Też miałam ten problem Co chwila mi mail przychodził i telefon pikał
Przy każdym temacie zanim go otworzysz masz ikonkę koperki. Jak się świeci na różowo znaczy że masz włączone powiadomienia do tego tematu. Wystarczy “odkliknać”
Mnie też powiadomienia przestały być potrzebne Jedyne co mi potrzeba to więcej godzin w dobie!
Udało się. Dziękuję EwaK
Dokładnie, czasami brakuje tylko więcej czasu… nie raz nie zajrzę na forum przez jeden dzien lub dwa i juz takie zaległości ze szok. Obecnie odpoczywam u rodziców bo mąż i tak caly dzień w pracy, jestem zwolniona np. z gotowania obiadów także luzik, mam wiecej czasu na forum
O tak ja tez nie potrafię żyć bez Was ;D nawet mój mąż codziennie pyta “i co tam u twoich koleżanek z forum słychać?”
Mój maż jak mamy jakiś problem i rozmyślamy to mówi do mnie: “Na forum popytaj”
Już się oswoił, że wieczorem przed snem i jak mam wolną chwilkę to muszę popisąć z Wami ;]
To u mnie jest inaczej ja od męża słyszę " znowu siedzisz na tym forum? No ile można?" Teraz słyszę już to rzadziej bo rzadziej tu bywam
przy dwójce mam mniej tego czasu - bo w sumie jak mam wolne od jednej i drugiej lubię zadzwonić do mamy i pogadać
i tak wisimy sobie na linii minimum pół godziny
Oj ja też dziewczyny muszę co dziennie do was ,zajrzeć" dowiedzieć się co u was słychać i w ogóle , Naprawdę to forum jest najlepsze na jakim kiedykolwiek byłam. I mi bardzo się podoba że piszemy tu o wszystkim bo czasami naprawdę nie mam się komu wyżalić a wy mnie zawsze wysłuchacie i pocieszycie i doradzicie . Uwielbiam was bo tak naprawdę bez Was te forum by nie istniało drogie mamy
M.Skura no to fajnie, ja też lubię być u rodziców, bo bo nie muszę sprzątać, prać ani gotować A i do córy mam sporą pomoc.
A o do forum to zgadzam się z Wami, jest wyjątkowe i niepowtarzalne.
Ewcia, mój mówi podobnie, ale jak jest problem to mnie tu wysyła
I ja myślę tak samo. Mój mąż się jakiś czas denerwował, że ja ciągle na telefonie ale jak mu powiedziałam że to tak jakby on nagle przestał rozmawiać i dzielić się wszystkim z kolegami. Odpuścił.
Mój tylko na początku wypytywal cóż tak siedzę ciągle na telefonie i z kim piszę, teraz juz nie pyta bo wie ;p
Mój jak spojrzał w monitor laptopa jak przyszedł się przytulić i przeczytał co my tu wypisujemy to nawet nie zadawał pytań
Ja pamietam ze nawet jak w innym wątku pisałyśmy o spotkaniu i gdzie kto mieszka to mój mąż powiedział ze mnie zawiezie ale pod warunkiem ze inni mężowie tez przyjadą bo on z samymi babami siedziec nie będzie ;D
Oo takie spotkanie mogłoby być ciekawym wydarzeniem towarzyskim, nie dość ze mamuśki to jeszcze tatusiowie
W razie czego, to zapraszam do mnie na łóżko na pidżama party Facetów się wyśle na miasto na piwerko a my poplotkujemy dla odmiany na żywo
Alee coś Ty, faceci niech siedzą w domu a my na miasto! (mówi matka mająca termin na za dwa tyg) haha
Jak mnie wyniesiecie z łóżkiem na miasto to spoko Świeże powietrze i trochę słońca dobrze mi zrobi
Wyniesiemy! Wszystko da sie zrobić
To zapraszam
Ewa poproszę męża żeby ze szpitala wózek przywiózł będziemy Cię wozić po mieście