Tez slyszalam rozne teorie ze jak sie przejdzie na mm to rowniez moze dziecko zaczynac przesypiac cala noc ;) u mnie czy byla na piersi czy na mieszance czy teraz rpzszerzeniu diwty nadal pptrzebuje w npvy pojesc
Maziulek u mnie po 3 miesiącu przestala chcieć pic z piersi tylko na spiocha i tak teraz zostało ze raz z piersi zje raz nie ....
Mój Syn jak miał bodajże 4 miesiące sam odstawił pierś z chwili na chwilę. Zjadł przed spaniem, a po spaniu już nie... poleciałam szybko do sklepu po MM i podałam- zjadł. Kilka dni próbowałam karmić ale niestety odrzucił pierś :(
To bardzo szybko jak po 4 miesiącach całkowicie odrzucił pierś. Z reguły to bywa w drugą stronę, że dzieci nie chcą się pogodzić z zaprzestaniem jedzenia z piersi. 4 miesiące to naprawdę szybciutko.
To u nas dziewczyny też było tak praktycznie z dnia na dzień. W dzień nie chciała piersi,a w nocy tylko przez sen się udało podać pierś. Chyba tydzień dała radę w nocy potem już nawet w tedy nie chciała
Fajnie jak dziecko samo się odstawia ale nie zawsze to takie proste
U mnie sie odstawiala malutka od piersi okolo 2 miesiaca z butelki szybciej lecialo niz z piersi wiec wolala pic z butli;)
Mi sie wydaje wlssnie ze takie maluszki szybciej sie odstawiaja niz takie starsze dzieci
To jest aż nieprawdopodobne takie odstawienie z dnia na dzień, że chce pierś a za chwilę już w ogóle nie.
A znam też przypadek gdy córeczka ugryzła mamę a ta krzyknęła. Dziecko tak się przestraszyło że już więcej nie chciało piersi. Odstawiła się momentalnie. Dziewczynka była przed roczkiem i miała ząbki.
Moja też już kilka razy mnie ugryzła i nie raz krzyknęłam wtedy na szczęście już tak nie robi ale dalej ładnie je. Na razie tylko dwa ząbki ale potrafią się już wbić
Są różne sytuacje,ja podejrzewam że mój stres się do tego przyczynił. Dzieci to wyczuwają dla mnie orpocz zywklych nerwów związanych ze ślubem stresem było karmienie na zewnątrz,a w tedy te sytaucje były coraz częściej
Ja jak karmiłam to na szczęście córka jeszcze ząbków nie miała
No właśnie to jest to że dziecko potem ma żeby i jest ciężko dziecko czasami nie rozumie że robi krzywdę nam i że to nas boli właśnie a dziecko coraz większe coraz więcej zębów ma i coraz ciężej odstawić bo się przyzwyczailo
Mazia stres to główny czynnik zmniejszenia laktacji;( ale czasami nawet jak e nie masz sie czym stresować to nawet coś błachego potrafi nas zdołować zwłaszcza w połogu;( gdzie hormony jescze szaleją a przy pierwszym dziecku to już w ogole ;)
ANiss no tak ja przy córce mialam taki baby blues , że był problem z laktacją i nie ogarniałam w ogóle nic . Dla mnie to był taki kop w 4 litery życie się zmieniło i nie umiałam tego ogarnąć. Z drugim dzieckiem luz bo już wiedziałam co mnie czeka i co się z czym je.
U mnie pierwsza ciąży też baby blues a przy drugiej cudownie ogarnięta jestem. Nie miałam takich rozchwian hormonalnych wogóle
ja karmiłam krótko więc nie znam tego bólu
Ja jak widziałam że córka przestaje się najadac, jadla coraz więcej stałych pokarmów to po prostu przestałam ja KP. Na wieczór kaszka z butelki i do spania. Na początku był szok ale po tygodniu załapała i zasypiała w łóżeczku ładnie �
Moja pierwsza się karmiła aż przestała sama pić mleko tylko się tuliła, ale wówczas skonczyła 3 lata i w ogóle nie było to męczące, to jest kwestia samodyscypliny. A z drugą zobaczę, ale jak już odstawiać, to faktycznie dziecko ma dużo stałych pokarmów oswoić przynajmniej ja tak to widzę.
A bije z butelki?
u nas trwało to bardzo długo ale tak chcaialam stopniowo powoli
zqczelo się od odstawienia w dzień jak były już 2/3 drzemki w dzien
dostawala butelke zamiast piersi na początku leżałam z nią
potem stalam obok
aż w końcu samodzielnie trzymala i Piła
małe w nocy orzystawialm ja jeszcze do piersi
jak miała 11 miesięcy to przerzuciłam ja w nocy na butelkę tez
trwalo to kilka dni
az przestała się budzić w nocy na jedzenie
A jaką kaszkę podajecie dziecku do spania do picia z butelki? :)
I czy to jest kaszka na mleku czy na wodzie czy też nie ma to różnicy?
