Pomocy/zbyt mała masa ciała płodu w 25 tygodniu

Witam serdecznie mamy. 

Poronilam 2 razy. To jest 3 ciaża ,tym razem na heparynie i Acardzie. 

W 25 tygoniu okazuje się ,że dzieciątko za mało urosło. (Do tej pory przyrost był odpowiedni)Czy ktoraś z was przyjmujac te leki napotkała taki problem? Jakie jest dalsze postepowanie? Badanie łożyska? Jakieś dodatkowe leki lub zwiekszenie dawki lekow? Jak to było w waszym przypadku? Bo ja już zaczynam wariować. Wizyte dodatkową mam w przyszłym tygodniu. 

Przede wszystkim spokojnie. Dzieci rosną skokowo, a na tym etapie każde dziecko jest inne i już jest małym indywialista które gdzieś ma normy z tabelek : ) 

Ja pierwsze dziecko urodziłam mega duże i teraz w drugiej ciąży mimo dobrych przepływów dostałam acard na "uregulowanie masy ciala" i os dwóch lekarzy słyszałam że właśnie acard w tym pomaga ( co by oznaczało właśnie mniejsze przyrosty) w internecie nie czytam za dużo bo można zwariować, więc zaufałam kolejny raz mojej prowadzącej. U mnie się to sprawdziło bo za tydzień rodzę a waga jest dużo mniejszą niż starszego brata, więc to może chodzi o acard ? 

No i wracając do tematu,  dzieci przybierają skokowo a dwa jest błąd pomiaru. Także niekoniecznie za mało przybrał ale zaleca się wtedy kontrolować to. U mnie gdy za mało przybrał w 2 tyg to konieczne było usg za tydzień. 

Głowa do góry, bo stres nie pomaga Mamusiu ❤️

Tutaj jest kilka mam które myślę, że chętnie się wypowiedzą

 

Dziecko na pewno jest w normie 🤍 usg nie zawsze pokazuje do końca,,prawdę,, często zaniża bądź zawyża parametry, przez co mama potem strasznie się boi

Mamina

 

Dziękuję za Twoją odpowiedz jak i dobre słowa. 

Zaczęłam się bać o łożysko czy coś z nim nie gra. Tymbardziej patrzac na moja przeszlosc. Bede musiała czekać do kolejnej wizyty chociaż teraz to strasznie stresujaca sprawa.

Kochana głowa do góry ! Stres niech zejdzie ma spokojnie . Najlepiej sluchac lekarza . a usg nie jest zawsze wiarygodne :) 

buziaki i ściskam mocno 💕

W USG zawsze jest jakiś stopień przekłamania. Poczekaj do wizyty przecież gdyby było bardzo źle lekarz nie kazał by ci czekać tygodnia. Głowa do góry i spokojjjjjjjj to najlepsze co może być 

Gdzieś niedawno mi mignął podobny wątek ale nie mogę go teraz odszukac;(.. Często dziewczyny pisały o błędzie przy pomiarze na USG i o skokowym przyroście. Póki co nie stresuj się, poczekaj do wizyty. Kolejny pomiar może już być całkiem inny i okaże się, że jest w normie;).

Paulina nie martw się. Tak jak dziewczyny pisza. Usg ma błąd pomiarowy. Dziecko też może inaczej się ułożyło. To że teraz jest mniejsza waga nie znaczy że na następnym usg tak będzie. 

Ja brałam acard w ciazy. Córka miala prawie 3,9kg wiec to już 90 percentyl. Ale ciekawe jest to co piszecie. Gdybym nie brała acardu to dziecko mogłoby być mniejsze? 

Dziewczyny już naprawdę wiele wiele powiedziały i uspokoiły. Absolutnie potwierdzam ,nie ma się czym przejmować.  Być może to błąd w badaniu, albo maluszek zmienił pozycję. Jestes pod stałą kontrolą, nie martw się ♡ 

Napisze podobnie jak dziewczyny stres to nie jest dobry doradca poczekaj na spokojnie do kolejnej wizyty i pewnie okaze sie ze to tylko błąd przy pomiarze napewno wszystko będzie dobrze 

Iwona właśnie odwrotnie. Pierwsze dziecko makrosom 4915g Więc przy drugim wiedzieliśmy że na 90% będzie też duży, obstawialiśmy około 4,5 kg I dlatefo dostałam acard żeby uregulować przyrosty ( żeby były w normie) I faktycznie narazie drugi syn wychodzi mniejszy w porównaniu do tc z pierwszym. 

W poniedziałek mam usg więc też zobaczymy. Finalnie dowiem się 15 października jaka waga jak urodze bo to zagadka haha

Dziękuję kobietki za odzew 😊❤️

W takich chwilach czlowiek traci głowę,żeby ten malutki człowieczek dobrze się rozwijał. 

 

A Tobie Mamina szczęsliwego rozwiązania. 

Paulina bardziej dziękuję, a Ty daj znać po wizycie czy się unormowało ❤️

Ja przyjmowałam te same leki i było ok ;)  maluszek zdrowy, urodzil sie ciut  ciezszy niz zakladano. Miał mieć ok 3 kg ważył 3300. Poczekaj do następnej wizyty i się nie stresuj. Te leki z tego co do tej pory wiem jak je przyjmmowalam nie są groźne dla maluszka. Pij dużo wody :) 

Mamina tak tak. Pomyliłam się. Czyli jak bym nie brała acardu to by jeszcze większa corka była... ciekawe. O tym moja ginekolog mi nie mówiła. A zaczęłam brać w 16 tyg więc wtedy jeszcze nie było wiadomo czy zapowiada się na duże czy male. 

U mnie to w ogóle ten acard to przez pomyłkę chyba został przepisany. Ale juz trudno. Wszystko było ok i jest ok. 

No wlasnie acard przepisuje się na przepływy a ja miałam w normie i mi powiedziała wprost że to dlayeto żeby unormowac przyrosty wagi. Zdziwiłam się mocno, w necie bardzo mało o tym, ale jestem na takiej grupie rodzących w październiku i tam też dziewczyny piszą że dostały w gratisie bo przepływy maja ok, a to do regulacji wagi. Jestem właśnie ciekawa czy to działa tylko ze zbija wagę jakoś czy po prostu reguluje i działa w obie strony że jak małe dziecko to też reguluje żeby więcej przybieralo

MAMINA

Po wizycie wiem,że przepływy u dzidzi i w macicy są ok. Za 2 tygodnie musze się zjawić na sprawdzenie jego wagi. Jeśli waga dalej bedzie słaba ,to szpital i badania. 

Super że przepływy są ok, to bardzo ważne. A jak waga dzisiaj ?

Ja tez dziś byłam na kontroli I też przepływy super a maluch na końcówce mało przybiera, zupełnie odwrotnie niż starszy brat. Spodziewalam się dziecka ok 4,5 do 5kg a dziś wyszło 3350g a za 8 dni cesarka więc też duża niespodzianka 

Mamina

 

O to Ci niespodzianka.

Z pewnoscią będzie roznica na rekach w stosunku do 1 dziecka.😊

 

Teraz wizyta była u profesorka z polecenia mojego gin. Przez 3 dni waga poszła o 20g. Przekroczył tym samym 600 g. Pewnie to zupełnie mało. Jednak zobaczymy co pokażą te dwa tygodnie. 

Mamina

 

I jak kilogramowo dzidziuś się urodził?