Pieluszki jedno czy wielorazowe?

Pielęgnacja
157

M.Lachowicz mniej wiecej już napisałam jak wygląda stosowanie tych pieluszek u nas musiałabyś poczytać troszkę wstecz:) postaram sie odpowiedzieć na Twoje pytania z mojego punktu widzenia

-Pytasz o tą zewnętrzną część ja nie stosuje typowych otulaczy i pieluch formowanych stosuję pieluszki “kieszonki”
Gdy wkładasz wkład do środka kieszonki materiał z góry pozostaje suchy jednak ma kontakt z moczem i drugi raz używam jej ale z nowym wkładem u góry ,gdy jest kupka to wiadomo kieszonka od razu nadaje się do prania i nie założysz jej drugi raz.
-Wkładów nie piorę od razu piorę gdy mi się uzbiera więcej,wkłady piorę razem z tetrą którą również używam do kieszonek

-Kieszonki piorę oddzielnie dlatego,że pierze się je w temp 40stopni,
-Są pojemniki na pieluszki z przykrywką,ale czy go kupisz to zależy od Ciebie:)Jak jest wiaderko z przykrywą można pokropić olejkiem,który hamuje rozwój bakterii no i ma zapach
-Ja piore te pieluszki w proszku dla dzieci kieszonki normalnie ,wkłady w połowie proszku co drugie pranie piorę z dodatkiem kilku kropli olejku z drzewa herbacianego2-3,który ma działanie antybakteryjne
-Kupki-można używać specjalnych papierków o których pisała mamuśka papierki te łapią grubszą zawartość,jak nie to po zrobieniu kupki ja ją od razu zapieram z kieszonki i bardzo łatwo wszystko schodzi to z tego mikropolaru,teraz gdy moja zaczęła jeść zupkę to widzę kiedy robi kupkę bo zaczyna się słodko puczyć:),tak,ze ją rozbieram podkładam papier i kupka ląduje na nim a całość do kibelka tak,że już mi ich kupkami nie brudzi.

Gdy robiła kilka kupek dziennie kieszonki przez dzień stosowałam jako "ceratki"na górę kładłam tetrę i często przebierałam,w sumie to do tej pory przez dzień często kładę tetrę i jak tylko zmoczy to przebieram na wyjście 2 wkłady do środka kieszonki na noc tak samo:)
-.My mamy 15 kieszonek,28wkładów i 30 tetrowych
-najtaniej chyba allegro,bądź sklepy internetowe danych firm ja mam z firmy Nappy i jestem zadowolona
widziałam na allegro ,że czasami kobiety wysprzedają pieluszki używane w okazyjnych cenach,ale nie każdy chce używane.Ja np kupiłam okazyjnie od pani,która je dostała ale nie chciała się bawić w wielorazowe pieluchowanie więc czasem warto popatrzeć w dziale używane bo na takim dziale moje nowe kupiłam:)

159

Widzę, że mamunia już szczegółowo odpowiedziała:) mogę tylko dodać, a w zasadzie potwierdzić, że bibułki są rewelacyjne i ułatwiają życie z tymi pieluszkami:)
Ponadto jeśli chodzi o różne firmy pieluszek typu kieszonka, bo ja również tylko tych używam to wydaje mi się, że lepsze są pieluszki na napy ja mam część właśnie na napy (różnych firm)i część na rzepy. Te na rzepy mam wrażenie, że częściej przeciekają.
U nas na noc niestety wielorazówka nie wystarcza, młody przesypia całą noc w jednorazówce, nie budzi się już na mleko więc stosuję jednorazówkę w nocy.
Pieluszki bambusowe są znacznie chłonniejsze, kupiłam ostatnio jedną + 2 takie wkłady (węglowo - bambusowe) i chyba gdybym miała jeszcze raz startować z zakupami to przynajmniej w połowie zainwestowałabym właśnie w te. Ponadto są antyalergiczne i nie uczulają, polar czasem uczula (mój maluch miał z tym problemy przez pierwsze 6 miesięcy).
Jeśli chodzi o pranie to ja dodaję specjalnego środka antybakteryjnego więc piorę pieluchy razem z ubrankami.
Do prania nie należy dodawać płynów zmiękczających ponieważ sklejają włókna i zmniejszają chłonność. Również suszenie nie powinno się odbywać na kaloryferze. Suszarka bębnowa też nie jest wskazana, nicy niektórzy sprzedawcy piszą, że można ale ja w ten sposób obniżyłam chłonność niektórych pieluch.
Jeśli chodzi o kupowanie używanych to należy mieć na uwadze, że ktoś przed nami mógł w niewłaściwy sposób prać i suszyć pieluchy więc kupując je może się okazać, że przeciekają.

161

My używamy tylko jednorazowych. Przez pierwsze pół roku kupowaliśmy pieluchy z firmy “Pampers”, a obecnie jestem bardzo zadowolona z pieluszek “Dada”.

168

P.Janik ja używałam Huggisa od poczatku, mialam go na wyprawdke i jestem brdzo zadowolona szczegolnie ze wzgledu na pasek pomiaru wilgotnosci. niby niepotrzebne ale synek ale siusiał w szpitalu i gdyby nie to to bym nie wiedziala czy w ogole coś popuścił. no i teraz też wiem czy zrobił troszkę siusiu czy czas już na wymianę pampersa. zglądam do niego co okolo godzinkę czy nie ma większej niespodzianki , a dzięki pomiarowi nie muszę dotykać pieluszki tylko widzę co i jak :slight_smile:

co do wielorazowych - dla mnie to taka kolorowa pielucha tetrowa. prać trzeba, a to czasochlonne a ja mam malo czasu przy małym zeby miec dwie rece wolne bo placze bardzo jak nie jest na rekach. suszyc trzeba a ja mam w domu nie za dobre warunki do suszenia. no i w ogóle… jakoś nie widzę siebie piorącej kupki ręcznie. to nie dla mnie :slight_smile: wole jednorazowe. a wg mnie to cenowo na jedno wychodzi bo plyny i woda + prąd to chyba tyle co kupić pampersy. szczególnie z rossmana z babydream bo mają dobre za 14 zł 32 szt :slight_smile:

177

Kaajkaa pranie dla mnie to kwestia kilku minut, przecież nie piorę w rękach więc nie widzę problemu;) schną bardzo szybko - w zasadzie moment i gotowe bo prasować nie trzeba, a cenowo - oj jest różnica. Mamunia robiła gdzieś tu kalkulację.

176

patrzyłam na te przeliczenia, przynajmniej na te związane z liczeniem, że na dziecko na miesiąc schodzi minimum 100 zł na pieluszki i nie zgadzam się z tym. to zalezy od dziecka to raz, a dwa - maluszek potrzebuje wymiany pieluszki co okolo 4 godzinki , jak zrobi kupkę to częściej ale kupki robi rzadko. raz na dwa-trzy dni, w nocy ma pieluszki na noc i całą noc przesypia w jednej. także wychodzi mi okolo 5 pieluszek na dobę. paczkę pieluszek sztuk 52 mam za 14 zł a to starcza na 10 dni. miesiąc ma 30 dni więc wydaje okolo 40 zł za miesiąc. za tą cene mam jedną pieluszkę wielorazową a to o wiele za mało dla dziecka. więc potrzebuje kolo hmm 10 ? nawet piorąc od razu nie wyschną mi w 4 godziny więc potrzebuje więcej. skoro nie pierzesz ręczne to nie oplaca się pralki włączać na 1 pieluszkę więc conajmniej te parę sztuk potrzeba na pranie, czyli trzeba więcej jak 10. pralka pierze 2,5 godz (przynajmniej moja, jest stara , może nowsze mają krótszy czas , ale moja nie.) dodatkowo mam w ciagu dnia prąd droższy niż norma, a w nocy bardzo tani ( zanim pojawił się synek było to dla nas bardzo wygodne) wiec pralke puszczam tylko nocą, co za tym idzie przez cały dzień plus kolejny na schnięcie nie mogę używać tych pieluszek. kolejna sprawa suszenie - co dnia trzeba mieć rozwaloną suszarkę a mam małe mieszkanie i ona naprawde bardzo przeszkadza. pranie dziecięcych ciuszków robię raz w tyg na week bo ani nie mam potrzeby czesciej, ani miejsca zeby je suszyc. także krótko mówiąc nijak mi się to nie opłaca - oto moje wyliczenia :slight_smile:

179

Kaja o jakim pasku wigotności piszesz? czyżby huggies cos takiego miał a ja nie zauważyłam? krótko je używałam wiec może dlatego, kolejna sprawa 14 zł za paczkę pieluszek? gdzie masz taka cenę?
co do 5 sztuk na dobę to i tak mało;) ja używam dużo wiecej, uczę małą sadzać na nocniczek i czasami taka podsikaną juz pieluszkę wyrzucam, nie mam sumienia małej zakładać nawet z taką nie wielką ilością moczu.
Używam wielorazówek podobnie jak Kaja nie mam miejsca na suszenie a piorę co dziennie;( poza weekendami;)
Zapas pieluszek tetrowych mam bo na poczatek kupiłam 20 szt i w sumie bardzo sie przydały poczatkowo mała starsznie ulewał, teraz przydają się jako śliniaczki przy nauce jedzenia. Czekam z utęsknieniem na lato, gdyż planuję małą puszczać w samych gatkach i wówczas moze szybciej się nauczy siusiać tam gdzie potrzeba;)

Majtasy wielorazowe… myslę ze nie sa złe o ile masz miejsce gdzie trzymać zasiusiane podkłady (w moim mieszkaniu nawet śmiecie kilka razy dziennie wyrzucamy, aby nie śmierdziało) wiem zapewne sa specjalne pojemniki ale one tez zajmują trochę miejsca i sa kosztowne;)

180

anita - m.in. w rossmanie czy schleckerze :slight_smile: ostatnio były za 9 zł 32 szt (dzienne) oraz za 14 zł 52 szt (nocne) te i te rozmiar 2 :slight_smile: maluszek juz potrzebuje 3 wiec sa droższe, ale nadal to 20 zł za 46 szt :slight_smile: jak ktos kupuje Pampers bo markowe to i cena duza. Ja firmy pampers nie znosze. wg mnie sa beznadziejnie cienkie , maluszkowi siuski przeciekaja koło ud w nich. i ogólnie szkoda mi pieniedzy na firme :slight_smile: a nawet jak ktos nie ma w miescie rossmana czy schleckera to mozna w necie kupic tanie pieluszki. nawet firmy pampers na noc widziałam za 20 zł. poza tym w rossmanie pampersy firmy pampers rozm 2 sa za 21 zł bodajze 42 szt. zalezy jakie kto ma dzieco duze ale w rossmanie do rozm 5 sa za 20 zł. pomijam juz znizki z karta rossne , do 10%

181

zapomniałam, ze twój maluszek jeszcze w dwójkach, ja pamperki używam tylko na noc i na wyjścia kupuje jedna paczkę na miesiąc na dzień kupuje najtańsze, zależy od promocji gaga dada helen harper i inne też 22-25zł od 54-62szt
A pytanko do dziewczyn które sa na wielorazówkach do jakiego wieku siusiają wasze maluszki w tego typu pieluszki?chodzi mi o to czy szybciej uczą się siusiać na nocniczku?

183

Nie używałam pieluch wielorazowych i nie planuję, jakoś mnie nie przekonują…

Wolę jednorazowe. Pampers ma według mnie najlepsze. Teraz mamy Active Baby, ale bardzo mnie zaskoczyły Sleep&Play o których słyszałam niezbyt pochlebne opinie - dla mnie są super. Dobrze chłoną i ani razu nie przeciekły.

Ostatnio kupiłam Huggies - więcej nie wezmę. Zużyję tę paczkę i na tym koniec naszej współpracy. Są sztywne i niestety odpadają na noc - przeciekają :confused:

Dady z Biedronki i Babydream (te zwykłe, bo seria Fun&Fit to kompletna porażka…) są ok.

184

wg mnie żadne pieluszki nie przeciekają , a jedynie są źle założone. wiele razy maluszek miał plamę moczu az po pachę bo babcia źle zapięła mu pampersa i miał między nóżkami luźno. ja jeśli kupuje droższe pampersy to zazszyczah huggies bo na nie najczęściej są promocje w mojej okolicy i używam ich i na dzień i na noc. jeśli nie pozostawie luzu pod nóżką i pupą to nie przeciekają. rano są dość ciężkie ale nie ma mokro na ciuszkach. myślę, że w tym jest problem :slight_smile: nikogo nie przekonuje do nich bo to kwestia gustu a szczególnie kwestia skóry maluszka bo wiem, że niektóre mają uczulenia czy podrażnienia i np w ogóle nie moga używać mamy pampersów a jedynie pieluchy tetrowe. ale moim zdaniem nie ma czegoś takiego jak przeciekający pampers :slight_smile: dzieci dużo machają nóżkami i to jest głównie przyczyną przeciekania moczu bo zsuwa się z pupy (z plecków) pamper :slight_smile: no albo wlasnie zle zapiecie

185

Oj kaaja z tymi pieluchami to już próbowałam zakładać na różne sposoby i niestety huggies u nas przeciekał pamiętam jak zawsze co promocja je brałam i co paczka to klełam, ze przeciekają, ale tak jak piszesz moja mała jest bardzo ruchliwym dzieckiem i być moze ześlizgiwały sie z pupy;( a szkoda bo faktycznie często są na nie promocje,
Teraz mała jest na najtańszych najzwyklejszych celem nauki załatwiania potrzeb na nocniczku jak pójdzie zobaczymy

201

Najwygodniej jest z jednorazowymi, ale czasem przydają się tetrowe, żeby skóra miała szansę oddychać

205

Pampers ActiveBaby są najlepsze moim zdaniem, nie potrafiłabym pieluchom wielorazowym zaufać tak jak tym. Jestem z nich bardzo zadowolona…

206

My używamy wyłącznie pieluszek Dada z Biedronki, zdarzały się też Gaga z Tesco ale są one zdecydowanie sztywniejsze. Po powrocie do domu ze szpitala kupiłam synkowi Bella Happy bo takie były na oddziale i też byłam z nich zadowolona. Pampersy były jednorazową przygodą i mimo, że mięciutkie, elastyczne i kolorowe nie było z nimi szału za tą cenę. Nawet powiedziałabym, że były trochę za małe nawet jak na noworodkowe. Myślę, że najlepiej przetestować kilka opcji i wybrać najlepszą dla naszych kieszeni i dla komfortu maluszka ( to przede wszystkim ). Jeśli jesteśmy przy przewijaniu to muszę powiedzieć, że używamy chusteczek nawilżanych z Rossmanna Baby Dream i są super. Raz dostaliśmy od rodziców chusteczki Bella sensitive z aloesem dla alergików i już po 1 stosowaniu mały dostał straszliwej wysypki. Tak samo było z chusteczkami Tami (chyba) z Rossmanna. Rożnie to bywa, często wiodące marki wcale nie są najlepsze jakościowo ale też niektóre najtańsze produkty wcale się nie opłacą jeśli okażą się bezużyteczne lub wręcz szkodliwe.

213

Ja używam pampersa od urodzenia i nie ma żadnych skutków ubocznych. Córka nigdy nie miała odparzonej pupy.

219

Każdej mamie poleciłabym tryb mieszany, czyli używanie pieluszek jednorazowych i wielorazowych.

Pieluszki wielorazowe są wg mnie świetne do stosowania np. w ciągu dnia czy też w lecie.

Pieluszki jednorazowe świetnie się sprawdzą w podróży, u lekarza czy też na spacerze. Warto je też stosować w nocy, aby zapewnić dziecku dłuższy, spokojny sen. Należy również pamiętać o stosowaniu pieluszek jednorazowych kiedy dziecko jest chore, zwłaszcza jeżeli występuje u niego biegunka.

221

Oczekuję mojego Maleństwa i uważam, że połączenie tradycji z nowoczesnością będzie najodpowiedniejsze tj. zakup pieluszek jednorazowych, przy czym na początek będą to Pampersy, a później w zależności od reakcji skóry przejdę na inne (te będą odpowiednie na spacery, do spania) oraz zakup pieluch tetrowych - takich na jakich ja się wychowałam - ponieważ mają one wiele zalet, mimo, iż są trudniejsze w utrzymaniu. Czytałam rankingi i sądzę, że takie połączenie będzie najodpowiedniejsze. Przy tetrach prawidłowo rozwija się miednica i nie zniekształcają się bioderka dziecka. Ponadto maluszek szybciej uniezależnia się od ich używania i siusia do nocnika. Zobaczę w praktyce. :slight_smile:

222

a.orzech my właśnie tak stosujemy pieluszki i zgadzam się, że to jest świetne rozwiązanie. Wielorazówki nie sprawdziły się u nas w nocy bo mały je przesikiwał i budził się z płaczem zmoczony.
Faktycznie latem znacznie lepsze są wielorazowe, bo naturalne i tyłeczek się nie kisi w ty,m sztucznym pampersie. Zresztą my już jesteśmy na tym etapie, że przy większych upałach mały biegał bez pieluszki i nawet nie było tak źle z zabrudzeniami:)
Jednorazówki zakładam też na dalsze podróże bo faktycznie one starczają na dłuższy czas.

224

Mamuśka Emilka jest już starsza i dalej jedziemy na wielorazówkach i powiem Ci ,że u nas w nocy super jest bo jak Emilkę wysadzę na nocniczek przed spaniem,a w nocy nie obudzi się na jedzenie to pieluszka jest sucha praktycznie zawsze całą noc.Rano jak nie pije w nocy to przebudzi się ok 6 wtedy szybko siku na nocniczek, poje i śpi dalej.Jak zdarzy się,że w nocy zechce jeść to sadzam ją na nocniczek i mówię sisi ona z zamkniętymi oczkami od razu siusia potem je i śpi dalej jak się rano obudzi to pieluszka sucha ,a Emilcia sika na nocniczek.
Tak jak sobie postanowiłam robię tak samo jak robiłam ze starszą czyli wcześnie zaczęłam przyzwyczajać do nocniczka z Emilką zaczęłam również jak dobrze siedziała.Oczywiście nic na siłę,ale widzę że ona już nocnik traktuje naturalnie.Jak ją posadzę ,a jej sie chce to sika od razu i bije sobie sama brawo jest to dla mnie sygnał ,że siku juz jest w nocniku.Jeżeli jej się nie chce to w momencie gdy ją posadzę od razu wstaje ,wiec ją zabieram.W dzień sadzam ją co jakiś czas na nocnik przez co prania mam znacznie mniej,a Emilka strasznie się cieszy jak sobie w nocnik nasiusia i dumna bije brawo bym i ja jej biła.Może zacznie wołać sama w podobnym wieku jak jej starsza siostra bo już ok 14- 15 mies nie nosiła pieluch w dzień wołała “mama sisi”,a gdy miała 2 lata to sama się budziła i sikała w nocy na nocnik.

Ostatnio znalazłam taką starą książkę o pielegnacji dziecka i właśnie tam pisze by wcześnie przyzwyczajać na nocnik,nie wiem czemu to się tak zmieniło.Z czasem kiedy wymyślono pampersy zaczęto wmawiać rodzicom,że dziecko nie jest świadome tego,że chce siku po 2 roku życia a nawet do 3-4 roku życia z czym nie zgadzam się bo patrząc na moje dzieci,na dzieci moich sióstr i znajomych,którzy wysadzali wcześnie swoje dzieci nie widzę potwierdzenia tej opinii w sumie nas w domu było ośmioro,mama nas wysadzała tak samo czyli jak dobrze siedzieliśmy i wszyscy w wieku 2 lat nie nosiliśmy pieluch w dzień.Każdy robi jak uważa,ale moim zdaniem warto zacząć zabawę z nocniczkiem wcześnie nie dam sobie wmówić ,że unieszczęśliwiam tym swoje dziecko,tym bardziej jak widzę jak sama się cieszy z każdego siku…