Płacz przy ubieraniu

Witajcie Mamusie. :slight_smile: nie znalazlam podobnego wątku , ale jeśli jednak jest to poproszę o link :slight_smile: czy też macie ten problem, ze dziecko Wam płacze (i to tak baaaardzo) przy ubieraniu? Ubieram córeczkę chyba najdelikatniej jak można, a ona tak płacze że nie da się jej uspokoić i słychać ja pewnie w okolicy. :stuck_out_tongue: czy macie jakieś sposoby żeby maluch lepiej znosił ubieranie?

Malgos91, a w jakim wieku jest Twoja córeczka i czy ten problem masz od urodzenia czy od jakiegoś czasu?

5 mies. Od urodzenia. :confused:

Gdzieś już mi “mignął” ten temat:-)
Małgos a spróbowałaś mówić do dziecka podczas ubierania np. a teraz rączka, a teraz nóżka itp.?
Rozmawiaj z dzieckiem wtedy, uśmiechaj się i powinno pomóc:-)

Mówię do niej i nic. Czasami ale nie zawsze pomaga robienie śmiesznych min i wygłupianie się. :stuck_out_tongue: ale nie zawsze.

Dzisiaj położyłam ją na niezbyt miękkim łóżku i zero płaczu. :slight_smile:

Czyli płakała bo łóżko było zby miękkie?
Tak sobie jeszcze pomyślałam, że możesz ubierać córcię trzymając ją na kolanach? Jest napewno bardzo ciekawska i może płacze bo jej zasłaniasz?
Mój skończył 6mc i też z ubieraniem jest coraz gorzej, ale nie płacze tylko strasznie się wierci i próbuje podnosić, ubieram go więc na kolanach i jest spokój:-)

Na kolanach próbowałam i tez plakala . Wygląda na to ze jak lóżko nie jest mieciutkie lub nie ma pościelonego kocyka to da się (póki co) bez płaczu ubrać :smiley:

Ja również sadzalam małego na kolanach i ubierając go dużo do niego mówiłam , zobacz tu leci mucha" , a tam jest kwiatek" ale to z mucha najlepiej pomagało i pomaga do teraz:) znaleźliśmy swój zloty srodek:)

Judytka a Twój maluszek szuka tej muchy?

Musisz do maluszka dużo mówić i uspokajać go.

Dokladnie, trzeba odwrocic uwage dziecka, mowic do niego, wyglupiac sie. U nas pomaga:)

Angie szuka:) jest zafascynowany muchami:) zajmuje to wtedy jego uwagę i ani się nie obejrzy a jest ubrany.

Wow, super pomysł znalazłaś na swojego smyka. Mój na razie najbardziej zainteresowany jest poszukiwaniem suchych pampersów na przewijaku. Uwielbia je zrzucać :wink:

Angie to maly łobuz Ci rosnie:) mam nadzieję ze u nas zainteresowanie mucha pozostanie jak najdłużej:)

Jak ja przebieram malego to on ma zawsze ze soba ksiazeczke lub ulubionego misia. Wtedy jest cicho. A jak nie ma to zrzuca pampersy i chusteczki.

Małgos91 nadal metoda z twardszym łóżkiem działa?
Beata u mnie też jest zrzucanie pampersów :wink:

Nasz maluch (skończył już miesiąc) też czasami płacze jak go przebieramy, ale jest to chwilowe raczej- mamy grzechotkę i w trakcie przebierania ktoś mu tą grzechotką porusza i jak słyszy dźwięk to się uspokaja :wink: również podczas przebierania dajemy mu smoczek i wtedy też jest spokojny :slight_smile: Ogólnie to staramy się go przebierać gdy jest spokojny, czekamy aż przestanie płakać. Jeśli jeszcze przed przebieraniem maluch płacze to czekamy na uspokojenie i dopiero wtedy kładziemy na przewijaku (twardym) i przebieramy :slight_smile: podczas przebierania mówimy do niego i staramy się odwrócić uwagę tak aby nie płakał :slight_smile:

Ważne jest żeby nie przebierać dziecka jak jest głodne bo wtedy to jest dopiero krzyk.

cenna uwaga dziewczyn, aby ni przebierać maluchów kiedy są śpiące lub głodne;)
Warto wybierać ubranka które szybko i łatwo sie przebiera, ja w pierwszych tygodniach życia malutkiej zrezygnowałam z bodów, które jak dla mnie ciężko było ubrać, za to sprawdziły się kaftaniki lub body kopertowe, zamiast rajstopek wybierałam śpioszki lub luźne spodnie