Poród w maseczce

Ja też już nie oglądam telewizji. 

A na wybory w takiej sytuacji też nie mam zamiaru isć i się narażać. tym bardziej że i tak z domu nie wychodzę tylko dom i podwórko 

Informacja z wczoraj, na wniosek Fundacji Rodzic po Ludzku porody mają być bez masek. 

Dla mnie polityka jest tak obszernym tematem że nie ma co o niej rozmawiać. ja mam tylko pytanie że skoro nie odpowiada niektórym tak PiS, to uważam że powinni zrzec się wszystkich dodatków od nich. Bo kolejne rządy na pewno i tak wam je zabiorą. Skoro PiS jest zły, to nie bierzcie żadnych dodatków przez nich stworzonych

Kverve dzieki za info ! Temat wielu watkow mysle ze sie zamknie :) 

MNPB nie zamierzam się zrzekać dostawania spowrotem moich pieniędzy, które dokładam do 500+ co miesiąc. 

 

 

I to dla niektórych dziewczyn jest dobta wiadomość ( te które się obawiały porodu z maseczkami )

Świetna wiadomość! Ja absolutnie nie chciała bym rodzić w maseczce.Mnie zawsze było duszno podczas porodów więc z tą maską było by bardzo ciężko.

Dokładnie, polityka to taki temat, że ile ludzi tyle poglądów. Ja to orientuję się w niej dobrze, ale jej nie lubię. Muszę się orientować z innych względów. Telewizja nie jest dla mnie żadnym źródłem wiedzy. bO tam tylko przepychanki między TVP, a TVN, a to wszystko to samo. Ja to najchętniej bym na nikogo nie głosowała, ale robię to bo to mój obowiązek. Tylko szkoda, że wybieram mniejsze zło według mnie. Takie dyskusje, o 500 plus, opozycji czy innych rzeczach, nie mają sensu wielkiego. Tak na pardę to co istotne to zazwyczaj i tak odbywa się w ukryciu i to za pełną zgodą rządu i opozycji.

A co do tematu jakiego ten wątek dotyczy. To uważam, że super, że wszystko będzie jasne i poród bez maseczki. Teraz jak jest ciepło to mi coraz ciężej oddychać, a co dopiero przy porodzie z tym na twarzy.

Zapomoga na dzieci powinna u nas juz dawno istniec w naszym panstwie obojetnie kto nim rzadzi tak jak jest w niemczech gdzie to istnieje juz od dobry paru lat ze dostaje sie pieniadze na dziecko az do momentu ukonczenia edukacji. 

Napisze to poraz kolejny panstwo nie ma swoich pieniedzy to wszystko bierze sie z naszych podatkow. Nic nie ma za darmo. Mysle ze temat polityki powinnien byc juz zakonczony bo bedziemy sie tylko tutaj w tej kwestii sprzeczac. 

 

Super ze sprawa maseczek zostala juz wyjasniona i nie ma koniecznosci jej zakladania ;)

Dla mnie to wg głupota ale ja musiałam rodzic w maseczce 

Rodziłam w lipcu nie musiałam mieć maseczki w czasie porodu ,jedynie na sali jak był obchód 

Dobrze, że to wycofali bo nie wyobrażam sobie jak można rodzic w maseczce albo leżeć na sali cały dzień w maseczce 

Matko... nie wyobrażam sobie rodzić w maseczce... tragedia.

Ja przy skurczach ściągałam ale tak musiałam mieć założona bo położna którą miała zmianę tak mi rozkazała. Później jak były już kolejne to nie było problemu i nie musiałam mieć. Niestety tak trafiłam na pierwszy ogień