Uprzedzając komentarze napisze że używamy tylko na zewnątrz uszka, więc zgodnie z przeznaczeniem ;)
ale....zawsze kupowałam kindii i byłam zadowolona, bo na patyczki dużo watki. Nie wiem co mnie podkusiło i kupiłam happy i to był błąd! watka jest bardzo cieniutka i patyczek może drapać delikatną skórę dziecka, a nawet ją uszkodzić. Teraz my kończymy tę paczkę, a dla synka kupiłam już wypróbowane i ulubione kindii. A jakich patyczków Wy używacie?
Na początku też miałam kindii ale po przetestowaniu specjalnych patyczkow dla.dzieci oraz tych dla doroslych stwierdziłam że nie ma zasadniczo różnicy w obu produktach. Wszystko zależy jak użytkujesz produkt. Zawsze robię to delikatnie i czyszczę ucho zewnętrzne. Czyli tylko to co widzę. Nie potrzebuje do tego specjalnych patyczkow.
Teraz mam jakieś z marketu i są ok. Wcześniej miałam z Biedronki lub z Rossmana i też nie mogę powiedzieć o nich nic złego. Takich zwykłych też używałam
Ja patyczków nie używam wogóle. Moczę pieluszke tetrowa albo płatek i tak myje uszka córeczki :)
Ja używam tych z biedronki i jak dla mnie pasują. Może i mogłabym korzystać ze swoich, ale jednak ta końcówka szersza też się przydaje więc warto mieć takie specjalnie dla dziecka. Na pewno są też bardziej miękkie, więc dla dziecka to wskazane.
Dodatkowo jak na samym początku używałam do osuszania kikuta, więc takie dla dzieci jednak miały większą powierzchnię chłonną.
Miałam też z rossmana, ale różnicy nie zauważyłam.
Ja kompletowalam zamówienie w aptece Gemini i tam były patyczki z Canpol z ogranicznikiem. I jestem z nich zadowolona
Ja używam patyczków z ogranicznikiem z rossmana, ale nie dla syna, a dla mojego psa. Przy pielęgnacji małego nie używam żadnych patyczków, zbieram brud jedynie wacikiem.
Ja też mam zakupione patyczki z Kindii ale u mnie będą miały raczej przeznaczenie do osuszania kikuta pępowinowego albo żeby wyszczyscic trudno dostępne miejsca ale do uszu raczej bym ich nie używała nawet jeśli chodzi o zewnętrza jego czesc. Uszka noworodka są takie malutkie ze ciężko będzie się dostać patyczkiem a tym bardziej możemy sprawić mu ból :)
Są rzeczywiście takie specjalne patyczki z ogranicznikiem. Jest też w Action i nieraz w Biedronce
Do osuszania kikuta pępowinowego polecam wyjałowione gaziki ;)
Kasia też stosowalam przy osuszaniu kikuta
Mamy z Dady takie z ogranicznikiem, kiedyś do wacików były w zestawie gratis i tyle tych opakowań mi zostało, że nie wiem czy kiedykolwiek je zużyje
Nie wiem czy jeszcze gdzieś mam jałowe gaziki
A znacie te patyczki? Ja zawsze używałam kindii w zasadzie, ostatnio mi brakło i kupiłam w takim malutkim sklepie patyczki Lula. Moim zdaniem są jakościowo porównywalne do kindii, bo mają dużo tej watki i są miękkie, a cenowo wychodzą dużo lepiej bo około 3zl za opakowanie.

Mamameg nie znam bo nigdzie ich nie widziałam
Na też nie znam. Jednak ostatnio używałam dady i są naprawdę dobrej jakości.
ja nie znam pewnie jakas lokalna firma....u mnie happy ok
Znam firmę lula. Mam chusteczki nawilzane z dobrym składem. Polecam
W Lewiatanie są chusteczki Lula, kilka razy kupiłam synowi jak był już starszy ok roku i były ok.
Kidy używam w razie potrzeby.