Płyn do mycia podłóg

Ja używałam płynu sanytol i mogę go śmiało polecić ;)

Hej mamusie! Jaki płyn do mycia podłóg polecacie aby był bezpieczny dla skóry niemowlaka? Wczoraj mały uciekł mi z maty na świeżo umytą podłogę i dostał wysypki, więc czas kupić coś z lepszym składem.

Ja ogólnie polecam wodę z octem. Ok nie pachnie pięknie ale też nie uczula. A wszystko pięknie domywa.  Dodaję czasem zapach jak do świeczek czy mydełek i jest ok

Zapomniałam dodać, że moja pierwsza myśl to była właśnie woda z octem, ale niestety przez to, że mamy drewniane podłogi to ocet odpada. Mogłabym rozpuścić lakier i zniszczyć podłogę. 

Będę rozglądała się za sanytolem. Gdzie można go kupić?

Sanitol w mrówce, Merkury market, i większości sklepów z chemią i chyba w Rossmanie też go widziałam. Ja go używam ale nie codziennie 

Również polecam Sanytol. Dostałam kiedyś próbkę chyba w niebieskim pudełku i mi podpasowal. Kupuje go w Rossmannie.

Ja mam teraz ecoshine i fajnie myje, przyjemnie pachnie. Wcześniej mialam Ajax ale bez szału 

Nie używałam jeszcze satynol. Trzeba się przekonać

Muszę Wam powiedzieć, że sanytol naprawdę się u nas sprawdził. Fajnie, że nie tylko myje, ale też dezynfekuje powierzchnie. Wzięłam jedną butelkę na próbę, ale kupię następną jak się skończy.

Też używam sanytol.  Zapach do mnie nie przemawia ale przynajmniej czuc że dezynfekuje :p

Ja od zawsze zwykłym płynem do podłóg, uniwersalnym Ludwikiem i nie było problemu mimo alergicznej delikatnej skóry :) właśnie i do płytek i do drewnianych podłóg (lakierowanych i olejowanych)

Zapach rzeczywiście jest dość specyficzny, ale przynajmniej czuć, że podłoga jest odkazona 

Ja teraz mam hizero i myję czystą wodą.

Mama kupiła philipsa i tam jest takiś płyn żeby dolać. 

Powiem Wam, że przy wylewaniu wody, aż mam gęsią skórkę, że ta woda jest taka brudna cały czas, a wydawałoby się, że podłogi czyste;/

Też mam teraz odkurzacz myjący w typie Hizero, tyle że firmy Tineco. I myje zazwyczaj dedykowanym płynem albo Sanytolem. O dziwo Sanytol dobrze się sprawdza do takiego odkurzacza, bo się nie pieni. Samą wodą też czasem myje, jak podłoga nie jest mocno brudna.

Ogólnie ja mam wrażenie że gdybym mylą ją 3 razy dziennie to ona i tak będzie brudna

U nas też się nanosi na okrągło, nic się na to nie poradzi.

Mi mama zasugerowała mop parowy. Bardzo męża męczę, żeby kupić z Viledy . Kolejne urządzenie do ładowania… ale przynajmniej pewność ,że podłogi będą czyste a nie rozmazane mopem tradycyjnym

Ja miałam ten z viledy, nie byłam jakoś super zadowolona.
Jesli masz większy budżet to polecam bardziej myjkę Karcher z różnymi końcówkami, bo można też wyczyścić lepiej fugi, kanapę etc.

Budżet niestety nie tak wysoki , ale dziękuję za polecenie

Ja mam mopa parowego. Do małej ilości podłóg jest ok jednak u mnie 70 metrów całej wolnej przestrzeni nie podzielonej na pokoje więc nie sprawdza się w ogóle. Nakładki muszę zmieniać 4-5 razy w ciągu całego mycia podłogi a i tak później mopem zwykłym muszę przejechać. Ale widzę zależność między myciem wzdłuż i w poprzek. Ja mam płytki panelowe i jak myję wzdłuż to nie ma smug. Fakt że ta podłoga po umyciu mopem parowym jest trochę inna ale gdybym codziennie miała zmieniać i płukać te nakładki to wolę mopamz tabletką do zmywarki