Pieluchy do pływania

Wybieramy się na wakacje i tak się zastanawiam jak to z tymi pieluchami jest. Chodzi mi dokładnie o to czy taką pieluchę można dłużej nosić tzn 1-2 godz i w tym czasie 2-3 razy wejść do wody czy za każdym razem jak wyjdę z wody muszę te pieluchy zdejmować i wyrzucać ? Te pieluszki dobrze trzymają siku i kupkę? Czy to jaka firma robi różnicę czy to nie ma wielkiego znaczenia (bo w ceniej jest ) ? Jakieś doświadczenia, spostrzeżenia proszę piszcie.

My używaliśmy pieluszek rossmanowskich i huggiesów. Generalnie myślałam, że one lepiej “działają”. Moim zdaniem po każdym wyjściu z wody należy je zmienić, no chyba, że to faktycznie będzie wyjście na kilka minut, albo dziecko będzie bawiło się na piasku i co chwilę lądowało w wodzie. Nie wiem, jak z trzymaniem kupy, bo nam się akurat ani razu nie trafiła, ale myślę, że siku przelatuje, bo przez te pieluszki woda jakby przepływa, choć trochę też nasiąkają - huggiessy jednak mniej niż rossmanowskie, do tego te rossmanowskie mają takie ciasne gumki i nie można ich odpinać w przeciwieństwie do huggisów. Więc ja generalnie poleciłabym huggiesy. Najlepiej polować na promocje np w tesco. Kiedyś np były 2 paczki w cenie 1 :slight_smile:

Mój syn używał Huggies. Po godzinie w basenie pielucha była cała mokra i woda normalnie przez nią przelatywała.
Według mnie kupka raczej by wypłynęła ( nam na szczęście się nie zdarzyła ).

leila moja córka używała tych rossmanowskich i tyle co mogę ci powiedzieć na ten temat to to ,że pampers typu do pływania to wymyślono głównie po to rodzice nie chodzili z maluszkami z gołymi pupciami , wiadomo ,że przez majteczki czy kąpielówki to susiu i kupa przeleci a taki pampers to po pierwsze gołą pupę zakryje a po dwa nie widać że siuski i kupka bezpośrednio przelatują jak przez kąpielówki tylko zatrzymają się chociaż częściowo w pampersie ,
Wiadomo, że starsze dziecko umie już wytrzymać i zawołać a taki maluch wystarczy że poczuje zmianę temperatury i już siusiu mu leci .
Moim zdaniem taki pampers po wyjściu z wody np. na basenie to się nie nadaje na długo ,oczywiście wszystko zależy tez od stanu zdrowia dziecka i tego ile chcesz z nim siedzieć w wodzie ,no bo na pewno na basenie nie ma też możliwości co 5 minut zmieniać pampersa :stuck_out_tongue:
Jeśli jesteśmy nad jeziorem czy morzem to myślę ,że taki pampers się przydaje a do wody taki maluszek i tak mało wchodzi , a jak wchodzi to razem z tobą więc na pewno będziesz wiedziała że jak pampers zacznie ważyć za dużo i zacznie sięgać po kolana to znak że już czas na zmianę :slight_smile:

Ja używam Huggies, bo dostaliśmy przy pierwszym wyjściu nad wodę od chrzestnej Malego ; )

Napisze ogólnie tak, że pieluszki te są fajne, bo są na rzepy po boku i można je sobie w ten sposób rozpinac regulując wielkość, bądź sprawdzająć zawartość.
Co do zawartości ; ) to kupka Nam się nie przydarzyła ale siku pewnie nie raz ale mimo to pieluszka wydawała się sucha - nie pecznieje.
My używaliśmy tych pieluch w jeziorze i po kąpieli od razu zmieniliśmy to samo w basenie w ogródku ; )

A może kupić takie wielorazowe do kąpieli?

Ja tych pieluszek jeszcze nie używałam , kupiliśmy bo wybieramy się nad morze. Jeśli chodzi o wygląd to myslalam że wyglądają inaczej. Wydawalo mi się że w wodzie sików nie powinny przepuszczać na zewnątrz a wody do wewnątrz, bo w innym wypadku nie ma żadnego sensu używania tych pieluch i ydawania pieniedzy. Po sprawdzeniu napiszę jak działały.

No jakiś tam sens jest bo w golą pupą to tak średnio:)

Zasadą tych pieluch jest by szczelnie przylegały do ciała i przede wszystkim kupka nie wydostała się z pieluszki. Dlatego wazne jest dobranie rozmiaru. Te pieluszki nie mają pichłaniać wody jak to się dziele w tradycyjnym pampersie, bo wtedy pieluszka od wody szybko robiłaby się ciężka. To czy dobrże ją zakładamy najlepiej widać gdy juz ją ściągamy. Powinna się z niej wtedy wylać woda, a właściwie siusiu :wink: my też używamy huggisów

Ja uzywam babydream z rossmana i nigdy nam nie przeciekla, tylko wlasnie trzeba dobrze dobrac rozmiar zeby nie byla zbyt luzna. Lepiej kupic mniejsze niz za duze bo wtedy wlasciwie nie maja sensu:)

Przy dobieraniu pieluch zawsze trzeba zwracać uwagę na rozmiar. Czy to będą zwykłe pieluchy które dziecko nosi na co dzień czy specjalne do pływania.

No ale te normalne nie powinny dziecka uciskac, a te do plywania powinny maksymalnie przylegac.

No ale kupuje się je zgodnie z wagą dziecka.

Kinga wielorazowych takich nie widziałam ale w sklepach sportowych mają spory asortyment na basen nawet dla niemowlaków, wiec może by się coś znalazło; )

Moim zdaniem te pieluchy do pływania babydream z rossmana są generalnie bardzo małe - tzn. mają bardzo ciasne gumki. Mimo, że synek ważył 10,5 kg, jak ich używaliśmy, a mieliśmy ten rozmiar 7-13 kg, to miał później ślady mocno widoczne na brzuszku, a wcale długo w tej pieluszce nie był. Ten sam rozmiar z huggiesów jest jak najbardziej dobry, więc przy zakupie tych z rossmana trzeba wziąć to pod uwagę, że są mniejsze. A tak naprawdę nie ma duże znaczenia, czy one dobrze przylegają, bo woda i tak przez nie przepływa - na tej zasadzie one w końcu działają.

Alicjas132, właśnie chodzi, by woda nie przepływała, a w zasadzie zawartość pieluszki. Nie wyobrażam sobie kąpać się w basenie obok dzidzi, której kupka wyleciała z pieluszki, bo rodzice nie zwracają uwagi na to by pieluszkę dobrze dobrać…

Alicja jak to dzialaja na zasadzie zeby woda przez nie przeplywala? Przeciez to bez sensu:) Jakby tak mialy dzialac to juz lepiej z gola pupa albo w majtkach…

hmm mały mętlik w głowie mam po tych wypowiedziach :smiley: myślałam o tych wielorazowych tylko też nie wiem czy tam jakieś wkłady specjalne trzeba ? żeby się nie okazało że kupię droższe zwykłe kąpielówki :stuck_out_tongue: Jeśli chodzi o te wielorazówki nie mam jak pojeździć po sklepach więc zostaje mi allegro a wolałabym chyba zobaczyć to na żywo. (chyba że któraś używała? ) Mam kilka haggisów które dała mi siostra i kupiłam babydream więc porównam :wink:

Aniami, ja też myślałam, że te pieluchy działają lepiej. No chyba, że innych firm są lepsze, ale sama nie wiem. One generalnie nie mogą nasiąkać wodą, a przecież nie mogą być też jak cerata nieprzepuszczająca nic a nic, bo by się pupy poodparzały. Zresztą nie da się przecież idealnie dopasować jej do ciała, zawsze choćby przy nóżkach te falbanki będą się trochę odchylać. Jak dziecko wychodzi w takiej pieluszce z wody i się ją ściśnie na pupie, to dobrze widać, jak woda wypływa. Ja generalnie jestem przeciwniczką biegania przez dzieci z gołą pupą na plaży, więc my ich używaliśmy, ale szału nie ma.

Angie, Nie rozumiem tego jak mogą siuśki wypłynąć po zdjęciu pieluchy. Według mnie to jest woda, której nie wchłoną wkład który jest w pieluszce. Pieluszka zawiera wkład chłonny i dziecko na pewno tak dużo nie nasika, żeby to się aż wylewało.