oj nie namiot to nie dla mnie, a z małym dzieckiem to już w ogóle wyczyn, ale widząc ile kosztują teraz doby noclegowe to kto wie czy nie wrócimy do tych czasów?
iodziemka ale teraz sobie tak pomyśl jak ludzie na pielgrzymkę idą i w tych namiotach śpią;) to dopiero hardcore a niektóre mamy idą z malutkimi dziećmi właśnie
mój mąż to by chętnie tak pojechał, ale ja sobie tego nie wyobrażam. Jednak z małymi dziećmi to wyczyn i lepiej mieć jakiś komfort i porządek. NIe wyobrażam sobie nawet być z trzylatkiem pod namiotem i podziwiam osoby, które tak jeżdżą
A ja sobie wyobrażam:) namiot to moje klimaty. Mam specjalny namiot z dwoma pokojami do spania z tropikiem który ma moskitiera gazowke turystyczna i wszystko inne co potrzeba do spędzenia czasu pod namiotem i przymierzam się do namiotu w tym roku - córka skończy 9 miesięcy
łatwiej jednak jak już dziecko jest większe
Mamaemmy jak lubisz takie wyprawy to dla Ciebie to fajna sprawa , ja nawet w namiocie z pokojami sobie nie wyobrażam być. Tylko ja cenię wygodę :) ja nie jestem typ pod namiot no może kiedyś jak byłam młoda , ale teraz to muszę mieć komfort
Aniska wiem właśnie i nie wiem jak oni to ogarniają, przecież same ubranka dla takich dzieci to wyczyn ze sobą zabrąc;/ Ja wczoraj jechałam na imprezę, zapakowałam całą torbę po brzegi i oczywiście mąż skomentował, że nie wiem jaka musiałaby być ta torba jakbym miała 3 dzieci:D hahaha
Maziulek ja zdecydowanie też z tcyh wygodnickim i wolę mieć wszystko pod kontrolą i na miejscu;p
U mnie to samo
Dokładnie czasem na wyjazd na jeden nocleg to torby pełne a co dopiero na kilka dni i to pod namiotem gdzie trzeba mieć jeszcze więcej rzeczy
Aniska no właśnie, ja wolę mięc czegoś więcej niż później szukać i się martwić.. :D