WITAM
DZIEWCZYNY CZY MACIE JAKIŚ POMYSŁ NA TO JAK OSZCZĘDZAĆ? POZA WYDATKAMI NA RACHUNKI I JEDZENIE MAM ZAMIAR WYDAWAĆ NA COŚ DLA SIEBIE
MACIE JAKIEŚ RADY, ALBO SPOSOBY?
DAWAJCIE SWOJE POMYSŁY
(jeżeli taki wątek jest gdzieś to przepraszam)
Ja co miesiąc przelewam sobie jakąś kwotę na PayPal
Ja kupiłam sobie skarbonkę i każdego miesiąca wkładam do niej pieniądze , wyjmuję tylko wtedy gdy sobie coś upatrzę , udało się w ten sposób odłożyć już na nie jedna wycieczkę , gadżet czy ciuchy .
Ja się na Pay pal zawiodłam . Ktoś zhakowal nam konto i ukradł pieniądze robiąc zakupy nasza karta . Pay pal oczywiście nie zwrócił nam wszystkich pieniędzy .
Moim sposobem na oszczędzanie jest budżet domowy 
Po prostu wydzielam sobie pieniądze na poszczególne wydatki: mieszkanie, opłaty, jedzenie, przyjemności.
Przede wszystkim na początek - budżet domowy. Ja mam exel z bloga Michała Szafrańskiego i tam wpisuję na co ile wydałam. Dzięki temu widzę, gdzie uciekają pieniądze. Potem tam szukam oszczędności.
u mnie również sprawdza się planowanie z głową wydatków. w głównej części portfela trzymam pieniądze ile chcę wydać w danym miesiącu , a na zamek to co chcę zaoszczędzić - to co mi się w rezultacie uda zaoszczędzić odkładam do koperty “dodatkowe oszczędności” ;))) i jest jak znalazł na różne takie he eh ;)))
Jak tak was czytam to ja chyba najmniej oszczedna hihi mamy odlozona kaske ba koncie ale jak potrzeba to po prostu sobie wyplacam albo robie robie zakupy oneline
Pomyślcie o usługach za jakie placicie. U nas teraz w domu jest telewizja i internet w pakiecie - https://www.inea.pl/oferta/dla-ciebie/internet-telewizja-telefonia-mobilna i od razu rachunki są mniejsze warto w ten sposób zaoszczędzić kaskę
Dobre nawyki pozwalą oszczędzić pieniądze
może nie będą to zawrotne sumy ale
Grosz do grosza, a będzie kokosza
Kupuj z głową - zastanów się czy jest ci to naprawdę potrzebne, czy czasem nie rzucisz tego w kąt. Moje koleżanki kupowały balsamy, a że nie chciało im się smarować to kosmetyk wyrzucony prawnie w cały do kosza… to samo z ubraniami - ile rzeczy leży w szafie a miało się je tylko raz na sobie, często jest też tak że kupimy bluzkę ale nie pasuje do reszty i trzeba skompletować garderobe i wydać kolejne pieniądze.
Zostaw kartę w domu, odliczaj konkretną sumę pieniędzy na konkretne zakupy, nie skusisz się na zakup przedmiotów, których tak naprawdę nie potrzebujesz i których wcale nie planowałaś nabyć.
Tnij niepotrzebne wydatki- Notuj wydatki-Planuj Określ, ile możesz na nie wydać i nie przekraczaj wyznaczonego budżetu.
Pozbądź się nieużywanych rzeczy- możesz je sprzedać albo na coś się wymienić.
Oszczędność wody czy energii również pozwoli na zebranie paru groszy
Zamiast autem jedź rowerem, do pracy zabieraj się z kimś kto jeździ w tym samym kierunku.
Jest wiele metod oszczędzania trzeba tylko wyrobić sobie jakiś nawyk i trzymać się go systematycznie a napewno świnka się zapełni.
Ja co miesiac przelewem sobie wyznaczoną kwotę na konto oszczednosciowe
ja paznokcie miałam pomalowane lata temu, przez mój zawód i brak możliwości pomalowanych paznokci po prostu sie odzwyczaiłam od tego ;) są rzeczy na których można zaoszczędzić głównie zakupy;) aby robić je z głowa i dobrze przemyśleć, nie ulegać zakupom pod wpływem chwili, czy promocji, często na tym się łapie że kupuje dekoracje świąteczne chociaż mam ich dużo w domu ;) warto w tym czasie unikać sklepów;)
łatwiej jest oszczędzać jak jest sie samemu, jak ma sie rodzine bywa to różnie zawsze wyskoczą jakieś nieoczekiwane wydatki, a to szkoła- wycieczki jakieś składki dodatkowe , wystarczy zachorować i spory budżet leci ;/
jak jest dziecko małe nie ma takich potrzeb jak dziecko w wieku dorastającym pojawiają sie zaraz modniejsze ciuchy lub inne gadżety.
aby zaoszczędzić to najlepiej kupować po promocjach, a jeszcze lepiej wcale nie chodzić na zakupy, tylko robić najpotrzebniejszych rzeczy
Beata no tak jak mówisz 😂 choć czasem człowiek ma już dość tego życia ze tylko kupuje co potrzebne i chce sobie coś kupić gdzieś wyjechać ☺
Teraz wirus daje możliwość zaoszczędzenia. Wakacje w domu kasa w zostaje
To na pewno, ale np niektórzy nie pracują przez wirusa
Becia neistety masz racje, jak mówi sie zę tyle osób straciło prace, to jak mozna tu mysleć o oszczedzaniu, ci ludzie oszczedzają bo nie mają pieniedzy na życie
Można sobie wyobrazić jaki jest dramat w domu, jeżeli na przykład jedno jest powiedzmy trenerem fitness, a drugie pracuje z gastronomii. Z czego tu żyć? Bo można mieć oszczędności, ale to szybko się kończy przecież.
niestety masz racje, do tego jak dochodzą ci dodatkowe wydatki, nad którymi nie masz kontroli bo musisz kupić pewne rzeczy to jest już naprawdę kiepsko ;/
Ciezkie są czasy ja sama pameitam nasza panikę jak to się zaczęło, zamknęli granice. Ja na wychowczym,a mąż nie mógł pracować bo nie można było opuścić kraju . Poczuliśmy ten strach
