Odparzenie od plastra

Angel wczoraj jak kolezanka rozszyfrowala mi bohomazy lekarskie i poczytalam w internecie to troche sie przestraszylam tego sterydu. Natomiast dzis maz zadzwonil do mamy a ona kontaktowala sie ze znajomymi lekarzami i powiedzieli ze jesli stosuje sie to doraznie, rzadko i kilka razy to nic sie nie stanie. I Ja rowniez wyszlam zz alozenia ze mam gdzies ze to steryd…ciesze sie ze po 2 razach z buzi zeszlo wszystko, a na raczce mysle ze jeszcze ze 2-3 razy posmaruje i nie bedzie nawet sladu! Lekarz powiedzial ze gdyby stosowac sa no miesiac czy 2 to mogloby byc cos nie tak, a tak to psokojnie jeszcze 2-3 dni x1 dziennie mozemy smarowac. Takze bardzo sie ciesze ze po takiej walce w koncu cos pomoglo.
Marta ten plaster to byl Granuflex i Granuflex Extra Thin…no niestety tylko go zdjelam i na 2 dzien znow rana zaczela sie saczyc :frowning: juz rece zalamalam… ale na szczescie wszycho juz jest ok :slight_smile:
MAM a dlugo stosowalas ta masc ze smiany wrocily ? Ja sie boje troche tego ze na buzi moga zmiany wrocic bo to typowe uczulenie pokarmowe, a jak wiadomo to moze wyleczyc skóre, ale uczulenia nie “wygoni” z organizmu. Ale przynajmniej wiem (mam nadzieje) ze na raczce nie wroci bo to odparzenie od plastra wiec juz inna sprawa

Stosowałam na buzię 3 dni co dzień i potem jeszcze trzy razy ale co drugi dzień

I po tak krótkim czasie stosowania wrocilo? O nieee… jak to wszystko wroci to chyba sie zalamie :frowning: mam nadzieje jednak ze bedzie wszystko ok

Też mam nadzieję, trzyma kciuki za Was, odzywaj się co i jak, będziemy radzić, oby nie trzeba było jednak
Jeśli chodzi o zmiany uczuleniowe to jeśli odstawiony zostanie alergenem to zmiany znikną podejrzewasz coś konkretnego? A byłaś u alergologa?
Maść cholesterolowa jest fajna stosuj ją

MAM myślę ze przy rozszerzaniu diety to byla marchewka. Dużo znajomych mowilo ze marchewka jest dosc uczulajaca. Przy nastepnej probie wyeliminuje marchew na jakos czas i zobaczymy

Dokładnie tak zrób, inne warzywa podawaj i potem marchew

MAM no i sie przeliczylam…dzis rano na raczce znow zaczerwienienie (chociaz ow iele mniejsze) i saczaca sie rana :frowning: normlanie szok. Ale jutro idziemy do alergologa, moze w koncu cos pomoze ;/

Szkoda. Idź do alergologa, weź ze sobą skład tej maści, powiedz jak stosowałas i niech przepisze coś bez stetydu i nie daj sobie wmówić że nie da się bez. A może maść z antybiotykiem jest potrzebna jeśli rana jest sącząca.
Wejdź na fb do grupy azs poczytaj tam rodzice radzą sobie bez sterydów.

MAM no wlasnie jutro jedziemy do pediatry alergologa. Mam nadzieje ze w koncu cos pomoze bo normalnie ja juz rece zalamuje. Tak sie wczoraj cieszylam ze juz prawie nic nie ma a tu bach… aj…
Ale w ramach pocieSzenia kupilismy dzis dla Mikolaja na dzien dziecka zyrafe Sophie i musze przyznac ze ro byl starz w dziesiatke :slight_smile: od razu ja polubil, caly czas ja ciumka a jak wyda z siebie zyrafka dŹwięk to sie tak cieszy ze az my sie smiejemy :slight_smile:

Natka u nas Sophie jest najlepszym gryzakiem inne poszły w kąt i też uważam, że jest to jeden z lepszych zakupów.

Kurcze szkoda że wszystko wraca i rana znowu jest Sącząca. Dobrze, że jutro Idziesz do alergologa. Weź ze sobą skład maści jaką smarujesz zmiany i ja pokaż. Alergologa poproś ewentualnie o maść bez sterydów. Na pewno są takie.

Maści sterydowe mają to do siebie, że wszystko szybko się goi ale zdarza się że na chwilę. I wszystko wraca.

To ta żyrafa jeszcze wydaje dźwięki, no sławna bardzo, a droga swoją drogą :wink:
Odzywaj się co lekarz powiedział

Tak MAM żyrafa ma też piszczałkę i mój Młody też uwielbia ja naciskać.

MAM tez nie wiedzialam ze ma piszczalke dopóki jej nie rozpakowalam. A dzwiek specyficzny ale przyjemnu dla ucha :slight_smile:
Kasia ni właśnie MAM pisala ze u niej szybko wrocilo… no i niestety u nas bylo to samo. Mam nadziej ze dzis alergolog coś poradzi bo jak kolejna osoba odesle mnie z kwitkiem i powie ze trzeba czekac az samo zejdzie to chyba ja zejde ale na zawal :slight_smile:
Bede sie odzywala po wizycie

NatkaF trzymam mocno kciuki :slight_smile: daj znać jak po wizycie

Nir daj sobie wmówić że samo przejdzie

MAM no juz mam wlasnie dosc takiego wmawiania. no ile mozna? Ja rozumiem ze uczulenie na jakis pokarm rzeczywiscie powinno samo przejsc…ale cos co jest odparzeniem od plastra? I cos co sie od takiego czasu saczy? No Ci lekarze chyba sa niepowazni! Gdybym to ja miala rane sączącą sie to bym robila wszystko zeby to zatamowac…ale takie malenstwo to juz w ogole! Przeciez jest ciepło, maly chodzi na krotki rekaw, nie daj Boze jakies zanieszyczenie rany, zakazenie cokolwiek to szpital gwarantowany ! Ja nie wiem dlaczego oni wszyscy tak to bagatelizują! Sączy sie? No wie Pani…no powinno zaraz przestac… no kurde ale kiedy?! Juz dzis jak lekarz bedzie znow taki “beznadzierjny” jak cala reszta to chyba wyjde z siebie, ale zrobie niezla awanture bo juz naprawde zaczyna mnie denerwowac podejscie lekarzy.
Ja wszystko rozumuiem ze ciezko jest cos zdiagnozowac u takiego maluszka…jak to lekarz mojego siostrzenca szczerze powiedział " niestety u tak malych dzieci wszystko metoda prób i bledów". Ok fajnie ze chcoiaz jeden lekarz do tego sie przyznal… no ale to metodą prob i bledów mogą chociaz udawac ze cos rozbia a nie odsylaja do domu i mowią zeby sie nie martwic. Aj…wkurzona jestem na maxa,…

Natka Współczuję Ci bo wiem co to znaczy chodzić od drzwi do drzwi i nic…Tak miałam gdy mojej ciemieniuszke zeszła z główki na twarz wyglądała jak poparzona, skórka jej Pękala na policzkach…No szok…i patrzec tu teraz na to dzień dnia - moja miała tylko miesiąc wtedy. Oj się najezdzilam i na kasę i prywatnie…Ile kremów, maści robionych przeszliśmy …W końcu trafiliśmy na pogotowie i tam poleciła nam krem i o dziwo zadziałał…Co za ulga była :wink:

Może i Wam się poszczesci i w końcu dobiorą coś odpowiedniego

Ewcia miałam podobnie dziecko miało podejrzenie ciemieniuchy, łojotokowego zapalenia skóry, atopowego zapalenia skóry, alergii pokarmowej, wyszła alergia na jajko kurze póki co. Ale jak wyglądał koszmar płakałam dzień dnia, teraz jest czysty, czasami jakaś plamka się pokaże…
Natka doskonale Cię rozumiem byłam w takiej sytuacji, i do tego najlepiej sterydy przepisać wrrrrrr

A moze spróbuj bepantenu on jest w wiekszosci pomocny

Jesteśmy po wizycie u pediatry alergologa. No i w koncu jakis konkret!! Lekarz pobral wymaz z tej siedzącej sie rany zawiezlismy do laboratorium i czekamy na wyniki. Ale prawdopodobnie to zakażenie gronkowcem choc nie powiedziane ze na bank. Dostalismy 2 masci na raczke i nie sterydowe, zobaczymy jak beda dzialaly. Lekarz powiedzial ze to na pewno oparzenie od plastra ale pp pewnym czasie jak nie moglo sie zagoic moglo dojsc wlasnie do zakażenia.
Co do uczulenia na pokarm dostalismy mleko bebilon petit dha. Jestem przerazona bo to jest tak niedobre ze nawet jak przez lekarza itd maly dostal 2h pozniej jesc to po prostu plul jak na zawodach w dal. Nie wiem jak mam zrobić cos zeby on to zjadl. A mleko dostalismy zeby wykluczyc uczulenie na mleko… bedziemy teraz testowac różne rzeczy zeby zobaczyc co go uczulilo zebg ma przyszlosc nie bylo więcej niespodzianek.
Takze w koncu normalny lekarz, normlane leczenie, spradzanie co uczula co nie, wymaz popbrany i w koncu czuje sie dopiwsCzona" a raczen czuje ze moj maluszek jest dopieszczony przez normlanego lekarza.