego braki dietą. Spożywać między innymi drób i chude mięso , wątróbka,  brokuły , szpinak , pieczywo pełnoziarniste, nie zapominać też o owocach cytrusowych. Wystarczy że jedna z wyżej wymienionych znajdzie się na naszym talerzu . Z przekąsek jadłam dużo rodzynek 

Najlepiej uzupełnić niedobory dietą, ale czasami się po prostu nie da, bo ubytek żelaza jest za duży.

najlepiej już przed planowana ciąża wziąć sie za porządne odżywianie, ale wiadomo, nie zawsze udaje sie wprowadzić zdrowe nawyki albo zlikwidować te zle 

Ja tam wolę uzupełniać niedobory w formie tabletek bo z tym jedzeniem różnie bywa.  Na siłę to też bez sensu męczyć się.. Ja np staram się jeść i kupuje owoce mimo , że do nich mnie jakoś nie ciągnie. Zupy gotuje na swoich warzywach i przyprawach.. buraczki tak samo.. ale ciężko przewidzieć czy zjedzona ilość wystarczy.. U mnie nie wystarczało więc tak czy inaczej musiałam brać tabletki z żelazem w czasie ciąży. 

Teraz jest ciezko uzupełnić niedobory dieta.  W moim przypadku przynajmniej jest ciezko , dobrze ze można uzupełniać tabletkami. 

Ja też tak uważam że ciężko uzupełnić niedobór dietą, u mnie wręcz to jest możliwe i od razu przyjmuje tabletki albo pije żelazo w ampułkach 

Jeśli nie dobory są zbyt duże można oczywiście wspomagać się tabletkami ale ja też jakoś na siłę nie faszeruje się codzienne pełna gamą produktów które żelazo zawierają ale na przykład do zupy dorzucam nać pietruszki i to już jest tam jeden składnik w obiedzie wystarczy. 

U.mnie w każdej zupie jest korzeń pietruszki jak i nać ale niedobór żelaza miałam;) o daniach z buraczkow nie wspomnę..  ;) 

U mnie tak samo ciężko było uzupełnić braki żelaza dietą. Ogólnie mam niski poziom żelaza a w ciąży bardzo mi ten poziom spadł. Dbałam o dietę bogatą w żelazo, ale bez tabletek się nie obyło

Teraz już nie zalecają przyjmowania dodatkowych suplementów z żelazem jeśli niedobory nie występują. Ja zawsze miałam niedobory ,a w tej ciąży nie brałam nic z żelazem jedynie zdrowa dieta i żelazo wręcz odrobinę ponad normę :) Pytałam lekarza czy kupić jakieś witaminy bez żelaza ,ale powiedział ,że to się zmienia i mogę kupić sobie jakieś witaminy ,gdzie to żelazo występuje :) 

Ogólnie jedząc produkty bogate w żelazo warto pamiętać by nie pić kawy lub herbaty z posiłkiem lub od razu po ,ponieważ utrudnia to jego przyswajanie.

Zachecam jedzenie produktów bogatych w żelazo w produktami bogatymi w witaminę C ,która ułatwia przyswajanie.

Produky, które warto włączyć do diety to buraki, pieczywo pełnoziarniste , płatki zbożowe wzbogacone w żelazo , miód gryczany , kasza gryczana ,mięso i pyszne truskawki :) 

Pod koniec poprzedniej ciąży jadłam dużo truskawek i wyniki świetne.

Łyżeczka miodu gryczanego dziennie też działa świetnie :)

Moim zdaniem przyswajanie żelaza jest to sprawa indywidualna. Kazdo organizm przyswaja Inaczej. Poza tym podczaj każdej ciąży niedobór może być większy lub mniejszy. Ja podczas pierwszej ciąży miałam duży niedobór i dlugo brałam tabletki. Za to przy drugiej ciąży brałam tabletki ok 2 tyg i było ok. Cały czas tak samo odżywiam się więc zapotrzebowanie dziecka za każdym razem jest inne ;)

Powiem wam taka ciekawostkę, że szpinak to wcale nie jest taki super na anemię ;p przez wiele lat krążyła informacja, że to mega źródło żelaza, a tak naprawdę x lat temu ktoś robiąc badania szpinaku źle postawił przecinek ;p 

Ale warto go i tak spożywać, bo zawiera dużo witamin, szczególnie witaminy C :)

Natomiast jeśli jesteście w ciąży i jecie mięso, to wykluczcie wątróbkę, bo zawiera zbyt dużo witaminy A, którą można przedawkować, a nie jest to korzystne dla dziecka 

O widzisz Ania z tą wątrobką to nawet nie wiedziałam. Się w sumie ja to nawet nie bardzo przepadam za takimi podrobami. 

Można jeść drób chude mięso w nim także jest żelazo. Ja za podrobami osobiście także nie przepadam 

Ja w ciąży oraz po ciąży stale mam niski poziom żelaza. Ciągle biorę albo tabletki albo żelazo do picia

Ja to głównie jem chude mięso.  Wątrobki nie lubię od kiedy pamiętam. 

Ja tak samo, raczej jem chude mięso, a wątróbki nie lubię :/ 

Też nie przepadam za wątróbka. Ona ma taki specyficzny smak. Masz też nie lubi więc nawet tego nie kupuje

tez nie przepadam za wątróbką, pamiętam jednak jak bylam mała mama robiła to na obiad i siła rzeczy musieliśmy to jeść. może miało to sens ale smak był okropny, do tego wątróbka jest tak trochę jakby sucha, nie no ja teraz podziękuje za takie rarytasy :D