Okres po porodzie

Witam Drogie Panie,
Mam taki problem, dostałam okres 8 tygodni po porodzie, w lipcu i do dnia dzisiejszego ani widz ani słuchu. Juz umówiłem się na wizytę, ale może któraś z Was miała podobny problem? P.s. Nie jestem w drugiej ciąży :wink:

Spokojnie,to normalne ,że może się tak zdarzyć przy kp.W marcu był poród więc to jeszcze naprawdę nie długi czas.Organizm jeszcze "dochodzi do siebie" więc takie zaburzenia jak najbardziej bardzo często się zdarzają.Zmiany hormonalne wciąż jeszcze się regulują także nie masz się czym martwić.

Mnie też okres do pewnego momentu pojawiał się kiedy chciał tzn.zdarzalo się że w danym miesiącu w ogóle nie miałam ale przy kp tak może być.

Polecam przed założeniem nowego wątku wpisać w lupkę temat, który nas interesuje :) Jest kilka wątków dotyczących okresu po porodzie i z nich z pewnością można się wynieść odpowiedź- tu wklejam jeden z nich

https://lovi.pl/forum/1/96

 

Co do Twojego pytania to bardzo indywidualna kwestia. Jeżeli karmisz piersią to okres może pojawić się później i nie masz się czym martwić. Tak jak napisała moniczka, że nie minęło wcale dużo czasu od porodu i hormony być może jeszcze nie doszły do siebie. Ja miałam po połogu jakoś w 6 bądź 7 miesiącu zaledwie dwudniowe plamienie i od tamtej pory okresu nie mam. Jestem 10 miesiąc po porodzie i również karmie piersią. Moja siostra jest po porodzie miesiąc później odemnie, kp a okres ma regularnie już od 7 miesiąca po ciąży, więc to kwestia indywidualna. Jeżeli natomiast masz jakieś obawy, bądź po prostu czujesz, że coś jest nie tak to udaj się na kontrolę do ginekologa. :) 

A.Bakowska - w jaki sposób wykluczyłaś ciążę? Kp nie jest antykoncepcją...

 

Tak jak napisała Piasecka - powodów Twojej sytuacji może być wiele i wszystkie już były poruszane. Przede wszystkim przy KP po porodzie nie musisz mieć regularnych okresów. Są kobiety, które okres dostały szybko, a potem kilka miesięcy znów go nie miały. Ty okres dostałaś bardzo szybko po porodzie - jesteś pewna, że był to okres? 

 

Jeszcze raz napiszę: to, że karmisz piersią nie oznacza, że nie jesteś w ciąży. Jeśli się martwisz sytuacją to idź do lekarza. Żadna z Nas nie ma takich kwalifikacji, aby po Twoim wpisie stwierdzić co Ci jest. Całkiem prawdopodobne, że wszystko jest ok, a po prostu Twój organizm tak reaguje na zmianę hormonów, kp i czas po porodzie. Jednak jeśli współżyjesz z partnerem i nie używasz antykoncepcji hormonalnej (tabletek, zastrzyku, spirali) ani antykoncepcji mechanicznej (prezerwatywa) to radziłabym szybciutko iść do lekarza ginekologa. 

Bakowska ciąży nigdy nie możesz wykluczyć w 100% zwłaszcza że nie badał Cię lekarz. Natomiast uważam, że jest to mało prawdopodobne. Od cc minęły dopiero 3 miesiące, a to dość krótki okres, hormony jeszcze się nie ustabilizowały i cykle nie są tak regularne jak przed ciążą. Jeśli bardzo się tym martwisz to polecam jednak wizytę u ginekologa lub chociażby tylko wykonaj badanie z krwi beta hcg.

Jeżeli wykluczasz ciążę, to opóźnienie ma na pewno związek z poziomem hormonów. 3 miesiące po porodzie to normalne, że jeszcze nie wszystko działa jak w zegarku. Podczas karmienia piersią mamy duży poziom prolaktyny, co skutkuje obniżeniem sprawności jajników. I często u kobiet dużo karmiących do miesiączki nawet nie dochodzi. Po porodzie może zmienić się bolesność menstruacji, tak jak i czas jej trwania. Nawet jak przed ciążą miałam regularne, to nie znaczy, że teraz też tak będzie. Plus minął za mały czas, aby się tym martwić.

Karmienie piersią nie gwarantuje 100% pewności, że nie zajdziesz w ciążę. Jeśli mimo wszystko to nie ciąża to najwidoczniej organizm jeszcze nie powrócił na prawidłowe tory po ciąży...

Też jestem ciekawa w jaki sposób wykluczył ciąże. Test? Czy byłaś u lekarza. Widzę że nie tylko ja ale i większość DZIEWCZYN zrozumiał że nie możesz być w ciąży bo Karmisz. 

 

Ja bym do lekarza się przeszła na twoim miejscu może masz jakieś zaburzenia. 

A bakowska przede wszystkim ciąży nie można wykluczyć bo się karmi karmiac można zajść w ciążę. Czy robiłaś test i stąd wykluczenie?  

Niekiedy tak się dzieje że dostaje się jeden okres A później znika okres bo się karmi ja tak miałam i to całkiem normalne może być. Dodatkowo okres może się spóźnić z racji karmienia i może sobie szaleć tzn być nieregularny wlansie z tego powodu:) 

Dziewczyny już się wypowiedziały to nie będę powtarzać tego samego . 

Byłaś już u lekarza ?? Połóg już Ci się skończył , więc powinnaś udać się na wizytę ,a lekarz na pewno wyjasniłby kilka spraw . Poza tym też często jest tak że podczas karmienia nie ma w ogóle okresu albo jest na to wpływu nie mamy . Ale ciekawa jestem jak wyklyczylas ciążę . 

Może ja źle zrozumiałam, ale między tym, że wykluczyła ciąże i karmię piersią jest kropka, więc nie wynika jak dla mnie wykluczenie z faktu karmienia piersią. Myślę, że już nikt nie uważa, karmienia jako jednej z metod antykoncepcji. Dodatkowo nawet brak okresu po porodzie nie gwarantuje, że w ciążę nie zajdziemy. Test 100% też nie da, więc skoro ciąża wykluczona, to na pewno jakoś sprawdzona, albo nie było nawet takiej potrzeby. 

Tak ciaze wykluczyłam bo robiłam test.

Ale jak tak piszecie że to zaburzenia hormonalne to macie rację.

Na ludzki rozum mój organizm musi dojść do siebie.

Ale dziękuję wam bardzo za podpowiedzi :)

Misiowa ja też nie zrozumiałam wykluczenia ciąży z powodu karmienia tylko jako dodatkową informację a przy wykluczeniu odrazu pomyślałam o teście. 

 

Na tym etapie to hormony jeszcze szaleją. Ja mimo karmienia okres dostałam bardzo szybko bo zaraz po połogu a potem na miesiąc mi zniknął i potem był już normalnie, ale nie tak regularnie jak przed porodem, zaczął się przesuwać za każdym razem o kilka dni także prędzej czy później okres wróci i raczej  nnie ma się czym przejmować �

To normalne ja dopiero pół roku po porodzie mam w miarę normalne miesiączki 

Hormony dopiero z czasem wracają do normy

Spokojnie, w Twoim organizmie po ciąży jest jeszcze armagedon, który powoli i stopniowo się reguluje. To że miesiączka spóźnia się 10 czy 15 dni to normalne, potrzeba czasu na wyregulowanie. Jednym wraca miesiączka po miesiącu od porodu innym po 8 miesiącach. Taka nasza fizjologia;) 

To jest normalne, zdarza się bardzo często. W Twoim ciele po ciąży wciąż buzuje bardzo wiele hormonów, Twoje ciało dalej nie doszło do siebie. Na to wszystko potrzeba czasu i organizm różnie reaguje na to, co się właśnie z nim dzieje. Jeżeli wykluczyłas ciążę to nie musisz się martwić. Zanim okres się unormuje minie trochę czasu. Ja przy pierwszej ciazy okres dostałam po ok. 11 miesiącach karmienia piersią i również był bardzo nieregularny. Zdarzało się że nie było go ponad 1.5 miesiąca i była to rzecz normalna i zupełnie niepokojąca jak to mówiła moja pani ginekolog. U mnie jednak sytuacja wyglądała tak, że od zawsze miałam nieregularne cykle, dobijające do ok 42 dni. Zawsze jeżeli jesteś mocno zmartwiona, udaj się do swojego lekarza ginekologa na kontrolę. Ten rozwieje twoje obawy, zbada i może coś nawet doradzi bądź powie ci o czymś, czego jeszcze nie wiedziałaś. :) 

Pytałam się mojego lekarza jak to będzie z okresem.Póki się karmi,to nawet przez pół roku można nie mieć okresu.To kwestia indywidualna. Potrzeba czasu,żeby wszystko się unormowało.Okres jest jak bumerang,kiedyś wraca �

A. Bakowska dobrze, że już jesteś spokojna. Mam nadzieję, że szybko unormuje Ci się cykl miesiączkowy i nie będziesz miała stresu. 

Gosiakk te pół roku nie jest do końca prawdą :) Bo wiele kobiet przez cały okres karmienia piersią nie mają miesiączki. Ja ściągałam pokarm przez 9 miesięcy i przez cały ten czas miesiączki nie miałam. Zgodzę się tylko, że to kwestia indywidualna. Więc nie każda kobieta karmiąca nie ma miesiączki i na odwrót ;-)