Pomocy! Obolałe dziąsła!

Pomocy, 3,5 m synek wszystko wmłada do Buzi. Marudzi, denerwuje się,oczywiście nie cały dzień. Wygląda na to jakby bolały go dziąsła jak sobie z tym radzić?? Wygląda na to jakby robiły się zawiaski ząbków. Czy to normalne że mały dużo się slini i wszystko Wklda w tym wieku do buzi.??

Anna to co synek robi to jest całkiem normalne niemowlaki juz od ok. 3mc sie bardzo slinia i wkladaja do buzi , wszystko co maja pod reka i za nim zabek sie pojawi to tak sie dzieje a pierwsze zabki wychodza roznie u niektórych bardzo wczensiej bo nawet w 4mc a ksiazkowo pierwszy zabek wychodzi w ok. 6-7mc i synka bylo ksiazkowo a u meza siostry i synka wyszly juz w 4mc, takze zalezy to od dziecka. A łagodzic bol dziaselek możesz zelem na zabkowanie np. Dentinox sa różne rodzaje. A domowe sposoby rumianek, lub grzechotki schłodzone ok. Godzinkę wcześniej w lodowce. A juz w bardzo ostrym boli dobre na zabkowanie sa czopki viburcol zwlaszcza na noc bo rowniez wyciszaja i sa bezpieczne , kiedys byly na recepte, a teraz slyszalam ze mozna kupic bez recepty.

To zupełnie normalne u 3,5 miesiecznego dziecka. Mozna dziecku kupić gryzaki, smarować dziąsła zelami z apteki na zabkowanie, masowac dziasla szczoteczka silikonowa zakladana na palec, przytulac i nosic to najlepsze na bol zabkowania u niemowlaka.

Używam żelu ale pomaga malemu tylko na chwilkę. Staram się z nim bawić nosić na raczkach i przytulać. Gryzaki tez mam ale nie próbowałam jeszcze ich schładzac w lodówce wiec tak Zrobię. Od 3 Dni synek tez pokazuje język, raz na jakiś czas. Ale ogólnie pomimo tej złości i swędzenia dziąseł, mały się uśmiecha, bawi się z nami i gaworzy.

A czy tym wyciąganie języka należy się martwić?

Noe trzeba, pewnie nauczył sie to robić świadomie i teraz sprawia mu to frajde :slight_smile:

Anna spokojnie, niemowlaki w tym wieku tak maja ze wyciagaja jezyk, tez sie slinia itp…to normalne w tym miesiącu i przed zabkowaniem a tak wlasnie zabkowanie sie pojawia ok. 3mc przed pojawieniem sie pierwszego zabka;-)

To całkiem normalne w ten sposób twoje maleństwo poznaje świat :wink: Kilkudniowy noworodek z zapamiętaniem ssie swoją malutką piąstkę, starsze niemowlę wkłada do buzi wszystko, co się znajdzie w zasięgu jego ręki. Usta służą dziecku nie tylko do jedzenia, ale i do poznawania otaczającego świata, a także, co nie mniej ważne, do osiągania przyjemności.
Jeśli chodzi o ząbkowanie to normalne, że bardziej się ślini i że jest rozdrażniony… smaruj mu dziąsła żelem oraz możesz podawać pedicetamol jeśli pojawi się gorączka.
Pozdrawiam

Anna a dodatkowo niedługo zauważysz, że synek otwiera buzię jak tylko coś sie znajdzie w jej okolicy. Moja córeczka też ma 3,5 miesiąca i obecnie wylizane i sprobowane jest wszystko co znajdzie sie w zasiegu jej buzi moj polik, ramie, bluzka, wszystkie zabawki, jak sie nad nią nachylam przy zabawie to otwiera buzie jakby chciała złapać moj nos :slight_smile: dodatkowo nauczyla sie przekrecac na brzuszek wiec stala sie bardziej mobilna i trzeba jej pilnowac w kazdej sekundzie bo lize wszystko na dość sporym obszarze ostatnio dorwala opakowanie chusteczek nawilzanych bo leżało na łóżku. Oczy dookoła głowy.

Synek wszystko wkłada do buzi, zabawki, pieluszki z rączki czasami z zaciekawieniem czasami z zdenerwowaniem jakby chciał sobie ten ból ulżyć. Mały nie przekreca się jeszcze na brzuszek, dopiero co nauczył się głowę do góry podnosić jak leży na brzuchu Rqz w tyg chodzimy na rehabilitacje.

A moje pytanie lina ile twoja córcia śpi na dobę? Jest w wieku mojego synka dlatego jestem ciekawa :slight_smile:

U nas ulubionym smakolykiem jest kocyk, ktory wcina bez opamiętania po przebudzeniu :slight_smile:
Jezeli chodzi o spanie to w nocy zazwyczaj kolo 8-10h z dwoma karmieniami a w dzień to już różnie potrafi moec 3drzemki po 30min a potrafi miec 2x1h i 3h. Taka dluga drzemke ma zazwyczaj po spacerze, wtedy spi w wozku po powrocie.

Pamiętam jak córa w tym wieku namiętnie się śliniła i wszystko wkładała do buzi, ot taki etap poznawania ciała. Ząbki wyszły dużo dużo później także niewiele to miało wspólnego. A język, cóż pewnie to fajna zabawa :slight_smile:

Magros dużo takich opini jak twoja słyszałam że do zębów to jeszcze daleko :slight_smile:

Zazwyczaj daleko ale u mnie jest kilka przypadkow co w wieku 4 miesiecy wyszedl pierwszy zabek :wink:

Szczerze mówiąc to nie mogę się doczekać :))) wielkie wydarzenie :slight_smile:

Wielkie wydarzenie ale ja sie bardzo obawiam zablokowania, mojej bratanicy wlasnie wyszedl pierwszy a juz idzie następny. Boli, krzyczy, denerwuje sie, nie chce jesc, glodna placze, znowu proba jedzenia ale boli i sie denerwuje (ciezko to przechodza).

Anna, jak najbardziej nie czekaj :stuck_out_tongue: Ząbkowanie to nic przyjemnego i dla malucha i dla rodziców. Odetchnęłam z ogromną ulgą, gdy córa skończyła ząbkowanie. Przede wszystkim cieszę się, że nie będę miała w domu podwójnego ząbkowania :slight_smile:

Lina niestety z dzieciakami to zawsze cos…u nas synek to wszystko przezywal strasznie…najpierw kolki, pozniej ząbkowanie kazdy zabek to nie przespane noce, goraczka, placz, przeziębienie, pozniej zaparcia, i tak do ok. 2,5roku nie przespane noce a sa dzieci które przechodzą wszystko łagodnie…roznie bywa…wszystko zalezy od dziecka…ale to co pierwszy raz spostrzegamy u naszych dzieci czy to pierwszy usmiech, pierwszy zabek, pierwszy krok, pierwsze slowo to wszystko jest takie wyczekiwane i super uczucie :wink:

Magros a jak u ciebie przebiegało ząbkowanie??
Ewcia ja właśnie mam nadzieje ze przebiegnie w miarę łagodnie znaczy Bez gorączki i przeziębienia bo tego się najbardziej boje :frowning: