Paznokcie hybrydowe

Ja nałożyłam w tedy jedną warstwę. Ale i tak paznokcie bolały.

Jaki kolor w tym nowym roku sobie zapodać na paznokcie? :slight_smile:
Jutro będę miała czas i mam zamiar robić :slight_smile:
Teraz mam nadal świąteczne czerwone, więc odpadają. Mam chyba ochotę na ten papaja lub grafitowy?
Dajcie jakieś inspiracje? Może pokażcie co same macie teraz?

We wtorek będę robiła swoją ulubioną szarość <3 :slight_smile:

Ja robilam paznokcie hybrydowe tylko raz na Swoj slub…ale więcej bym nie zrobiła , trochę zal byloby mi ciagle placic ok. 50zl pozatym nie chcę miec na głowie ciagle paznokcie bo bym nie miala do tego cierpliwosci…takze wolę swoje pomalowac i tez w miare wygldaja;) dawaniej wlosy i paznokcie tak mi szybko rosly ze wszystkie dziewczyny mówiły ze mam fajnie itp…a teraz paznokcie i jak i wlsoy łamią sie same i co rosna to juz sie lamia i mam krotkie;( nic nie pomaga;-(

Ewcia2, ja tez sama sobie maluje. Dla mnie to zaoszczedzony pieniadz i czas :slight_smile:

Dziewczyny ja mam swoje dlugie paznokcie ale maluje sobie sama nie chciało by mi się co 3 tyg chodzić na paznokcie i tez szkoda mojego czasu.Ładnie to wyglada ale trzeba ciagle je robic bo zaraz widać po 2 tyg widac na nich odrost.Kazdy myśli ze moje paznokcie sa robione :wink: Sprzątam,myje naczynia codziennie a paznokcie sa takie twarde ze sie nie łamia mimo tego ze tez karmie piersia a przy tym najbardziej paznokcie się krusza i włosy.

To nic tylko się cieszyć że paznokcie takie mocne i ladne :wink: dla mnie hybrydy są mega wygodne, lakier nie odpryskuje a moje dlonid wygladaja dobrze :slight_smile:
Kolory i lampę zamówiłam z chin, baza i top starcza na dlugo i wychodzi o wiele taniej niż h kosmetyczki;)
Ale co za tym idzie… Kiedy chodziłam do kosmetyczki to był dla mnie mały czas relaxu :wink:

Nie narzekam chociaż lepszy napewno bylby lakier hybrydowy bo tak jak piszesz jest to plusem bo nie odpryskuje.Tak wlasnie jest bo jak ja byłam u kosmetyczki i robiłam wczesniej hybrydy to byl dla mnie czas rekaxu i od razu lepiej sie czulam.Ale teraz nie mam tak czasu wystarczy że pójdę do fryzjera to od razu mam lepszy humor :wink: Miec swoja lampe to napewno bardziej sie opłaca bo u kosmetyczki to jednak wychodzi dużo drożej.Sama sobie robisz? To malujesz tylko czy tez przedluzasz paznokcie?

Maluję i robię krzywa c :wink: nie przedłużam, kiedy nakładam bazę proteinowa rosną jak szalone;)

A to fajnie że tak Ci szybko rosną.Dobrze tez ze nie musisz przedłużać tylko wystarczy że je pomalujesz :wink:

Ja tez nie przedłużać maluje tylko. Czasem jakieś wzorki ale to więcej czasu. Teraz sobie stemple zamówiłam.

Zrobiłam sobie grafitową szarość :slight_smile: na zdjęciach trochę wygląda jak czarny, ale na żywo jest śliczny szary :slight_smile:
Ja kupiłam sobie zestaw z Neonail kilka miesięcy temu, bo też szkoda mi by było kasy na kosmetyczkę, co 2-3 tygodnie 50 zł…
I też chodzi o czas, ja robię sobie paznokcie co 3 tygodnie, zawsze w sobotę, zdjęcie starych plus wszystko z nałożeniem nowych zajmuje mi 1 godzinę czasu, więc uważam że super :slight_smile: tym bardziej, że nic się z nimi nie dzieje przez aż 3 tygodnie, a gdyby nie odrost to jeszcze dłużej bym je miała :stuck_out_tongue:
Za zestaw w którym mam wszystko co potrzeba, jeszcze nie muszą niczego domawiać, zapłaciłam 200 zł :slight_smile: Więc uważam, że się to bardziej opłaca niż chodzenie do kosmetyczki :slight_smile:

ładny kolorek

Mi też się bardzo podoba ten kolor :slight_smile:

Ja początkowo miałam zestaw z Semilac. Ale później coraz więcej koleżanek miało uczulenie właśnie na semilac, i wszystkiego pozbyłam się. Teraz używam bazy z Indigo i kolorów z alie :slight_smile:

A jak te z Ali dasz link? Ja teraz zamówiłam zobaczymy czy dobre

Agusia, mam podobnie. Tez mam mocne paznokcie. Zapuszczenie ich nie trwa u mnie długo, bo szybko rosną, ale aktualnie przerzuciłam się na krótsze, bo tak mi wygodniej. Też wiele osób myśli, że mam sztuczne kiedy mam zapuszczone swoje długie. jak znajdę zdjęcie ze ślubu swojego to Wam podeśle jak miałam zapuszczone i pomalowane swoje wyhodowane pazurki :slight_smile:

Ania, faktycznie ta szarość wygląda jak czerń, ale ja akurat jestem fanka takich ciemnych odcieni :slight_smile:

Agnieszka i Agusia to fajnie macie ze wam tak paznokcie sien nie łamią i macie twarde, tez bym tak chciala…co dawniej jeszcze przed porodem zawsze mialam super długie i twarde paznokcie…ale niestety skonczylo sie. I nic nie pomaga.i nadal ciagle sie lamia. Ania super kolorek na zdjeciach zawsze cos wygląda troszke inaczej niz na żywo o na pewno na zywo wyglądają na bardziej super…bo w koncu sa szare a nie czarne to na pewno inne;-) ja również czesto maluje paznokcie na kolor ; czerwony, szary, czarny lub jakis.ciemny roz;-)

Agnieszka to fajnie ze też masz takie paznokcie ze szybko Ci rosna.Wiadomo ze dlugie sa nie wygodne ale ja jakoś już się do nich przyzwyczailam :slight_smile:
Ania śliczny kolorek i super wyglądają :wink: Ja uwielbiam malować na czarny, szary a w lecie maluje na jasne kolory.
Ewcia2 najgorsze jak paznokcie sie szybka łamia przeważnie po dzieciach to już tak jest włosy wypadają czy paznokcie się krusza.Może masz brak jakis witamin ze tak Ci sie łamią?

Ja mam teraz bordo z neonail takie jak Ania w wątku zamieściła. Bardzo go lubię. Nawet w połączeniu z czernią ładnie wygląda. Też robię sobie co 3 tygodnie gdzieś o dla mnie to mega wygoda. Zwłaszcza jeśli dużo czasu się spędza w kuchni. Normalny lakier mi odpryskiwał niestety, w pracy też się denerwowałam. A teraz mam spokój i niczym się nie przejmuję. Troszkę mi urosły długie teraz te pazurki i już powoli będę musiała wracac do krótkich, bo 2,5 miesiąca do porodu, trzeba zacząć zmieniać przyzwyczajenia :slight_smile:

No zazdroszczę kobietom, które mają bez problemu takie ładne, długie paznokcie :slight_smile:
Ja już lata nie widziałam swoich długich…Tylko w ciąży mi fajnie urosły, a po porodzie zaczęły się łamać.
Ja akurat nie muszę mieć mega zapuszczonych, bo lubię krótkie paznokcie, są dla mnie najwygodniejsze :slight_smile:
Jednak praca 4 lata w restauracji zrobiła swoje z moimi paznokciami, choć już minęły ponad trzy lata to łamiące się paznokcie pozostały, a odżywki dają krótkotrwały efekt :stuck_out_tongue: