Pieluszki tetrowe a muślinowe

Dzięki Wam odkryłam, że nie sama tetra można się posługiwać;) 

A na lato do okrywania dziecka np. w wózku czy w łóżeczku polecam wam gorąco pieluszki bambusowe z algami morskimi (firmy Texpol Bamboo z tego co pamiętam). Są świetne, zwłaszcza dla dzieci z wrażliwą skórą albo z AZS. No i mają właściwości termoregulacyjne, dziecko się nie zgrzeje pod taką pieluszką, ale też nie zmarznie.

Planuję dokupić muślinowe bo są piękne, miłe w dotyku i takie łaaał :)

 

terra to właśnie do odbicia, ulania, reszta pięknych pod główkę, okrycia, przytulenia :)

Tak.. Tetra zazwyczaj do tej "brudniejszej" roboty a te muslinowe czy bambusowe będą świetne na wyjścia;) przy dwójce nie miałam tak ładnych więc teraz musza nadrobic :) 

zgadzam się , tez taki podział był u nas

Mi dużo zostało po dzieciach Tetry, połowa jest z wzorami więc pewnie głównie je będę w domu wykorzystywać.. Ale po muslinowej czy bambusowej musi być:) czekam jeszcze na osateczne określenie płci by kupić odpowiedni kolor ;D

to chyba u każdego taki podział

Najlepiej kupić w neutralnym kolorze ;)

Potwierdzam, że te pieluszki z texpolu są genialne, my mamy wzór z kotami paryskimi i to ulubione mojej córeczki:D

 

Taaak tez mam jedna i mam mega sentyment

My mamy różne wzory ale są i dla chłopca i dziewczynki. Po córce mam kilka tych grubszych różowych ale syn z nich też korzystał w domu 

My mamy i pieluszki mielinowe i tetrowe. Wiadomo mielinowe czy bambusowe są delikatniejsze 

Tetrowe grube, doskonałe na podłożenie pod dzieciątko. Tetrowe cienkie, zazwyczaj do odbijania . Ostatnio dostałam w prezencie bambusowe, jeszcze nie mam doświadczenia poza spacerem i odsłonięciem przed słońcem malutkiej. Bambusowe ponoć świetne na każdą pogodę

Większość mam tetrowych, ale muślinowe są lepsze, delikatniejsze;)

Mielinowe są bardzo dobre, a także bambusowe. Ale mam tetrowe i je również chce wykorzystać.

Tetrowe używamy do wanienki na spód, muślinowe, bambusowe na codzień i są mega

Będę korzystać i z tetrowych i z muslinowych i z bambusowych. Wszystkie są fajne 

Korzystam z tych co mam plus dokupuje 😊 ale teraz jakoś uszczupliła mi się wyprawka. Największa miałam przy Laurze

Do pierwszej córki kupiłam masę pieluch tetrowych i mielinowych z czego połowa może była użyta. Zostawiłam do drugiego maleństwa te które nie były używane ale zdecydowanie wolę te muślinowe, które są miękkie i przyjemne w dotyku.

Ja polecam jeszcze pieluchy bambusowe, są bardzo miękkie w dotyku i nie powodują otarć naskórka przy wrażliwej skórze noworodka.