Ja akurat mam dwie córeczki, więc mnie temat nie dotyczy, ale moje dwie koleżanki z takimi maluchami też są w tej grupie, która nie odsuwa..
Mnie teraz też nie dotyczy, ale kto wie, czy lada dzień nie dowiem się,że jestem w ciąży i to będzie chłopak więc wolę się już doszkalać;)
U chłopców powinno się odciągać napletek, ale tylko troszkę, tyle ile się da, nie na siłę. Jeśli za mocno się odciągnie to mogą się później zrosty robić, a stulejka u niemowląt jest fizjologiczna, więc nie ma co na siłę odciągać całego napletka, tylko tyle, żeby delikatnie go przemyć.
Ja też słyszałam żeby delikatnie odciągać, ale jutro dodatkowo jeszcze dopytam położne, bo też jestem ciekawa co powiedzą.
1 polubienie
Pytałam dzisiaj lekarki na oddziale o napletek, to mówiła żeby nie zaczepiać… I teraz to już sama nie wiem.
