Pękające opuszki palców

Nie pamiętam, kiedy zaczęły pękać mi opuszki palców u rąk, ale zaryzykowałabym stwierdzenie, że w ciąży. Natomiast moja mama boryka się z tym problemem od wielu lat. Przyczyną tego stanu rzeczy na pewno nie jest wysuszona/przesuszona skóra. Lekarz na ślepo stwierdził awitaminozę. Cóż, też nie jestem przekonana co do tej diagnozy. Porobiłam kilka badań, z których wynika tylko tyle, że jestem okazem zdrowia. Moja dieta, zwłaszcza teraz w ciąży, obfituje w warzywa i owoce, więc na brak witamin raczej nie narzekam. Stosowanie kremów tłustych też nie pomogło. Czy ktoś miał podobny problem?

Proud Mommy moja siostra oraz babcia borykają się z bolącymi i pękającymi opuszkami palców. Siostra konsultowała swoją przypadłość z dermatologiem.Stwierdził on, że stan kondycji skóry zależy w znacznej mierze od gospodarki hormonalnej naszego organizmu.A przypadłość ta dotyka często cukrzyków ( potwierdziło się to w przypadku siostry i babci) oraz osób z niedoczynnością tarczycy.Jeśli też nie to, to może masz uczulenie na jakiś konkretny detergent np. środek czystości czy proszek. Do codziennej pielęgnacji rąk polecam maści witaminowe np. A oraz kremy zawierając lanolinę i parafinę. W czasie codziennych obowiązków jak mycie naczyń, podłogi, robienie prania bezpieczniej zaopatrzyć się w gumowe rękawiczki.Nie wiem, czy to sprawdzi się w Twoim przypadku ale nie zaszkodzi spróbować.

E.Sagan, leczę tarczycę, bo mam właśnie niedoczynność z tytułu Hashimoto, ale robiłam sprawdzenie hormonów tarczycy i wyniki są jak najbardziej w porządku. Cukier również w normie, a rodzinny przebadał mnie wzdłuż i wszerz nie znajdując wyjaśnienia tej zagadki :frowning:

Myślę ze należy się poobserwować; chodzi mi abyś wróciła do momentu kiedy zaczęły pękać a co nowego zaczęłaś używać. może nowy płyn do zmywania, krem do rąk, krem do twarzy, mydło, szampon po prostu wszystko co nowe.
Osoby z tą dolegliwością powinny chronić dłonie przed działaniem detergentów i stosować gumowe rękawice do prac domowych czy w ogrodzie. Trzeba także intensywnie nawilżać i natłuszczać skórę kremami, zawierającymi parafinę, lanolinę, wazelinę czy maściami witaminowymi. Na pęknięcia można stosować maść nagietkową. Nagietek ma działanie przeciwzapalne i sprawia, że ranki szybciej się goją. Pomóc może również olejek z drzewa herbacianego, który ma działanie antygrzybiczne i antybakteryjne, ale należy uważać przy jego stosowaniu, ponieważ niektóre osoby może on uczulać.
Jeśli problem utrzymuje się przez dłuższy czas najlepiej zgłosić się po poradę do lekarza, najlepiej dermatologa (niepotrzebne skierowanie), który, jeśli będzie to konieczne, zleci odpowiednie badania i przepisze właściwe leki.

moja Mama ma rónież ten problem, napewno obieraj ziemniaki w rękawiczkach (pomaga ciut) i smarowanie alantanem

Może być tak, że jesteś na coś uczulona, trudno mi stwierdzić co może być tego powodem. Może akurat w ciąży zaczął być drażniący dla Ciebie jakiś składnik z kosmetyków, detergentów których używasz na co dzień. Podczas ciąży gospodarka hormonalna kobiety jest obrócona do góry nogami. Proponuje wizytę u alergologa i dermatologa.

Proud Mommy spróbuj kupić w aptece zwykłą maść z witaminą A plus E lub tylko maść z witamina A, i staraj się choć 3 razy w tyg smarować na noc i zakładać rękawiczki i pamiętać o smarowaniu w ciągu dnia ja miałam podobny problem i nikt nie wiedział dlaczego po ok miesiącu przeszło jak ręką odjąć.

mraczek, właśnie w środę koleżanka poleciła mi wit a+e :slight_smile: ale dzięki!!

W ciąży nie powinno się stosować maści z wit A,może szkodzić dzidziusiowi tak,że lepiej zapytaj ginekologa.

Tak jak pisałam w wątku ogólnym, już wszystko wiem na ten temat. Można cieniutką warstwę nakładać.

Proud Mommy jak Twoja dolegliwość, czy choć troszkę zmniejszyły się jej objawy?

E. Sagan, bez większych zmian, jeśli nie używam maści z wit. A. Ponieważ ginekolog zaleciła ograniczyć stosowanie tego typu maści, a cieniutka warstwa nie wpływa znacząco na poprawę, to niestety wróciłam do stanu pierwotnego. Stosuję rękawice do prac domowych, ale szczerze, to nic mi nie daje (poza tym, że chemia nie ma kontaktu z raną). Mam wrażenie, że mrozy pogłębiają mój stan. Niestety, mimo tzw. ciepłych rękawic, i tak marznę w ręce, a przez to są one przesuszone i szybciej i głębiej pękają. Totalna beznadzieja…

Szczerze współczuję, bo zapewne męczysz się z tą przypadłością dzień w dzień i tu nic nie pomaga.Niestety okres zimowy sprzyja nasilaniu się owej dolegliwości. Mnie wyczerpały się wszelkie pomysły jak można by jej zaradzić.Jeśli dermatolog nic nie poradzi to trzeba cierpliwie czekać mając nadzieję, że wraz z ciążą przeminą.Powodzenia.

No powinnaś udać się do lekarza na pewno by ci pomógł dermatolog .Ja na szczęście nie mam tego problemu tylko wysusza mi się szybko skóra na rękach więc muszę ją często nawilżać o czym zapominam.

Czekam dziewczyny na dobór witamin przez ginekologa, ale najpierw muszę przejść konsultację z endokrynologiem. Mam nadzieję, że już w poniedziałek dostanę lek na te całe ‘zło’ :smiley:

I co powiedział endokrynolog?

Ja mam generalnie problem z suchymi rekami, a jaki jest tego powod? Zbyt czeste mycie rak i ich dezynfekcja.

Wiem coś na ten temat!

Hihi no tak wy polozne chyba tak macie dosc często :wink:

Próbowałam różnych kremów, i ciężko jest znaleźć taki, który zminimalizowałby suchość rąk :frowning: