Ale to już wyższe koszta
Ja dostałam taki bukiet na 18-stke ze słodyczami i pieniędzmi
Też kiedyś robiłam. Teraz nie mam czasu. Na chrzest 4lata temu zrobiłam różowy bukiecik z różami z krepiny i skarpetkami zawiniętymi w różyczki. Cudo nie chwaląc się niestety zdjęcie mam na innym telefonie. Na 50rocznice ślubu zamiast kwiatów robiłam ananasa z Ferrero rocher. Co prawda z żelków nie robiłam ale ze słodyczy już tak o z mini wódek dla wujka. Na tym telefonie mam tylko ananasa
ale super pomysł
Piekne sa te jadalne bukiety
No powiem ci, masz talent!
Nie wpadłabym na taki prezent, bardzo fajnie wygląda
Ja kupiłam biżuterię cały zestaw nie dziecięcy tylko z kolekcji dla dorosłych jednak są to serca więc się wpasuję
Wooow co się tu dzieje , ile różnorakich pomysłów
Ja pamiętam jak dostałam biblie ale na kasetach do walkmana, to byl hit dla mnie , slucham do snu tych opowieści baaardzo długo i nawet kilka lat po Komuni. Mam ją do dziś.
Teraz już się nie daje prezentów typowo komunijnych.
Z takiego pakunku to mój bylby zadowolony , jest kabanos , zolty śmierdzącÿ ser i whisky i jest w raju haahah
Tak, teraz to bardziej wyścig w prezentach, kto da lepszy.
Sama pamiętam jak na swoją komunię dostałam jakieś pieniądze, ale większość to takie typowo komunijne prezenty, nawiązujące do religii typu właśnie biblia, medalik z matką boską, czy krzyżykiem.
Nie chcę oceniać, ale.chyba nie dla.wiary przyjmowane są te sakramenty. U nas komunia syna za 2 lata. Rodzice już rezerwują miejsca w restauracjach, rozmawiają o atrakcjach itp. Komunia przypomina mini wesele.
A dajcie spokój. Masakra jest z tym. Najgorsze jest to że to duży wydatek dla gości bo trzeba dać tyle czy tyle a chrzestni to już w ogóle tysiącami. Dla mnie jest to przegięcie zarówno z komuniami jak i weselami. Dzieci tylko się przechwalania ile to kasy nie uzbierały. To nie ma nic wspólnego z wiarą
Świetne są te bukiety słodyczowe. Dla dziecka na Komunię w sam raz @Kargaw a ten ananas to po prostu odjazd!
No wszystkim się podobał a tam w środku wino jest
Teraz mało co to ma wspólnego z wiarą, masz rację. No i tak, przypomina to mini wesele. Pamiętam jeszcze jak pracowałam jako kelnerka i obsługiwaliśmy komunie, jedna mi się trafiła na 70 osób, ta dziewczynka nawet tam wszystkich nie znała…
I oczywiście góra prezentów, a z sakramentu prawie nic dziecko nie wyniosło
Uwielbiam rękodzieło więc poszłabym właśnie w aniołka. Sama kiedyś robiłam jako dodatek. Praktyczniejsze są te aniołki w ramkach. Ewentualnie możesz znaleźć też aniołka robionego na szydełku. Będzie mógł służyć też jako przytulanka
Chyba wezmę się za taki bukiet , muszę się zebrać w sobie
Nooo najwyzsza pora daj znać jak wyszedł