Opinie osób testujących podgrzewacz żelowy LOVI

Na początku lipca wysłaliśmy do 10 laureatów czerwcowej edycji konkursu na najbardziej pomocnych użytkowników forum podgrzewacze żelowe LOVI.
Nadszedł czas, by poprosić Was o podzielenie się opinią, co niniejszym robimy :slight_smile: i z góry dziękujemy za ich umieszczenie :slight_smile:

Tym produktem jestem zachwycona.
Co ciekawe, zadziała od razu po wyjęciu z opakowania- niechcący nacisnął mi się ten guziczek (no dobra, nie niechcący, sprawdzałam jak to-to działa) i “magia” zawirowała.
Podgrzewacz utrzymuje ciepło więcej niż przepisowe 2 godziny- użyliśmy go po niecałych 4 i ładnie podgrzał butlę wody na mleko.
Przy tym okazał się także… świetnym termoforem. Przez przypadek dotknęłam gorącym podgrzewaczem brzucha a po chwili już z nim zaległam na kanapie- cudownie działa na bolący “po kobiecemu” brzuch! :smiley:

Podgrzewacz super!
Lubię takie produkty, które mogę wpisać na listę rzeczy, które zabiorę w góry na wędrówkę. Czy ta magia to może elektroliza?
Przed pierwszym użyciem podgrzewacz był wodnisty i nie rozumiałam, po co mam go gotować w garnku,ale mój kochany mąż mnie uświadomił, że teraz nie muszę. Jak już użyliśmy go raz, to potem już widziałam czemu przed kolejnym użyciem powinnam go zagotować w garnku-cały zesztywniał i się zbrylił. Potem trzeba go rozłożyć, żeby spokojnie wystygł zanim się go ponownie użyje. Produkt mnie zachwycił. Można wybyć z domu na pół dnia bez prądu.

Dla mnie coś fantastycznego. Przybyła w idealnym momencie, kiedy wróciłam do pracy, a mąż który został z dziećmi musiał karmić synka, a mleczko było gotowe i cieplutkie. Fantastycznie utrzymuje ciepło, a po kliknięciu świetnie podgrzewa pokarm. Dla mnie naprawdę rewelacyjny. To produkt, który mogę polecić bez wahania. Do tego pokrowiec, jest dobrze wykonany i naprawdę śliczny i łatwo zmyć z niego zabrudzenia. POLECAM na 100%

Fantastyczny prezent, jak i sam produkt, podgrzewacz super się sprawdza w takich miejscach jak działka czy dłuższa wyprawa na spacer, nie muszę się martwić i co chwila spoglądać na zegarek, żeby wrócić do domu na porę obiadową.
Myślę ze będzie to nieodzowny atrybut każdej dłuższej wyprawy;)

Fantastyczny pomysł i funkcjonalność produktu idą w parze

Dla mnie rewelacja, świetnie się sprawdził podczas dłuższej wyprawy. Na pewno będę polecać go innym mamą.

Podgrzewacz jest super, pierwsze testowanie miał niedawno bo 27 lipca na ślubie siostry. Uruchomiony został tuż przed końcem mszy a synek mógł sobie zjeść w trakcie życzeń drugi obiadek;-)) jestem zachwycona, nie spodziewałam się ze jest aż tak dobry.

Wiem, że mam spore opóźnienie z opinią jednak w ostatnim czasie tylko weekendy mi pozostają na internet, a wiadomo jak to jest;)
W sumie to dobrze się stało, że zwlekałam z opinią, bo właśnie w ostatnim tygodniu podgrzewacz przeszedł próbę ogniową i to nie we właściwym, przewidzianym przez producenta przeznaczeniu lecz o tym o czym pisała marthoolka, chciałabym jej serdecznie podziękować za tą inspirację. Otóż ostatnio w nocy mojego synka dopadł straszny ból brzucha, nawet nie wiem po czym, fakt jest tako, że to już prawie dwulatek i czasy kolkowe dawno za nami. W pierwszej chwili spanikowałam, byłam sama w domu myśl o poszukiwaniu dawno zapomnianego termoforu przeraziła mnie. Przypomniała mi się porada marthoolki i zaraz przystąpiłam do działania. Podgrzewacz sprawdził się rewelacyjnie, bardzo szybko się rozgrzewa i za sprawą jednego kliknięcia więc nie miałam problemu z trzymaniem na rękach malucha i obsłudze “urządzenia”. Podgrzewacz dzięki temu że jest miękki i elastyczny (na początku)szybko wylądował w pluszaku do termoforu - którym mój maluch się lubi bawić i na szczęście był pod ręką. Bardzo szybko dał ukojenie mojemu maluchowi.

Ogólnie produkt jest fantastyczny, będę go polecała każdej znajomej mamie, ponieważ jest to świetne rozwiązanie zarówno dla młodszych jak i dla starszych dzieci. Żałuję, że nie miałam go wcześniej bo zdaję się, będzie niezwykle przydatny zimą. Zawsze miałam problem, gdy po wyjściu z basenu, nie miałam jak podać maluchowi czegoś ciepłego - pozostawało wożenie dwóch rzeczy czyli termosu i butelki, teraz problem mam rozwiązanie. Dzięki temu, że podgrzewacz dostosowuje się kształtem do butelki, czy pojemnika może służyć nam tak naprawdę latami, ponieważ możemy ogrzać i butelkę i bidon i inny pojemnik, nawet bez konieczności korzystania z dodatkowego opakowania. No właśnie opakowanie jest dodatkowym atutem podgrzewacza, bo wo w sumie termoopakowanie i podgrzewacz w jednym.

Muszę jeszcze dodać, że podgrzewacz jest obowiązkowym sprzętem na biwaku czy kempingu, czy w sumie na każdym wyjeździe. Zajmuje mało miejsca, a szybko można podgrzać jedzenie kiedy jest taka potrzeba, a wieczorem ze spokojem można zregenerować go do ponownego użytku.

Jak dla mnie produkt otrzymuje 11 punków na 10, nie mam żadnych zarzutów, a szczerze mówiąc rzadko mi się to zdarza.

Dla mnie ten podgrzewacz to taki “must have”.
Pomysł doskonały. W tradycyjnych termoopakowaniach ta w woda z czasem wystygnie a w tym przypadku mamy ciepły posiłek/wodę/napój wtedy kiedy jest on nam potrzebny.

podoba mi sie tez to, ze kolorystyka jest stonowana, nie sa to takie tandetne misie czy inne cos innego.

Termoopakowanie jest plastyczne, miekkie, latwo sie pakuje wklad grzewczy do worka.

napewno zima bedzie to artykul pierwszej potrzeby.

zaluje, ze tego produktu nie znalam wczesniej, bedzie to rzecz, ktora z pewnoscia kupie w ramach prezentu dla mlodych rodzicow. Tak sobie mysle, ze majac to jestesmy na troche uniezaleznieni od pradu :slight_smile:
kolejny super produkt lovi, godny polecenia :))

A na jakiej zasadzie działa podgrzewanie?

Ja nie lubiłam zbytnio fizyki więc dla mnie to czarna magia ale na stronie Lovi pisze tak:

Po naciśnięciu przycisku START rozpoczyna się proces krystalizacji cieplnej. Płyn twardnieje i zaczyna wydzielać ciepło.

Ja dawno,dawno temu jeszcze w szkole byłam na targach i tam była taka nowość maleńkie podgrzewacze do rak,strasznie chciałam to mieć,ale wtedy było to strasznie drogie One działały na takiej samej zasadzie.Ja bym nigdy czegoś takiego nie wymyśliła :slight_smile:

aaa, to prościutko, myślałam, że coś trzeba wlewać do niego co jakiś czas, żeby podgrzewał :slight_smile:

Proud Mommy - nic nie trzeba wlewać, tylko po użyciu trzeba ugotować :slight_smile:
Ale po kolei: podgrzewacz żelowy LOVI łączy w sobie funkcję tradycyjnego podgrzewacza i termoopakowania. Żelowy wkład podgrzewający podgrzewa pokarm bez użycia prądu - 150 ml pokarmu w około 20 minut do temp. 36°C. Wystarczy owinąć butelkę wkładem żelowym, włożyć do worka termoizolacyjnego i nacisnąć przycisk start. Po naciśnięciu przycisku START rozpoczyna się proces krystalizacji cieplnej. Płyn twardnieje i zaczyna wydzielać ciepło. Worek termoizolacyjny jest wykonany z wytrzymałego, łatwego w czyszczeniu materiału. Utrzymuje ciepło do 2 godzin.

o wow, to takie cudo! kurczak, to przydałoby się nam podczas naszego wyjazdu do Supraśla, bo kilka godzin spacerowaliśmy, a było zimno i jedzenie Marysi stygło momentalnie… powalczymy o podgrzewacz następnym razem! :smiley:

Wow; oo Magia: )))

Polecam! Prosty w obsłudze, szybko się nagrzewa, zajmuje mało miejsca. Worek bardzo ładny i trzyma ciepło. Dziękuję i przepraszam, że dopiero teraz. :slight_smile:
POzdrawiam

Więc już dziś wystawić mogę super pozytywną opinię i gorąco polecam, bo jest naprawdę niezawodny. dziś mieliśmy długą podróż przed sobą, stąd postanowiłam nie czekać aż dzieci zjedzą i dopiero jechać, a po prostu wsiedliśmy kiedy nam się udało wszystkim zebrać i wzięłam dużą butelkę wody do podgrzewacza żelowego. Spisał się na medal mały miał ciepłe mleko, a Gabi ciepłą herbatkę do popicia kanapeczki. Do tego podgrzewacz dłużej niż jest napisane trzyma ciepło, no i przede wszystkim prostu w użyciu. Naprawdę polecam i dziękuję za możliwość testowania.

A podgrzewacz wprost niesamowity. Byliśmy dziś w szpitalu i jak ok godzinie 13 użyliśmy podgrzewacza to jeszcze do godziny 18,30 był on ciepły , w naszej sytuacji a troszkę wyjazdów po lekarzach nas czeka jest to bardzo rewelacyjne urządzenie. Nigdy nie myślałam że taki fajny jest ten podgrzewacz żelowy. Dla mnie produkt na 5+:) Podgrzewacz sprawdził się rewelacyjnie, bardzo szybko się rozgrzewa i za sprawą jednego kliknięcia więc nie miałam problemu z trzymaniem na rękach Jasia i obsłudze podgrzewacza .
Mamuśka a co do przerobienia go na termofor to wręcz idealna sprawa.

WOW!! Na początku sobie myślałam “no ciekawe ciekawe jak to będzie grzało”. A dzisiaj się przekonałam. Wybyliśmy z domu na pół dnia, więc musiałam mieć dla małej coś ciepłego do picia. Zrobiłam jej herbatkę z melisą (żeby nie rozniosła hotelu) i pakując butelkę do podgrzewacza powiedziałam magiczne “grzej”, połączone oczywiście z kliknięciem :smiley: Jeszcze nie zdążyłam z podgrzewaczem dojść do torby a już był cieplutki. Od godziny 10 do 14 podgrzewacz cały czas utrzymywał ciepło. Jestem nastawiona pozytywnie do dalszego korzystania z podgrzewacza. Z czystym sumieniem mogę go wszystkim polecić :slight_smile:

Dziewczyny, jestem zachwycona tym podgrzewaczem. Kiedyś stwierdziłabym, że to taka fanaberia, ale dziś widzę, że to wilce ułatwia życie. Teraz dłuższe spacery i wyprawy z dzieckiem (zwłaszcza w taką paskudną pogodę jak teraz) to sama przyjemność. Idę z dzieckiem na długi zimowy spacer i kiedy widzę, że córka chętnie zjadałaby coś ciepłego dla rozgrzania to uruchamiam podgrzewacz np ze słoiczkiem zupki lub deserku dla małej. Doskonale podgrzewa zarówno picie jak i jedzenie. Podgrzewacz banalnie prosty w obsłudze. Na pewno będę go polecać innym mamom. Jestem ciekawa tylko jak z jego żywotnością?