Pierwsza Wizyta u Stomatologa

Najpierw amotax a potem augumentin nie wiem w zasadzie w którym momencie się to pojawiło ;( 

 

w sumei takie popularne antybiotyki 

Anisa a mieliście po drodze inhalacje ?  Kurcze po tych antybiotykach aż dziwne żeby coś się stalo może to kumulacja jakoś dwóch rzeczy 

Inhalacje na s. Fizjologicznej więc ona raczej by tak nie spowodowała, nie wiem ale to tak właśnie po tej chorobie zauważalne jest  zobaczę jak nie zejdzie to się umowie do stomatologa 

może po prostu wcześniej nie było tego widać 

wiem że po nebudzie trzeba myć ząbki i jamę ustną 

Tak po sterydach trzeba płukać buziaka, wczoraj jak zasnęła to się przyjżalam dokładniej i jest to taki bardziej nalot ale muszę zadzwonić chyba do stomatologa co o tym sądzi;(

Mi stomatolog ostatnio powiedział że do 1 żabka przemywać gazikiem, po każdym leku obowiązkowo do pół h max a tak to 1x dziennie. A potem już szczotkowanie pasta z fluorem ale delikatnie żeby nie poprzesuwać zębów bo są wrażliwe no i dziasla tez

Anis umów się może to nic poważnego:)

Pewnie z czasem zejdzie. A nawet gdyby te przebarwienia zostały to tak ostatecznie to nie są zęby stałe.

Przebarwienie które może być spowodowane jednak sokami i lekami niestety też ;( może uda się to szorować ;( ale przy upartym 2 latku to nie lada wyczyn bedzie

U nas pomogła banalna rzecz... Śpiewanie piosenki o myciu zębów. Tylko nie takiej zwykłej może kojarzycie haki paki? To córka otwiera buzie i mówi że nie chce haki paki i daje sobie umyć zęby i obejrzeć a wcześniej afera od zobaczenia szczoteczki...

Muszę się zapoznać z repertuarem, bo kojarzę tylko "Szczotka, pasta, kubek, ciepła woda". I nawet to śpiewam czasem małemu, chociaż brak zębów na stanie :D

Aniss a przy dwulatku to życzę powodzenia :D myślałam, że piszesz zo starszej :d no ja trzymam kciuki, ale wiem co mam ze swoim dwulatkiem w domu :D 

oj tak z zębami to jednak trzeba uważać i dbać 

no czasami uważanie i dbanie nic nie da jak sie włacza antybiotyk;( też nie wiedziałam ze może to tak poskutkować;(

Maziula no tak to o młodsza chodzi ;) zastanawiam sie nad elektryczną teraz dla niej;) ale nie wiem też czy to taki super pomysł przy jej pomysłach;D

Aniss miałam taką i w sumie hit był przez tydzień dwa, ale nie było opcji bym ja mu umyła zęby. Mógł tylko on myć, więc też mył tylko przód. Wolę zwykła bo mi się łatwiej myje my te zęby

Ja mam soniczna szczoteczkę z seyso. I ona na jedno kliknięcie świeci ( tak oglądam córce zęby) a na drugie się odpala i soniczna jest o tyle lepsza ze nawet jak się mniej dokładnie myke zęby to te drgania i tak lepiej oczyszczają niż elektryczna. Polecam jest super

Córka ma elektryczna ale woli myć zwykła. Denerwują ją ta pryskanie.  Syn soniczna i jest ok. U nas mycie wygląda tak, że najpierw oni sami myją a dopiero potem ja poprawiam 

Zarysowania jak i przebarwienia sprawiają, że jednak trzeba wymienić butelkę;) pierwszy ładnie daje myc zeby, a drugi usta zaciska.. ale kiedy myje sobie od razu to wtedy pozwala sobie umyć;)