czy któraś z was miała jakieś problemy związane z obrzękiem gruczołów sutkowych u swoich dzieci? i co robiłyście? co zalecał lekarz, położna?
u nas tak było. Lekarz powiedziała żeby poczekać, nic nei robić, niczy nie smarować. Powinno samo zejść. A ile Twój maluszek ma? Dziewczynka czy chłopiec?
amnka u nam malutka miała delikatnie powiekszone, zaraz po porodzie pani doktor na obchodzie powiedzia, ze to normalne że to za sprawą moich hormonów, po kilku dniach nie było nic widać, szczerze mówiąc ja i tak nie zauważyłam tego, dopiero pani doktor mi to uświadomiła, ale to było nieznacznie powiekszenie.
Położna nas przestrzegała, ze nawet takie noworodki mogą miesiaczkowac w pierwszych dniach zeby nie wpadac w panikę.
Jeśli masz jakiekolwiek obawy, zawsze możesz zadzwonić do pielęgniarek dyżurujących (my dostaliśmy nr. na wizycie patronażowej) i zapytać w swojej przychodni, albo udać się do pediatry
Powiększone gruczoły mogą być też spowodowane za sprawa kurczaków
ja pytam z ciekawości! me dziecko nie miło tego!
Moja mała ma jeszcze delikatny obrzęk sutków. Wczoraj była u nas na wizycie kontrolnej pani doktor i powiedziała, że jeśli w ciągu tygodnia nie zniknie (mała ma 2 tyg) to można zrobić okłady. W połowie szklanki wody o temp. jak do kąpieli rozpuścić łyżeczkę sody zamoczyć w tym waciki i na kilka minut przykładać do sutków. Podobno pomaga
Moja córeczka miała powększone guczoły sutkowe do ok 4 tygodnia życia ale położna wyjaśniła t co zupełnie naturalne, powodem takiego stanu są hormony. Teraz już jest normalnie:)
moją corcia tez miała takie gruczoły i położna nic z tym nie każała robic samo znikneło to normalne u dzieci
Nam na szkole rodzenia położna o tym wspominała, że to zwykle mija i nie ma powodów do niepokoju. Po prostu hormony mamy krążą w krwi dziecka.
Jeżeli kobieta karmi piersią i jeszcze niemowlę to dziewczynka to bardzo często zdarza się, że gruczoły są powiększone, ma na to wpływ gospodarka hormonalna mamy i u mojej koleżanki tak jak pisała Anita powiększały się też od kurczaków.
Mój synuś miał bardzo powiększone i aż takie twarde, ale byłam z nim u pediatry i powiedziała, że to minie - i minęło zeszło mu jak skończył około 3 tygodnie
U wielu noworodków obojga płci pomiędzy 3 a 5 dniem życia dochodzi do symetrycznego powiększenia gruczołów sutkowych, często towarzyszy temu wydzielanie substancji podobnej do siary. Obrzmienie i czynność wydzielnicza sutków jest spowodowana działaniem hormonów łożyska i prolaktyny. Zjawisko to występuje bez względu na płeć i ustępuje w pierwszych tygodniach życia kiedy gruczoły sutkowe powracają do stanu jak przy urodzeniu
My też mieliśmy delikatny obrzęk sutków, ale położna powiedziała, że to normalne i że możemy smarować altacetem w żelu, jednak tego nie robiliśmy i obrzęk sam znikł. Tak więc to nic strasznego i większość noworodków to ma zaraz po urodzeniu.
Wydaje mi się, że powiększenie to wynika z “nałapania” się hormonów od matki.
Synkowi leci już 4 tydzień i dopiero teraz zauważyłam powiększone i obrzęknięte brodawki oraz wypływające z nich mleko - dziś byliśmy m.in. w tej sprawie u lekarza i pani doktor powiedziała, że to jest normalne, również przez dodatkową dawkę hormonów, którą łykałam będąc w ciąży… Więc nie ma co się martwić; )
Moja córeczka ma powiększone gruczoły od dawna. Pediatra powiedziała, żeby nic nie robić. Powiedziała też właśnie o tych hormonach, o czym wspomniała SamantKa, że dostaje je od mamy i powinno to zniknąć. Jeżeli będzie utrzymywać się to do roku czasu dostaniemy skierowanie od pediatry do specjalisty.
U nas jest podobnie, Jas ma tez powiększone ale on w ogóle jest tłuścioszkiem, i Pani doktor powiedziała żebym się nie martwiła na zapas.
Tak jak szuszu76 pisze, powiększenie gruczołów sutkowych pojawia się najczęściej w pierwszych dniach życia u noworodka, niezależnie od płci.Czasami powiększeniu gruczołów sutkowy towarzyszyć może ich stwardnienie oraz pojawienie się wydzieliny, siary spowodowanej działaniem prolaktyny.Należy pamiętać, że nie należy wyciskać wydzieliny z gruczołów sutkowych naszych pociech. Możemy bowiem doprowadzić do infekcji. Ogólnie zasada pielęgnowania noworodka z zaburzeniami nie rożni się niczym od pielęgnowania noworodka bez zaburzeń hormonalnych, które spowodowane są wpływem hormonów matki.Dbamy o czystość skóry oraz ubranek naszego malca.Zaburzenia hormonalne powinny ustąpić samoistnie. Czasami, u dziewczynek około 7/8 dnia może także pojawić się niewielka ilość wydzieliny podbarwionej krwią, oczywiście nie należy się jej obawiać. Należy zachować spokój i dbać o higienę noworodka, zachowując zawsze właściwy kierunek mycia i wycierania żeńskich narządów ciała.
Synek to mial ale tak jak sie to szybko pojawilo to i tez szybko zniknelo
U nas niewielka zmiana, jednen gruczoł zmniejszył się, ale drugi jeszcze jest.
Drogie mamy stan który opisujecie to tzw stan przejściowy noworodka czasem mozecie sie spotkac z nazwą odczyny ciążowe, dotyczyć mogą narządów płciowych zarówno chłopca jak i dziewczynki oraz gruczołów piersiowych , objawia sie powiekszeniem tych okolic, nabrzmieniem, moze pojawić się wydzielina, np u dziewczynej mozecie zauważyc na pieluszkach wydzielinę śluzową, nawet podbarwiona krwią, nie nalezy sie tym martwić jak pisałam wczesniej jest to stan przejściowy noworodka , za który odpowiadają hormony mamy , które dziecko dostało przez łożysko
Stan ten mija po kilku dniach życia dziecka.