Drogie mamy, ciepłe miesiące to dla wielu rodziców odpowiedni moment na odpieluchowanie dziecka (jeśli maluch pokazuje, że jest gotowy!). Też tak uważacie? W jakim wieku odpieluchowałyście dziecko? Może macie rady dla rodziców, których to czeka?
My planujemy latem odpieluchować, cieplej, mniej ubrań i łatwiej ogarnąć różne sytuacje.
Nie wczesniej ni 18 miesiecy jest zalecane. Nie zawsze wczesniej znaczy lepiej, bardzo czesto dzieci odpieluchowane zbyt wczesnie maja pozniej problemy…
My przy pierwszym dziecku zrobilismy to jak mial skonczone 2 lata ( 2 lata i 2 miesiace chyba) i poszlo dosx sprawnie. Wczesniej probowalam jak mial rowno 2 lata i totalnie widzialam ze nie jest gotowy wiec po polowie dnia zrezygnowalam z pomyslu.
Odpieluchowanie nocne za to bylo okolo 3 miesiace pozniej, czekalam na kilka nocy suchej pieluszki.
Owszem, jak jest cieplo to duzo latwiej logistycznie to zalatwic. Wtedy nawet siku pod krzaczek gdy musi byc to jest grane, jak jest wpadka to nie martwie sie tez o zapalenie pęcherza. Choc u syna bylam zaskoczona bo pierwszy raz wyszlismy po tygodniu odpielochowywania ( po 3 dniach juz zero wpadek no ale nie chodzilismy daleko na spacery czy na zakupy) po tygodniu w biedronce słyszę: mamooo sikuu" i poszlismy do galerii, zrobil. Wytrzymal jakos 5 minut drogi. Bylam dumna !
Nic na sile. To przede wszystkim.
Wazne tez zeby pamietac ze zadna placowka nie moze wymagac odpieluchowanego dziecka
U nas dopiero sie to zacznie
Latem rzeczywiście łatwiej – mniej warstw ubrań, szybciej można reagować. Moj syn miał 2 lata jak zaczęłyśmy, i w tydzień było po sprawie. Klucz to obserwacja dziecka – jeśli jest gotowe, samo zacznie sygnalizować. Nie zmuszać, chwalić za każdą próbę i mieć dużo cierpliwości!
Coś w tym jest z tą porą roku , zawsze lepiej jak mokra pupa będzie w lato niż zimę . My również skorzystaliśmy z ciepłej pory i syn chodził w takich szortach jak na basen trochę , one nie wpijały tak wody i nie było widać tych plam . Rady dla rodziców których to czeka ? Dużo cierpliwości , ręczników papierowych i podkładów na łóżko
Mój ma dwa latka i właśnie teraz myślę żeby zrezygnować z pampersa. co prawda już często sam woła że chce siii mimo pampersa więc myślę że pójdzie łatwo
Jak już wolą to połowa sukcesu , u nas większy problem był z kupa na nocnik
A u mnie właśnie kupę już praktycznie za każdym razem woła tylko siku czasami zawoła jak już zrobi
U mnie np starszego syna uczylam wolac wlasnie przelom wiosny / lato bo cieplej i wgl. Problel byl z kupa bo sie bal robic na nocniku… mial wtedy poltora roku…
Corke tez chcialam uczyc na lrzelomoe wiosny / lato bo tez mialaby poltora roku ale widzac jak starszy robi juz na nocniku ona sama zaczela siadac i wolac jak miala rok czyli w grudniu… zakaldalam jej pieluchomajtki ale w zlobku tez ja ze tak powiem cisli na nocnik bo widzieli ze potrafi takze z nia nie bylo duzego prpblemu
U mnie jeszcze nie pora . Pamiętam jak siostra odpieluchowywala , z synem poszło bardzo szybko. Z córką już zdecydowanie gorzej, do 5 lat miała epizody nocne , mimo że non stop pilnowali tego by przed snem na pewno się wysikala. Tak to jest, raz lepiej a raz gorzej to wychodzi
A ja czytałam, że nie powinno się „pilnować” czy dziecko się wysika, ani mówić np przed wyjazdem, że ma iść się wysikać, bo robi to tak jakby na zapas i w przyszłości może mieć problemy, bo nieprawidłowo sygnalizuje chęć oddania moczu, kiedy tak naprawdę nie ma żadnego parcia ze strony pęcherza
W lato zamierzam odpieluchowywać córkę… bo juz nawet pampersa za bardzo nie chce zmieniac , a na nocnik ladnie siada, ale sika w pampersa czy kolo wanny na stojąco przed kąpielą😅
Dokładnie. Tez to słyszałam od lekarzy. My dorosli też siku na zapas nie powinniśmy robić.
Wazne ze woła
Tak, ja twz tak slyszalam. Co wiecej, dorosli tez nie powinni tak robic. Dowiedzualqm sie tego od urofizjoterapeutki po pierwszej cesarce. Siadasz jak Ci sie chce. Nigdy na zapas.
Dlatego poczatki odpieluchowania sa takie trudne, bywalo ze ja czekalam wieczorem az mu sie zachce siku i dopiero spac. Przed wyjsciem tez pytam: chcesz siku ?
Jak mowi nie no to nie. Czasem sie zastanawia i mowi noooo chyba chce i idzie i robi.
Ja tez nauczylam sie nie robic na zapas. To naprawde wazne, szczegolnie dla kobiet
Zdecydowanie latem! Mniej ubran, szybciej mozna sciagnac majtki i posadzic na nocnik. Do tego wiecej czasu spedza sie na dworze.
Najlepiej latem i przede wszystkim nie zmuszać, przyjdzie na to czas
Dokładnie, dla kobiet jest to szczególnie ważne. Ja też nie robię na zapas
Nie dosc ze na zapas nie można siku robić to siedznie na dwojce z tel w ręku czy smarkanie w tedy w nos też odpada …