Nasz kubek treningowy LOVI Genius wspiera bezpieczną naukę samodzielnego picia. Ma specjalną wkładkę, która spowalnia przepływ wody i zmniejsza ryzyko zachłyśnięcia. Kubek używany z wkładką ma 130 ml pojemności. Możesz ją wyciągnąć, kiedy maluch opanuje bezpieczną naukę picia - zyskujesz wtedy kubek otwarty i wzrost pojemności do 150 ml. Drogie mamy, czy miałyście już okazję go testować? Chętnie poznamy Waszą opinię
My jeszcze nie mieliśmy okazji przetestować tego kubka, ale chętnie poczytam opinie innych mam
Ja też jeszcze nie miałam okazji przetestować tego kubka, ale bardzo jestem ciekawa, jak się sprawdzi
Jak go zobaczylam to odrazu mysl: wejde na Lovi i kupie !
Ale okazalo sie ze w maju beda do testowania wiec wstrzymalam sie i mam nadzieje ze uda nam sie je przetestowac. Akurat zaczelismy RD miesiax temu i o ile z bidonu waszego jest super tak kubek otwarty to jeszcze dla Kubusia czarna magia, wiec mam nadzieje ze ten kubek mu ułatwi sprawe
Chetnie przetestuję, akurat u nas czas juz na kubek😉
ja nie testowałam, ale jestem jego bardzo ciekawa
Nie testowałam ale wygląda super.
Ja też jeszcze nie miałam okazji testować, bo RD przed nami.
Widziałam, że są do testów za maj, może się uda, a jeśli nie, to na pewno będę musiała kupić przy RD
Nie miałam okazji ale bardzo bym chciała dużo szybciej nauczyć drugiego syna picia z otwartego kubka
My tuż przed rozszerzaniem diety więc super byłoby móc go przetestować
Jeszcze nie miałam okazji go testować, ale brzmi naprawdę super! Szczególnie podoba mi się ta wkładka spowalniająca przepływ – idealna na start. Chętnie bym go wypróbowała z moim chrześniakiem , bo jest właśnie na etapie nauki picia z kubka.
Mega bym się ucieszyła, jakbym mogła przetestować
Ta wkładka i mnie mega zachęca do tego kubeczka. Ten kubek zdecydowanie będzie na naszej liście wyprawowej do Rd
Ooo suuper moze teraz bedzie chetniej pil
na ta chwile mamy problem z piciem bo chce ze szklanki sam a sie caly oblewa
No początki są trudne niestety haha. Myślę że ten kubek będzie idealny do nauki picia
Mój starszy jak się uczył „ ja siam „ chwycił szklankę męża i ugryzł , ale jak zobaczyłam że ma w buzi szkło to zbierałam każdy kawałek i układałam wszystkie elementy żeby zobaczyć czy przypadkiem czegoś nie. Połknął . M a s a k r a pół sekundy nie uwagi
No ja daje plastikowy jak juz w zyciu szklanego bym nie dala… starsze dzieci tez wiedza ze maja pic w plastikowych kollrowych kubeczkach bo czasami felek sciagnie i zbije… a jak my pijemy to daleko odstawiamy
Wiadomo ja też plastikowe ale sięgnął od taty i się stało , wiadomo jak z małymi dziećmi wystarczy moment
Jak pracowałam jako kelnerka, to pani w restauracji poprosiła mnie o gruby kubek, taki do kawy właśnie do wody dla dziecka i też mówiła, że zdarza się, że po prostu zaciska zęby na szkle…
O wyglada super. Bedziemy testowac