hehe.. to fakt, trzeba samemu działać, żeby mieć pewność, że mąż nie ubiegnie i nie kupi czegoś mniej praktycznego ;)
tak masz rację teraz to się patrzy na praktyczne prezenty a nie koniecznie coś tylko dla nas
Ale jest plus, bo praktyczne prezenty przynajmniej będą używane, a nie że będą lezaly w kącie i czekały na lepsze czasy :)
Ja po ślubie mówiłam mężowi, że chce praktyczne prezenty i najlepiej które przydadzą mi sie w domu. Jednak mąż twierdził, że wstyd żonie kupić odkurzacz czy mopa :p tak czy inaczej później i tak musiałam te rzeczy kupić:) Ja tam zawsze kupuje każdemu praktyczne prezenty ;)